Co mi jest ??

[Ewela2704]

Witam,

Ponad rok temu rozstałam się z moim chłopakiem. Bardzo przeżyłam to rozstanie. Cierpiałam długi czas.Był czas, kiedy nie miałam apetytu. Cały ten stres zaczął się odbijać na moim zdrowiu. Potem nastąpił okres w którym zaczęłam sięgać po różnego rodzaju afirmacje, czytać dużo książek i oglądać filmy na temat pozytywnego myślenia. Podniosło mnie to na duchu, ale gdzieś w środku był ten lęk, którego nie mogłam się pozbyć. Jakiś czas potem znów wrócił lęk. Zauważyłam też zmienność nastrojów.
Po pewnym czasie chłopak chciał wrócić do mnie, ale ja już nie chciałam być z nim. Chciałabym też podkreślić, że przeżyłam dużo rozczarowań miłosnych i wszystkie na mnie wywierały jakiś większy lub mniejszy wpływ.
Na wakacjach w tamtym roku poznałam kogoś i byłam z nim przez jakieś 2 miesiące. Przez cały związek czułam wciąż jakiś lęk. Był on raz silniejszy ,bądź słabszy. Nie bez powodu , bo chłopak mnie wystawił i się z nim rozstałam. To rozstanie nie było szczególnie bolesne. Jednak od ponad roku czuję ,że zmieniłam się w środku. Przez jakiś czas nie potrafiłam się niczym cieszyć i czasami nie mogłam spać , bo serce mi waliło i czułam lęk ogarniający mój brzuch.To był bardzo trudny okres. Od tamtego czasu jest lepiej. Jednak ostatnio chciałam odnowić relacje z moim byłym chłopakiem, ale on chyba chce zostać przy relacjach koleżeńskich. Ta sytuacja znowu wzbudziła we mnie lęk. W ciągu dnia potrafię odczuwać ten nieprzyjemny niepokój. Najgorzej jest jak zasypiam. Często w mniejszym lub większym stopniu odczuwam lęk. Im bardziej się na nim skupiam, tym jest silniejszy. Martwię się , bo to się odbija na moim zdrowiu. Czasami serce mi kołacze, dopada mnie lekka zgaga albo boli mnie brzuch.
Długo to ignorowałam, bo myślałam,że to przejściowe ale zauważyłam,że te objawy wracają.Bardzo przeżywam sprawy sercowe. Na co dzień uśmiecham się, jest wszystko ok, ale gdy przychodzi noc, czy zostaje sama ze swoimi myślami to zaczynam myśleć o lęku i wtedy on się pojawia. Czasami nie umiem nad tym zapanować. Nie wiem co mam zrobić, o czym myśleć. Lęk stał się częścią mojego życia codziennego. Mam wrażenie, że stałam się bardziej podatna na stres i na przeżywanie wszystkiego. Widzę poprawę mojego samopoczucia od jakiegoś czasu, porównując to jak się czułam rok temu, jest o wiele lepiej. Jednak chciałabym zyskać poczucie bezpieczeństwa i pozbyć się lęku, który z czasem może zniszczyć moje zdrowie. Nie wiem co z tym zrobić.
Proszę bardzo o pomoc i z góry dziękuję!
Pozdrawiam ciepło :)

[mgr Kamila Krocz]

Ewela2704, pytasz, co Ci jest. Niestety, drogą wirtualną nie da się tego stwierdzić. Rzetelną diagnozę może postawić jedynie lekarz psychiatra podczas bezpośredniej wizyty. Wspomniałaś o lęku, który towarzyszy Ci niemal nieustannie w ciągu dnia i nasila się na wieczór. Twoja wiadomość zawiera również opis rozstań z różnymi chłopakami, ale jak rozumiem, napięcie psychiczne pojawia się niezależnie od "spraw sercowych". Stany lękowe, jakich doświadczasz, mogą sugerować zaburzenia nerwicowe. Lękowi towarzyszą objawy somatyczne, np. zgaga, kołatanie serca, ból brzucha. Kiedy się czymś martwimy, stresujemy, nasz organizm produkuje większe ilości kortyzolu (hormonu stresu), który wpływa na funkcjonowanie naszego organizmu. Jeżeli zależy Ci na rzetelnym rozpoznaniu, proponuję skonsultować się osobiście ze specjalistą. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Ewela2704]

Dziękuję bardzo za odpowiedź!
Pozdrawiam