Zanik potrzeb

[Gość mayrmary]

Nie wiem co się ze mną stało. Od jakiegoś czasu miałam coraz mniejsze potrzeby, az w koncu nie mam zadnych. Wiem,ze to dziwnie brzmi. Jestem mloda-mam 20 lat i nie czuje potrzeby zwierzania się komuś, towarzystwa, młodości i wszystkiego co z tym związane. Kupowania nowych ubran,kosmetyków,rozwoju osobistego,nie widze sensu w niczym.
Ciekawe to jest,ponieważ wczesniej bylam zywotna, ciekawa swiata,towarzyska osoba. Wszedzie bylo mnie pelno,mialam mnostwo znajomych,ciagle cos musialam robic, mialam zainteresowania,chlonelam wiedze jak gabka. Przyjemnosc sprawialy mi nowe ubrania, towarzystwo, jakies zabiegi kobiece.Doszlo do tego, ze nawet nie jem. Tylko co czasami gdy juz slabo się czuję, i to też z musu mala porcje byleby nabrac energii. Z niedoboru witamin mam suchą skore, wypadaja mi wlosy,paznokcie sa polamane, brzydkie, zeby mi sie psuja itp. Schudlam 20 kg w ostatnim roku.
Mam olewkę na wszystko. Czy to moze byc spowodowane jakas choroba fizyczna czy to raczej problemy z psychika? W ostatnich latach doswiadczylam kilku porazek ale nie wiem czy to mogloby miec wplyw. Stalam się zimna dla ludzi, mam jakies napady zlosci, wahania nastrojów. Juz nie jestem tak wrazliwa jak kiedys. Ogolnie nie przejmuje się tym, ciekawi mnie tylko diagnoza

[mgr Kamila Krocz]

mayrmary, objawy, jakie relacjonujesz (zanik potrzeb, problemy z apetytem, spadek wagi, wahania nastroju, zobojętnienie emocjonalne etc.) mogą świadczyć o depresji, ale diagnozę powinien postawić lekarz psychiatra podczas bezpośredniej konsultacji, do której Cię zachęcam. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Gość unna]

A mnie te objawy skojarzyły się z anoreksją.

[Gość Ewel.zalamana]

Witam ja mam podobny problem od dluzszego czasu nie mam żadnych potrzeb, nic mnie nie cieszy ,nic nie denerwuje.. Czuje calkowita pustkę emocjonalna .
. Spotykam sie z chłopakiem i praktycznie z nim nie rozmawiam.
Kilka dni temu dostalam wypowiedzenie z pracy i co dziwne nawet sie tym nie przejelam,nie mam żadnej mobilizacji do dzialania.. Proszę pomóżcie mi co mam robić ja nie chce dalej tak żyć.. Do lekarza boje sie isc bo boje sie tych wszystkich psychotropów

[Gość cytrynowa babeczka]

Ewel jakby nie było, to ludzie na całym świecie jednak te "psychotropy zażywają.Gdyby nie pomagały to przypuszczam że nikt by po nie siegał.Pewnie że najlepiej byłoby gdybyś poradziła sobie sama z problemami ale jesli lekarz zdiagnozuje depresję to chyba nie masz innego wyjścia jesli chcesz ją wyleczyć.
Może na początek ,jesli boisz się psychiatry zacznij od psychologa.Jesli psycholog uzna że sama psychoterapia jest Ci w stanie pomóc to dobrze jeśli nie — skieruje Ciebie do psychiatry.
Odwagi i głowa do góry.Powodzenia Ci życzę.

[Gość ambra]

Badałaś tarczycę?