Wypominanie przeszłości w związku

[Gość Arina]

Witam. Jestem z moim chłopakiem od ponad 2 lat. Na początku byliśmy szczęśliwą parą, wszystko było wręcz ideale ale niestety coś zaczęło się między nami psuć. Mój chłopak bardzo często wypominał mi moją przeszłość. Podczas każdej naszej kłótni były wyzwiska i ciągłe wypominanie. Ja też zawiniłam bo potrafiłam często się złościć i robić mu problemy. Tylko teraz wyszło na to cały nasz związek nie ma w ogóle sensu a nic nie potrafimy z tym zrobić. Chcemy się rozstać ale jak się rozstajemy to powracamy do siebie. To coś w stylu zamkniętego obiegu. Najgorsze jest to że ja nie mam własnego życia i jestem ograniczona;(

[Gość ewap]

To toksyczny związek. Musisz się z niego uwolnić raz na zawsze, inaczej nie masz szans na szczęście. Proponuję kompletne zerwanie kontaktu, nieodbieranie telefonów, nie odpisywanie na smsy itd. Raz na zawsze. Przecież chcesz mieć własne życie i odnaleźć własne szczęście, prawda?

[Natalia Bator]

Piszesz, że chcecie się rozstać, że nie masz własnego życia, jesteś ograniczana przez chłopaka i że między Wami się nie układa - kłótnie, wyzwiska itd. Jeśli tak wygląda Wasz związek, faktycznie lepszym rozwiązaniem będzie rozstanie. Piszesz, że wracacie do siebie - jesli więc całkowicie chcesz zerwać z partnerem i się od niego uwolnić, najlepiej byloby się nie spotykac, nie rozmawiać, kontakt ograniczyć do minimum. W ten sposób zaoszczędzicie sobie ponownego zejścia i ponownych chęci zerwanie. Musicie wiedzieć czego chcecie - jeśli nie chcecie byc ze sobą, musicie podjąć konkretną, stanowczą decyzję. Powodzenia!

[Sonia]

wypominanie jest okropne dlatego lepiej nic nie mowic o dawnych zwiazkach zeby nikt nie mial zalu i nie wypominal

[Gość martwa w środku]

Zerwij kontakt zanim będzie za późno. Wtedy dopiero poczujesz ile życia straciłaś na takiego socjopatę i manipulatora. Gdy czytałam Twoje wołanie o pomoc, czułam się jak bym sama to pisała. Uwierz mi będzie jeszcze gorzej i coraz bardziej skrajnie. Masz syndrom sztokholmski, jesteś tzw. ,,nałogowcem kochania'' . Do Wszystkich którzy są w podobnej sytuacji! Uciekajcie zanim będzie za późno! Taki związek rujnuje życie... Proszę tego nie bagatelizować.

[mgr Kamila Krocz]

Wypominanie przeszłości partnera w związku nie wróży najlepiej. Jeżeli jesteśmy z kimś w relacji, zostawmy przeszłość za sobą i skoncentrujmy się na "tu i teraz", by budować coś nowego bez wytykania sobie "przygód" z przeszłości. Niestety, niejednokrotnie sami popełniamy błąd i narażamy się na niebezpieczeństwo wypominania, bo albo sami wypytujemy, z kim parter był, co robił i jak mu było w tamtych związkach; albo sami opowiadamy o swojej przeszłości, którą może być trudno zaakceptować drugiej stronie. Czasem lepiej ugryźć się w język ;)