Skocz do zawartości
Forum

Jak stać się bardziej stabilną emocjonalnie?


Gość ajalubięlilje

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ajalubięlilje

Czy można stać się spokojniejszą na tyle, aby unikać konfliktów i żeby nerwowość nie rzucała się w oczy, jeśli do tego stanu częściowo doprowadziło niezadowolenie z życia? Czy da się oddzielić jedno od drugiego? Nie mogę sobie poradzić sama ze sobą a do tego martwię się o innych, często nawet na wyrost, jestem płaczliwa, jestem perfekcjonistką, miałam kiedyś krótki epizod nn., szybko się wzruszam (akurat to ostatnie pogorszyło się). Jestem zmęczona, rozdenerwowana, często łapię infekcje(zwłaszcza jak się zaczne o coś martwić,to się dzieje wręcz automatycznie) a zdrowie miałam ogólnie dosyć dobre. czuję się jakbym miała z 6O lat, a mam 3 krotnie mniej (chociaż właściwie to nie widamo jak się czuję 60 latka) statnio psycholog zdiagnozowała u mnie nerwicę. Do tego dokucza mi brak towarzystwa koleżanek, które się porozjeżdżały i osobiście się nie spotykamy. Boję się, że utracę całkowicie te znajomości (jeśli w ogóle jeszcze jest o czym mówić),chłopaka oczywiście nie mam i dawno (lata) nie miałam.

Odnośnik do komentarza

jest na to genialny sposób który ZAWSZE działa! banalny! każdy, bez wyjątku może to zrobić! co więcej, innego sposobu nie ma.

a nazywa się samorozwój. innymi słowy, potrzebujesz nauczyć się używać we właściwy sposób swojego umysłu. tylko pozornie jest to łatwe, a już na pewno nikt nie rodzi się z instrukcją obsługi swojego umysłu. rodzisz się co najwyżej z podstawowymi informacjami które pozwalają Ci przetrwać, nie mylić z: być szczęśliwą, opanowaną, skuteczną, odważną, śmiałą, towarzyską, pewną siebie, i tak dalej. tego niestety trzeba się nauczyć. o ile masz tego niesamowitego farta i należysz do mniejszości, Twoi rodzice Cię tego nauczą. ale widzę że nie masz farta :)

żeby Cię zachęcić do samorozwoju, napiszę Ci anegdotę którą usłyszałem ostatnio na szkoleniu. wyobraź sobie że ktoś pisze na komputerze jakiś tekst, drukuje go i zauważa że w wyrazie "książka" zrobił błąd i napisał go przez "rz". co przeważnie robią ludzie? biorą korektor, zamazują "r" i stawiają kropkę nad "z", potem drukują jeszcze raz i są zdziwieni że znowu mają ten sam błąd, następnie kupują jeszcze jeden korektor, najlepszy na rynku i bardzo dokładnie poprawiają błąd. drukują. i co? kolejny szok! tak właśnie działają ludzie. skupiają się na wynikach, zmieniają znajomych, zmieniają pracę, zmieniają partnerów, i tak dalej. zamiast pomyśleć że błąd tkwi w ich komputerze, mają go zaraz za oczami, w swojej głowie. ich życie "drukuje" się tak a nie inaczej bo to w nich jest błąd, i to tam trzeba coś poprawić.

pozdrawiam
ipp

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...