Porównywanie się do innych

[Gość rainer00]

Witam

Mam problem z porównywaniem się do innych. Jestem na 3 roku studiów, nie pracuje, piszę prace licencjacką i uczę sie 2 języków. Często patrzę na innych i się do nich porównuje. Oceniam innych przez pryzmat tego czy pracuje. Jeśli pracuje to czuję się od niego/niej gorszy bo ja nie pracuje. Mam wtedy obniżone poczucie wartości i żyję w przekonaniu że osoby znajome bedace w podobnym wieku pracuja to lepiej sobie beda radzic w zyciu od mnie; beda bardziej zaradni zyciowo. Przyklad: Przegladam profil kolezanki o rok mlodszej i zauwazam ze pracuje w hotelu. Wtedy serce zaczyna mi biic mozniej bo wtedy mysle ze lepiej bedzie sobie radzic w przyszlosci, bedzie lepsza ode mnie i bedzie szczesliwsza. A je jestem gorszy bo nie pracuje.

Prosze o pomoc

[empiryczna]

Witaj rainer00 :)

Najlepszą odpowiedź daje ten fragment "Dezyderaty":

"Wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoja opowieść. Unikaj głośnych i napastliwych - są udręką ducha. Porównując się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, bowiem zawsze znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.""

Pozdrawiam serdecznie.

[Gość znicz]

Witaj,
empiryczna super, to Tobie napisala.
pisanie pracy, studiowanie, nauka jezykow to co to jest? Czy to nie jest praca? Kolezanka pracuje w hotelu ale czy uczeszcza na nauke 2 jezykow czy pisze prace licencjacka? I czy jest na tym samym kierunku co Ty? Nie powinienes czuc sie gorszy, bo nie ma potrzeby, ale jezeli tak to Ciebie przytlacza to poszukaj jakies pracy nawet dorywcze i sprawdz czy Twoje poczucie zmieni sie.

[Gość rainer00]

Macie racje. Chyba mam mocno obniżone poczucie własnej wartości. Dziekuje bardzo. Troche poczułem się lepiej :-)

[Gość znicz]

Moim zdaniem powinienes docenic siebie, zauwazyc, ze osiagnales juz tyle czytaj studia, praca licencjacka, jezyki i. ... (w miejscu kropek wstaw reszte) ale to nie koniec jeszcze, nie zatrzymasz sie na tym, to dopiero poczatek Twojej drogi pozniej bedzie czas na prace i piecie sie po szczeblach dalejj zalozenie rodziny. Nie mozna wszystkiego osiagnac na raz trzeba w to wlozyc prace i Ty to robisz rozwijasz sie wyznaczasz cele i je realizujjesz. Docen to co robisz i odszukaj w sobie swoja wyjatkkowosc i postaraj sie nie porownywac do innych, bo kazdy jest inny i wyatkowy w swoim rodzaju. Porownywac to mozna w fabryce czy z tasmy zeszla dobra partia lalek i czy wszystkie sa rowne.
pozdrawiam i zycze docenienia swojej wyjatkowosci.
ps.pomysl, ze jestes jak diament, ktory jest w trakcie szlifowania a wiedz, ze nie ma dwoch identycznych diamentow nawet jezeli sa szlifowane przez te sama osobe.

[mgr Kamila Krocz]

rainer00, porównywanie się do innych i zazwyczaj negatywny bilans tych porównań to najczęściej oznaka zaniżonego poczucia wartości. Zawsze znajdzie się ktoś od nas w czymś lepszy i ktoś od nas w czymś gorszy. Pomyśl, że chociaż nie pracujesz zawodowo, to jednak nie leniuchujesz - studiujesz, piszesz pracę licencjacką, uczysz się dwóch języków obcych. Skąd wiesz, co robi koleżanka pracująca w hotelu? Studiuje coś dodatkowo, uczy się? Nie ma sensu licytować się z innymi, bo każdy ma swoją własną, inną historię życia. Doceń to, co osiągnąłeś i pomyśl, jak popracować nad swoją samooceną. Pozdrawiam!

[Gość ma.ty.ld.a]

hej,
wydaje mi się, że akurat teraz naszło Cię na porównywanie względem pracy, równie dobrze mogłoby być to porównywanie wyglądu czy trudności studiów, czy zarobków.