Czuję, że zasługuję tylko na niego

[Gość dailymala]

Byłam kiedyś z mężczyzną, który bardzo źle mnie traktował, ale dopiero niedawno odkryłam, że nie potrafię już stworzyć związku. Czuję, że nie zasługuję na nikogo i boję się dopuścić kogoś bliżej. Żyje w przeświadczeniu, że moge mieć tylko kogoś takiego kim był mój były mężczyzna, że on był najlepszy dla mnie, że nikogo innego nie mogę mieć, że tamten może nie był idealny mówiąc delikatnie, ale idalny dla mnie, może nawet idealizuję go, czuję, że zasługuję tylko na kogoś takiego i pomimo złego traktowania związek z kimś takim byłby dla mnie najlepszy.
Dlaczego tak jest?

[mgr Kamila Krocz]

dailymala, zasługujesz na szacunek i miłość. Podejrzewam, że Twój sposób myślenia o sobie i związkach z mężczyznami wynika z tego, że byłaś emocjonalnie uzależniona od swojego eks partnera. Możliwe, że do tego dochodzi też Twoja niska samoocena. Mimo iż zdajesz sobie sprawę, że partner Cię krzywdził, że nie tak powinien wyglądać szczęśliwy związek, to jednak marginalizujesz błędy partnera i jesteś skłonna część winy za rozpad związku wziąć na siebie. Pomyśl o konsultacji u psychologa albo przynajmniej popracuj nad poczuciem własnej wartości. Pozdrawiam!

[franca]

Bo toksyczne związki działają jak coś w rodzaju błędnego koła. Jedna strona jest źle traktowana przez drugą, co powoduje osłabienie psychiki, spadek poczucia własnej wartości, a co za tym idzie-przekonanie, że na nic lepszego się nie zasługuje. Więc jest jej jeszcze trudniej uwolnić się ze związku, druga strona na jeszcze więcej sobie pozwala, psychika pokrzywdzonej osłabia się jeszcze bardziej. I tak dalej, i tak dalej.
Takie doświadczenia na pewno silnie wpływają na człowieka, więc można ten wpływ odczuwać przez długi czas, nawet po zakończeniu związku. Stąd takie anie inne myślenie u Ciebie. Teraz nic tylko pracować nad nim, by w końcu zmienić je o 180 stopni. I co ważne, zanim ponownie się z kimś zwiążesz.

[Gość unna]

Na razie nie jesteś gotowa na nowy związek. Odczekaj, a w tym czasie popracuj nad odbudową własnej psychiki, nad poczuciem własnej wartości.
Też radzę, byś udała się do psychologa, by pomógł ci w tym.
Pamiętaj, że każdy człowiek jest wyjątkowy, ważny, każdy zasługuje na to, co najlepsze. Ty też.

[Lektorka]

Też myślę, że powinnaś dać sobie czas, zanim zwiążesz się z kimś.Poradziłabym Ci, że byś w wolnej chwili usiadła spokojnie i wypisała na kartce kilka rzeczy, w których jesteś dobra. Np gotowanie, chęć pomocy innym, to, że jesteś słowna - wiesz sama. Gdy zorientujesz się, że za te i inne cechy można Cię cenić -albo nawet ich zazdrościć- już zrobisz krok do przodu Trzymam za Ciebie kciuki, pozdrawiam.