Skocz do zawartości
Forum

Związek na odległość


Gość kobietaa40

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kobietaa40

Witam:) mamy oboje po 40 lat. On pracuje od lat za granicą. Jak go poznałam przez jakiś czas przestał jeździć od 3 lat ponownie wyjeżdża do pracy do innego kraju. Niestety dla mnie to za długo trwa. Do tego dochodzi jego romans jakiś czas temu właśnie tam i rozstanie. Po ponad rocznym nie byciu ze sobą ale kontakt miedzy nami był on zaproponował, żeby spróbować być ze sobą. Ale znów on będzie tam a ja tu. On tam spędza 8 - 9 miesięcy w roku. Czy to ma sens. Związek po zdradzie jest trudny a co dopiero na odległość. Przecież to wcale nie jest związek jak jego nigdy nie ma. Niby cos mówi, że zostanie ale nie wierzę mu. Wyjechać za granicę nie chce razem. Zależy mi na nim ale męka wiecznej tęsknoty (ponownej, bo już to z nim miałam) to przeraża

Odnośnik do komentarza
Gość cytrynowa babeczka

Moja droga ,jeśli Ci nie szkoda życia,to brnij w ten związek dalej.Moim zdaniem bez przyszłości skoro nawet nie chce zebys z nim wyjechała a w kraju nie zamierza się zatrzymać na dłużej.
Poza tym zdrada niszczy każdy związek.Niektórzy potrafią te zniszczone relacje odbudować ale to wymaga wysiłku z obu stron,co w Waszym przypadku bedzie bardzo utrudnione jeśli spedzacie ze sobą tak niewiele czasu.

Błedem kobiet jest to że wolą tkwić w toksycznych związkach niż dać sobie szansę na normne życie u boku kogoś kto sprawi że świat będzie piękniejszy.
Powodzenia Ci życzę.

Odnośnik do komentarza

Witaj kobietaa40!

Zrób bilans plusów i minusów "związku", jaki zaproponował Ci partner i zobacz, co przeważa. W swojej wiadomości napisałaś już mnóstwo minusów (wcześniejsza zdrada, ciągłe wyjazdy partnera za granicę, tęsknota za nim, brak zgody na wspólny wyjazd za granicę). Nic nie wspominasz o plusach. Zastanów się, czy chcesz tkwić w takiej relacji (uczciwie), jak wyobrażasz sobie ten "związek", jak ten związek będzie wyglądał za rok, dwa lata, pięć. Jesteś w stanie to sobie wyobrazić? Owocnych refleksji i udanych wyborów życiowych! Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

dziękuję za wszystkie wypowiedzi w moim wątku...nie dam rady tego ciągnąć w takiej postaci, że wiecznie jestem sama, bo on jest wiecznie w innym kraju...także odpuszczam temat bycia razem...ciężko jest , bo zależy mi na nim; są silne uczucia i emocje ale nic, by z tego nie wyszło...ja nie wierzę, że po zdradzie można zbudować coś na nowo nie będąc razem tylko na odległość...i nie chce takiego życia w samotności...ta tęsknota mnie niszczy wewnętrznie...a on gdyby mu zależało na mnie skoro nie chce zostać w kraju powinien zabrać mnie ze sobą tam...czyli znów mnie oszukuje

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...