Modlitwa o śmierć po zawale serca

[karolina512]

Witam, mój tato miał niedawno ciężki zawał, już dochodzi troche do normy fizycznej, ale dowiedziałam się jednej rzeczy. Swojej znajomej powiedział że modli się o swoją śmierć i nawet na jej odpowiedzi, że przecież ma kochającą córkę to powiedział ze ja sobie poradzę bo jestem już dorosła. Bardzo mnie to boli nie wiem co mam robić. Mam się umówić na wizytę do psychologa ale do tego czasu nie wiem co robić

[ka-wa]

Jak dojdzie do siebie ,zmieni zdanie ,
nie przejmuj się tym co mówi,przecież modlitwa go nie uśmierci...
ja,póki co, nie widzę potrzeby wizyty u psychologa.

[Gość cytrynowa babeczka]

Często się zdarza że ludzie po zawale wpadają w depresję dlatego bardzo wskazana jest wizyta u psychologa.
A do tego czasu postaraj wspierac tatę dobrym słowem ,organizuj mu czas tak żeby miał jak najmniej czasu na myślenie.
Propnuję żebyś zadzwoniła na oddział na ktorym leżał tata i dowiedziała się czy jest możliwośc wizyty u psychologa klinicznego.Wiem z doświadczenia że to byłaby najlepsza opcja.Na pewno nie zostawiaj taty bez pomocy specjalisty.

[mgr Kamila Krocz]

karolina512, Twój tata jest po ciężkim zawale serca, pewnie w nie najlepszej formie i kondycji psychicznej, dlatego mówi czasami słowa, które mogą być dla Ciebie przykre. Twój tata potrzebuje teraz szczególnego wsparcia i pomocy. Nie zostawiaj go samego, wspieraj na duchu, a gdy złe samopoczucie ojca będzie się pogłębiało, warto rozważyć konsultację u psychologa. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[karolina512]

dziękuję bardzo za odpowiedzi, tata jak wczoraj przyszedł do domu to tak jakby się nie cieszył był cały czas zdenerwowany, ale dzisiaj rano nawet przytulił się do mnie i jest w jak by lepszym nastroju.

[Gość cytrynowa babeczka]

Nie wiem czy tato po przebytym zawale korzystał z sanatorium poszpitalnego.Jeśli nie,to powinnaś skonsultować to z lekarzem prowadzącym lub rodzinnym.
Tam naprawdę ludzie o wiele szybciej dochodzą do dobrej formy,także myślę że to byłaby dobra opcja dla taty.

[karolina512]

dopiero tato wyszedł w poniedziałek, dostał już skierowanie do sanatorium już dziś je wysłał chyba a jak nie to przypilnuje żeby je wysłał jak najszybciej

[Gość cytrynowa babeczka]

Bardzo dobrze Karolina że tata pojedzie do sanatorium.Dopilnuj jeszcze zeby tata wysłał papiery bo czas się liczy.Czym wcześniej tym lepiej.
Pozdrawiam i życzę tacie zdrowia.