Jak poradzić sobie z lenistwem?

[Gość Anonim]

Witam, jestem kobietą, mam 17 lat. Czytałam już różne artykuły pod tematem 'nic mi się nie chce' ale żadne nie opisują moich odczuć. Ja nie mam żadnej depresji, mam przyjaciół, wszystko jest ok. Tylko nie potrafię sobie poradzić z leniem. Jest to bardzo uciążliwe bo mam ochotę np. gdzieś wyjść na spacer a nie wyjdę bo ' mi się nie chce'. I tak jest w kółko. Wszędzie znajdę jakieś niedogodności, które zniechęcają mnie do powzięcia jakiś czynności. I to nie jest to, że potrzebuję odpoczynku, bo już zajmowałam się samą sobą, szukałam jakiś zajęć ale dalej mi się nic nie chce. Już nawet nie rozwijam zainteresowań... i nie to, że nie mam ochoty np. rysować bo mi się to znudziło, tylko znowu mi się nie chce. Strasznie uciążliwa sprawa, szczególnie jak mam obowiązki szkolne. Najczęściej 'nie chce mi się' zaczyna się jak mam wolny czas żeby zrobić, te rzeczy na które mam ochotę. Według mnie to nie jest normalne, mam na coś ogromne chęci, ale nie chce mi się ruszyć tyłka. No i jaka rada na takie coś? Myślałam, ze to niedobór witamin i tak dalej.... idę za niedługo na badania, ale mi się wydaje, że to bardziej moja osobowość... że po prostu już taka jestem. No ale problem w tym, że ja tak nie chcę być. Chcę to zmienić, ale mam leniaa.

[Gość olgasch]

też tak mam, już od wielu lat i ciężko z tym sobie poradzić... może ktoś ma jakąś radę na taki stan rzeczy?

[Gość Przemekkk]

Mam to samo przez komputer mam co raz gorsze oceny i takze nierozwijam swoich zainteresowan
kiedys dzien w dzien na wakacjach gralismy w noge z kumplami a teraz wakacje w domu przy kompie
Niewiem juz co robic ;(

[ka-wa]

Najlepiej byłoby zapomnieć ten zwrot "nie chce mi się",wyrzucić ze swojej głowy i go nie powtarzać nawet w myślach,traktować jako coś bardzo destrukcyjnego,

bo jak w tym wieku nic się nie chce to co będzie dalej...,jak będziecie starzy i schorowani,
ruch jest tak potrzebny do życia jak powietrze czy jedzenie,jak nie będziecie się dużo ruszać to wyrosną z was 40-letni dziadkowie,
tylko argumenty mogą do was przemówić, nic więcej ,lenistwa się nie leczy.