Widzenie świństwa, które wychodzi z ludzi

[Gość MiGas]

Witam.
Od pewnego czasu miewam dni kiedy mój tok myślenia diametralnie się zmienia. Widzę wtedy "świństwo" które wychodzi z ludzi. Te głupie podteksty, czyhanie na czyjąś kasę, lekceważący stosunek do niektórych rzeczy. Ludzie jakby byli zaślepieni czymś. Robią coś choć nie do końca rozumieją co robią i po co to robią. Wydaje im się że walczą o coś choć lub z czymś, mimo że dawno zapomnieli co to było lub wiedzą że nie ma już o co walczyć. Widzą tylko część prawdy - tą wygodną dla nich - a jeśli spróbować ich uświadomić to wymyślą jakieś wytłumaczenie które nie ma podstaw. Wypowiadają się na tematy na które nie powinni, bo nie mają o tym zielonego pojęcia. Używają słów których nie rozumieją Wkurza mnie świadomość tego że też tak często postępuje. Próbuje robić inaczej, ale gdy mi przechodzi ten stan to robię się obojętny na to wszystko i w końcu robię to samo co inni. Czy ze mną jest coś nie tak czy z ludźmi???

Czekam na rychłą odpowiedź.

Pozdrawiam

[ka-wa]

Za bardzo to wszystko analizujesz,ludzie są jacy są ,Ty ich nie zmienisz,nie wszyscy są tacy co piszesz,

Ty żyj w zgodzie ze sobą i nie przejmuj się innymi,a jak chcesz brać wzorce to z tych porządnych ,bo też są...

Nie ma tak,że jak np.ktoś kłamie to ja też mam kłamać...

[Gość ciociaKlocia]

wydaje mi się, że ciężko nie zatracać pewnych cech jeżeli obracamy się w jakimś tam środowisku. coś jest w określeniu "z kim się zadajesz, takim się stajesz". ja ze świństwami spotykałam się i pewnie spotykać będę, najczęściej w miejscach pracy. ludzie dla pieniędzy nierzadko zatracają pewne wartości i są w stanie zrobić wszystko. i to jest smutne:( trzeba mieć hamulce wewnętrzne i widzieć pewne rzeczy ale nie dawać się w nie wciągać... wiele też zależy od kręgosłupa moralnego, jak się go ma, to nie zrobisz największego chamstwa dla kasy. po prostu odmówisz. jak nie jesteś asertywna to też może być problem. ludzie też różne rzeczy robią z zazdrości albo zawiści "żeby tylko temu drugiemu nie było lepiej niż mnie". tak skonstruowany jest ten świat i co zrobić? ... całe szczęście, nie wszyscy tacy są i chyba sztuka polega na tym, żeby mieć dystans do świata oraz do pewnych spraw podchodzić z humorem:) poza tym świadomośc, że mam wpływ tylko na swoje zachowanie też pomaga:) pozdrawiam

[mgr Kamila Krocz]

MiGas, wierzę, że ludzie tak samo jak zdolni są do świństwa, są również zdolni do robienia rzeczy dobrych - miłości, wspierania się, pomocy itp. Każdy z nas ma swoje blaski i cienie. Każdemu z nas zależy, by żyć według jakiś zasad, standardów, które sobie wyznaczamy, ale czasem ulegamy i zapominamy o swoich własnych regułach. Zapytałeś, czy coś z Tobą nie tak albo czy coś z ludźmi jest nie w porządku. Myślę, że wszystko z Tobą jest OK, tylko zbyt analitycznie podchodzisz do pewnych spraw. ;) Pozdrawiam i życzę powodzenia!