Skocz do zawartości
Forum

Nowy związek po trudnym rozstaniu


Gość Rozterkowicz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Rozterkowicz

Witam chciałbym opisać wam swoją historie , byłem z kobieta 10 miesięcy kochałem ją bardzo mocno ona rzekomo mnie też , wewnętrznie czułem że ta miłość jest na siłe czułem się troche wykorzystywane na pieniądze choć akceptowałem to bo ją kochałem ,dużo rzeczy akceptowałem strasznie martwiłem się gdy gdzieś wychodziła i piła alkohol z koleżankami bo zawsze piła na upór do tego wchodził w gre narkotyki ,mnie to bolało ale akceptowałem , i tak zaczołem czuć ze ona zyje sobie luzno z dnia na dzień ciągle miałą pretensje do mnie krzyczyała a za chwile przepraszała i tłumaczyła ze taki ciężki charakter ale sobie żyliśmy.Nasza znajomośc trwała długo około 5 lat wczesniej bylismy znajomymi bardo dobrze się przy mnie czuła i ja przy niej nagle ja cos poczułem do niej ale nie wyszło zerwałem kontakt pozniej ja wyjechalem ona poznała kogos była znim z rok rozstali sie ja wróciłem jakoś znów zaczeliśmy się spotykać przypadkiem w tym okresie zerwała znów ze mną kontakt zaczeła spotykać sie zkims innym ale nagle wróciła mówiąc że coś ja do mnie ciągnie i zaczeliśmy być razem ale co to za związek skoro ona ciągle cos oczekiwała wiedziała że mam pieniądze i wykorzystywała to , nawet mówiąc raz do niej ze olewa mnie to ona kup mi to ... to nię będę taka ona mówila ze to żart ale mnie to gryzło że chyba nie jest szczera choć ciągle mówiła ze kocha i wogule,i nagle z dnia na dzień powiedziała ze my nie mamy sensu że ona nie może się aganżować chce byc sama ze soba i że to koniec.Po 2 tyg doszło do mnie zkim byłem choć tęsnknie bo przywiązany byłem do niej to wiem co zrobiła, ale nagle całkiem poznałem dziewczyne odwrotoność byłej , miła bez nałogów taką jaka zawsze chciałem nie wiem jak zdobyć ją rzekomo pasuje jej ale nie mam doświadczneie z kobietami nie wiem co jej pisać żeby nie spalić chciałbym jakoś się do niej zbliżyć nawiązać bliższą realacje ale nie wiem jak , z jednej strony boli mnie rozstanie a ale tu jest kobieta z cechami takimi które mi inponują poprostu ,dziewczyna jest ułożona podoba mi się co zrobić co byście poradzili mi , moja była bawi się żyje z dnia na dzień zerwałem znią kontakt choć jestem zraniony to czuje jeszcze coś do niej

Odnośnik do komentarza

Widać ,że była ma jakieś zaburzenia osobowości i nic dobrego nie wyszło by z tego związku,dobrze,że z Tobą zerwała,co nie oznacza ,że po jakimś czasie się nie odezwie i będzie chciała wrócić,
jeśli się zgodzisz to taka huśtawkę emocjonalną będziesz miał do końca życia,dlatego powinieneś definitywnie zamknąć przeszłość.

Co do nowej znajomości ,to żadne formułki tu nie zdadzą egzaminu,po prostu bądź sobą,
nie wiesz o czym rozmawiać,a z byłą wiedziałeś!?

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Rozterkowicz

Zostało przywiązanie jakąś więz choć wiem ze to nie ma sensu i nigdy nie miało choć myślalem ze nam sie uda to patrząc obiektywnie to był związek bez przyszłości tęsknie za nią ale nie wróce do niej bo za dużo razy mnie zraniła i wogule tak z niczego rzuciła

Odnośnik do komentarza
Gość Rozterkowicz

Może zostać sentyment tylko,ale jak mówie spotkałem dziewczyne nie dość że ładną to i tak poukładana i myśli tak samo jak ja na temat zdrady zaufania aż byłem w szoku wielkim,moja była dziewczyna faktycznie miała jakieś zaburzenia skoro 2 dni przed zerwaniem mówi ze bardzo kocha i tęskni a po 2 dniach mówi że to że krzyczy itd to że drazni ją cos we mnie i poprostu się nam nie ułoży,skończył się pewien etap w moim życiu musze iść dalej choć troche mi jej brakuje to wiem że nigdy by nam nie wyszło z tytułu pustych wartośći i zerowych celów życiowych,szkoda mi straconego czasu,ale z drugiej strony kiedyś i tak by to się stało , myślałem ze kocha mnie naprawde tak jak ja ją a w rzeczywistośći ja podeszłem bardzo poważnie do tego a ona całkiem luzno,może dlatego ze to taki jeden z pierwszy poważniejszych związków był.

Odnośnik do komentarza
Gość przeczytałam

Gdy kobiecie zależy na mężczyźnie w jakikolwiek sposób ( czy to miłość, czy głęboka przyjaźń, czy wielka sympatia) to dba o niego. Poprawi mu czasem ubranie, ugotuje, powie żeby ubrał się inaczej, lepiej wg jej gustu, coś doradzi, będzie chciała bliskości i fizycznej i emocjonalnej, portfel nie będzie jej jedynym azymutem w jego kierunku. Czy tak miałeś ze swoją byłą, czy dbała o Ciebie w jakikolwiek sposób? Szczerze wątpię aby była czuła coś do Ciebie, niestety. Natomiast prawdziwy problem z nią może w Twoim życiu zacząć się dopiero gdy zwiążesz się z inną dziewczyną, taką która będzie jej przeciwieństwem. Po chwilowym zauroczeniu zaletami nowej dziewczyny, możesz mieć swego rodzaju zjazd, który objawi się potrzebą bycia wykorzystywanym, gnębionym i nie szanowanym, tak jak to miało miejsce w poprzednim związku, przez co sam moźesz w taki sposób zacząć traktować nową partnerkę. Uważaj na to i nie dopuść do tego, gdy coś takiego Cie najdzie kiedykolwiek to strzel sobie ocucacza w twarz, bo możesz w ten sposób zaprzepaścić szansę na normalny, fajny związek oparty na uczuciu. Ale to tak na zaś.
Na tą chwilę, to skoro doceniasz cechy nowej dziewczyny i chcesz aby zainteresowała się Tobą, to oprócz tego, że ona ma już pewnie jakieś tam zdanie na Twój temat, to postaraj się w jej towarzystwie być sobą, nie mów zbyt wiele o byłej, mów jej komplementy, to co czujesz, bądź naturalny no i nie patrz na nią przez pryzmat tamtej, bo pewne cechy możesz wynieść na piedestał nie zauważając wad, może i jakichś rażących.
A o byłej musisz zapomnieć, pomyśleć, że i owszem dawałeś jej się kręcić i oszukiwać, ale to był czas kiedy jej wierzyłeś, teraz ją zwyczajnie znasz i niestety zalet żadnych przed Tobą nie obnażyła i nie obnaży.

Odnośnik do komentarza

Być może jest tak, że zauroczyłeś się nową dziewczyną, ponieważ jest ona przeciwieństwem kobiety, z którą się rozstałeś. Nie wchodź pochopnie w nową relację, nie zamknąwszy jeszcze wcześniejszego rozdziału, bo możesz skrzywdzić i siebie, i tę nowo poznaną dziewczynę. Daj sobie czas, spotykajcie się ze sobą, rozmawiajcie, chodźcie razem do kina, teatru, spędzajcie czas tak jak lubicie, ale na razie bez deklaracji. Zgadzam się z tym, co napisała przeczytałam. Możesz nieświadomie stawiać na piedestale nowo poznaną dziewczynę, bo zauważyłeś, jak inaczej może wyglądać związek - bez pretensji, krzyków, wyzywania, roszczeń finansowych itd. Nie działaj jednak pochopnie, bądź sobą i ciesz się wspólnie spędzonymi chwilami z nową znajomą. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...