Skocz do zawartości
Forum

Narkotyki i dopalacze a uzależnienie


Gość ogórek

Rekomendowane odpowiedzi

Podziwiam wszystkich którzy wypowiadają się w temacie narkotyków i dopalaczy nie mając z nimi styczności. Mówicie że uzależniają, to prawda ale nie do końca. Można używać w/w substancji okazjonalnie nie będąc uzależnionym. Wiem bo sam próbowałeem ze znajomymi i nikt nie powie mi że doładowanie się raz na pół roku jest uzależnieniem. Mówią że po używkach ludzie są agresywni i "szukają problemu". To nie prawda. Wszystko zależy od człowieka. Jeżeli ktoś jest agresywny z natury to i po relanium szuka guza. Ale jak człowiek jest normalny to ma po prostu ochotę się bawić, jest bardziej towarzyski i bezpośredni. Czy ktoś słyszał kiedyś o mordercy pod wpływem marihuany??? Moja wypowiedź nie ma na celu zachęcenia ludzi do korzystania z używek tylko do pokazania innego punktu widzenia dla ludzi którzy traktują je jako największe zło. Wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem. Dla normalnych ludzi. P.S. Kiedyś można było kupić fete w aptece. Szkoda że Ci którzy ją nabywali o tym zapomnieli...

Odnośnik do komentarza

NO WŁAŚNIE!
Przecież tylko nienormalni bawią się bez dopalaczy i martwią o swoje nastoletnie dzieci nakłaniane przez normalnego, ujaranego, towarzyskiego imprezowicza, do małego skręcika.
Amfa to przecież pomoc naukowa dla przeciążonych wiedzą, towarzyskich, normalnych ludzi. A kompocik to na poprawę pracy jelit jest przecież. A ścieżeczka jedna czy dwie to taki popularny inhalator.
Pustak, Beton, Cegła - które z określeń bardziej pasuje do ciebie autorze?

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Ok o ile z marihuaną jestem w stanie się zgodzić to z dopalaczami już nie. One mają bardzo negatywny wpływ na organizm, po pierwsze nie są naturalne, zazwyczaj to ,,cudy chemików" po drugie jest wiele osób, które po zażyciu trafiły do szpitala.
Co do tego że nikt nie zatrzymał mordercy pod wpływem marihuany to się nie zgodzę. Bo jak nazwać osobę która pod spaleniu marysi siada za kółko i potrąca kogoś ze skutkiem śmiertelnym? PO spaleniu marysi jednak zmysły się przytępiają to nie jest tak, że jest totalnie obojętna organizmowi...

Odnośnik do komentarza

Gdzieś na jakiś forum, nie wiem czy nawet nie na tym czytałam, o dwóch braciach. Jeden często palił marihuanę z kumplami, drugi był "porządny". No i pewnego razu brat namówił tego drugiego, aby spróbował. W końcu uległ. Wypalił i mu odwaliło. Wszedł na dach i skoczył, bo chciał latać. Do dziś dnia jest kaleką na wózku inwalidzkim, a brat, który go namówił nie umie z tym żyć.

Uważaj jak chcesz... ale oby Ciebie taka sytuacja nigdy nie spotkała.

Odnośnik do komentarza

dopalcze - to zło wszeteczne. PO pierwsze nie wiesz co tam jest, nie wiesz kto to produkuje i w jakich warunkach.
Po drugie - ludziom odwala po nich
po trzecie pięknie rozwalają nerki i wątrobę... ale co tam wszystko dla ,,normalnych ludzi "

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...