Skocz do zawartości
Forum

Obawy przed pierwszym spotkaniem ze względu na wygląd


Gość wojtuu

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc, mam 19 lat i mam dosc kompleks . Niedawno poznałem dziewczynę która mieszka w pewnej odległosci ode mnie, piszemy, gadamy i wgl super nam sie układa, wiem, że jej zależy a mi zależy na niej, i zaprosiła mnie na na pare dni do niej. Zdjęciami wymienialismy się nie raz, nie dwa. ze zdjęć wiem że napewno bardzo się jej podobam. Boję się że jak mnie zobaczy na żywo to jej się nie spodobam... Nie wiem, może może moja wada (podbródek) nie jest widoczna albo cos na zdjęciach, i że w rzeczywistosci wyglądam dużo gorzej, i jej sie nie spodobam. W lustrze też się sobie podobam, ale wydaje mi sie, że tak nie wygladam po prostu i lustro jakby mnie upiększa. na zdjęciach też bez tragedii i wygladam dosc dobrze, ale boje sie ze po prostu nie widac tej wady i ... Co myslicie?

Odnośnik do komentarza

W sumie mam wrażenie, jakby zdjęcia nie oddawały moich problemów z wyglądem, i patrząc w lustro zawsze wydaje mi się, że wyglądam inaczej,i lustro po prostu upiększa, czy cos.
To samo ze zdjęciami... Wiem, że ona też się stresuje z tego powodu i w ogóle, ale mimo to, mam duży stres... Jest możliwosc, że na zdjęciach wyglądam jakos lepiej niż w rzeczywistosci ?

Odnośnik do komentarza

Nie narzekaj, zabezpiecz się i jedź. Nic więcej nie trzeba.
Na miejscu dowiesz się całej reszty a obecne gdybanie w niczym nie pomoże.
pozdrawiam.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Kup prezerwatywy na wypadek gdyby ona o tym nie pomyślała.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Domyśliłem się Kwiatuszku :-)
No nie mów Wojtuu, że nie doceniasz jej kobiecości!
Poza tym pomyśl o tym, że może to ona będzie chciała?
No oczywiście nie wyskakuj z tym tak od razu :-)

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Witam
Są różnice w atrakcyjności zarówno w fotografii, lustrze jak i obserwacji kończyn i tułowia. Chodzi tu o wizualizacje, która możesz się wykonać w danej chwili, zarówno jeśli chodzi o mimikę twarzy jak i sylwetkę. Koncentrując uwagę np w lustrze poprawiasz rzeczy na które nie zwracasz uwagi gdy jesteś w ruchu. Możesz uwydatnić np klatkę piersiową lekko ją napinając prostując plecy,ułożyć ramiona w najciekawszej dla siebie pozycji a szczególnie zgrać to z ułożeniem głowy wybierając bardziej atrakcyjny kont względem lustra, by ocena sylwetki uzyskała korzystniejszy odbiór w twojej ocenie ten pozytywniejszą atrakcyjność. Twarz składa się z mięśni o różnym stopniu rozwoju, odpowiednio je napinając poprawiasz mimikę, która w swoim swobodnym i nie wymuszonym może wydawać się mniej korzystny odbiór. Jest jednak kwestia zasadnicza, to co nam się niekiedy wydaje atrakcyjne w odbiorze drugiej osoby już takie nie musi i na odwrót. Nawiązując do podbródka, jednej kobiecie spodoba się wysunięty i zarysowany wydatnie gdy innej delikatnie okrągły z tzw. kwadratową szczęką, bądź wygląd z okrągłymi policzkami. Jeżeli masz ochotę, to pracuj nad sobą jeśli czujesz, że nie przywiązujesz uwagi i coś traci na twoim wizerunku, choć sadze że przesadzasz. Dlatego nie przykładał bym zbyt dużego zaangażowania, spinając się w staraniu możesz zacząć wyglądać sztucznie i nienaturalnie np. zamiast uzyskać dołeczki na policzkach z intrygującym spojrzeniem, to potraktujesz obiekt westchnień grymasem że robisz coś w spodnie oraz o wypitym piwie za dużo :)
Co do reszty to tak jak pisali poprzednicy i nie zepsuj dziewczyny, niewykluczone że ona również ma miejsca niepotrzebnie wywołując tym w sobie obawy. Mam nadzieję, że oboje we właściwym dla siebie czasie upewnicie się o swojej atrakcyjności.

Odnośnik do komentarza

Wojuu dobrze sobie kombinuje, że najpierw trzeba się poznać, zbliżyć i to spotkanie nie musi kończyć się seksem.
Ale prezerwatywy kup, tak na w razie czego. Może okazać się, że zapałacie do siebie gwałtownym uczuciem i wtedy mogą się przydać.
Ja jednak na to bym nie liczyła, ale wszystko w życiu może się zdarzyć.
Na pewno oboje macie pewien stres przed pierwszym spotkaniem na żywo, to normalne.
Czy się sobie spodobacie? I nie chodzi tu o wygląd, bo ten już znacie. Chodzi o "wnętrze", czyli czy poczujecie do siebie pociąg, czy między wami "zaiskrzy'
Podbródek nie ma żadnego znaczenia, jest całkiem nieistotny dla ogólnego wrażenia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...