Trudności w swobodnej rozmowie w grupie osób

[papik8901]

Witam. mam 25lat,moj problem polega na tym ze jak jestem w grupie na imprezie jestem bardzo cicho, bardzo mi to przeskadza nie moge sie skupic, jestem skupiony na mojej ocenie, boje sie czegoś,moze to lęk boje sie odezwać i potem mnie wysmieja dodam ze bardzo dobrze wygladam jako facet i to nie wypada ze jestem taki cichy,wszystko mnie denerwuje, koledzy zartuja w moja strone a ja odbieram to jako agresje, wkurzam sie,w tej chwili zrezygnowalem z pracy z niemczech gdzie spawajac zarabialem b.dobre pieniadze po prostu nie mogłem wytrzymac. prosze o opinie specjalisty czy to jest nerwica lękowa?bole w klatce piersiowej rowniez mam

[papik8901]

??

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Papik trudno jest postawić diagnozę drogą internetową, jest to wręcz niemożliwe. Napisałeś, że w grupie ludzi nie czujesz się swobodnie, że jesteś cichy i skupiasz się na tym, co inni mogą o Tobie mówić, jak mogą Cię oceniać. Żarty kolegów traktujesz jako atak na swoją osobę. Poza tym odczuwasz lęk, a także pojawiają się bóle w klatce piersiowej. To wszystko może sugerować fobię społeczną, jednak wiarygodną diagnozę postawi jedynie psychiatra/psycholog po dokładnym wywiadzie.
Pozdrawiam

[no sense]

ja często tak mam, że nie potrafię, a wręcz boję się cokolwiek powiedzieć w grupie, bo wydaje mi się,że to co powiem, będzie głupie i wszyscy będą mnie uważali za idiotkę. Czasami jak chcę coś powiedzieć, to zaczyna mi coraz szybciej bić serce i się denerwuję

[Gość sssrzsss]

no sense

ja często tak mam, że nie potrafię, a wręcz boję się cokolwiek powiedzieć w grupie, bo wydaje mi się,że to co powiem, będzie głupie i wszyscy będą mnie uważali za idiotkę. Czasami jak chcę coś powiedzieć, to zaczyna mi coraz szybciej bić serce i się denerwuję

Tez tak kiedys mialam. Na szczescie chyba z tego wyroslam :) Teraz jestem bardziej rozmowna i kontaktowa. Staram sie z tym walczyc po prostu sie nie przejmuje tym juz ze jak wyjade z jakims tekstem. Trudno kazdemu sie zdarza czasem cos palnac nie tak. Wiec lepiej starac sie nawiazywac kontakty niewazne o czym nawet o jakiejs glupiej pogodzie, a temat sie jakos sam rozwienie a jesli nie od razu to po czasie bedzie coraz lepiej. Warto nad tym popracowac. Przeciez nie musisz od razu wywijac i nadawac niewiadomo jak, bo ludzie ktorzy nawijaja jak katarynki tez sa nie do wytrzymania czasem hehe ;)