Wybór zawodu

[Gość Późna gimnazjalistka]

Witam! Mam poważny problem z wyborem odpowiedniego, dobrze płatnego i oczywiście przyszłościowego zawodu, dzięki któremu nie będę miała większych problemów ze znalezieniem pracy po studiach. A sprawy mają się następująco. Otóż tak jak wcześniej wspomniałam, chodzę do gimnazjum, a raczej je kończę (3 gimnazjum) i myślę żę jest to odpowiedni i najwyższy czas na plany i wybór zawodu. Moża zacznę od opisu swojej osobowości. Jestem osobą raczej tolerancyjna wrażliwą na problemy ludzi, potrafię rozumieć ich postępowanie, emocje, wczuwać się w ich problemy i trudne sytuacje, co więcej robię to dosyć często, a nawet jeszcze częściej ;)) Sama nie miałam łatwo w dzieciństwie więc też i do tej pory, dlatego staram się pomóc tym co tej pomocy potrzebują, czerpie z tego satysfakcję. Po prostu lubię to robić. Dlatego w ostatnim czasie zastanawiałam się nad wyborem psychologii jako życiowej drogi, a żeby właściwie utorować sobie tę ścieżkę liceum pedagogiczno- psychologiczne. Jednak mam co do tego wątpliwości, bo nie jestem do końca pewna czy nadaję się na ten kierunek. Jestem nieśmiała, chociaż na palecie czasu widzę że powoli owa nieśmiałość powoli zanika.. a przynajmniej tak mi się wydaje, nie ogranicza mnie tak, jak robiła to kiedyś. Jednak czy nie będzie to poważną przeszkodą w spełnianiu si w te dziedzinie? Jeśli chodzi o przedmioty to biologię lubię humanistyczne również, gorzej z angielskim.. ale chodze na korepetycję więc myślę że będzie dobrze ;) Także spada na mnie stos pytań. Czy znajdę po tych studiach pracę? Jak będzie z zarobkami? Jakiej kwoty będą one sięgać? Myślałam także o farmacji, w sumie myślę o tym już od 5 lat. Gdy ktoś się mnie pyta gdzie idę, odpowiadam że na farmację ;) Słyszałam lecz że są to bardzo trudne studia gdzie naprawdę potrzeba wysokiej determinacji i wytrzymałości. Zaznaczę że przeraża mnie widok krwi, a z tego co wiem, na zajęciach z anatomii odwiedza się prosektorium ;/ biologie lubię, chemie raczej też, ogólnie uważam że jestem dobra z przedmiotów ścisłych. Nieprzerwanie od początku edukacji sięgam tylko i wyłącznie po 5 z matematyki jako oceny końcoworocznej, podobnie jest z fizyką i biologią, gorzej z chemią, bo mam 4 ;p (to zasługa mojej wrednej i moim zdaniem nie do końca wykwalifikowanej i nadającej się na przekazywanie wiedzy, nauczycielki ) Uczę się dobrze, od zawsze starałam się o oceny, co roku świadectwo z wyróżnieniem. W podstawówce zawsze prymus a w gimnazjum osiągam wyniki nieco poniżej tej granicy 5,0 nakreślając fakt, że jest to renomowana szkoła o wysokim poziomie. Mama namawia mnie na farmację, uważa że to lepszy kierunek. Jednak ja sama boję się że nie dam rady, nie do końca wierzę w swoje siły oraz to czy wybierajc ten kierunek rzeczywiści będe czuła się spełniona i robiła jak na to nie patrząc, całe życie to, co kocham. Także jakiej kwoty sięgają tam zarobki? Błagam o radę i pomoc w wyborze odpowiedniego zawodu. Jeśli to co tu napisałam jest wciąż za małą nutką informacji o mnie, oczywiście odpowiem na więcej pytań. Będę bardzo wdzięczna za ratunek. Pozdrawiam ;)

[ka-wa]

Może zgłoś się do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej,tylko w rozmowie indywidualnej możesz uzyskać poradę w tej kwestii,Twoje predyspozycje najlepiej określi psycholog,
bo tu na forum ciężko komukolwiek coś konstruktywnego poradzić,
możemy jedynie mówić o swoich odczuciach,ja np.uważam,że bardzo dobrą szkołą dla dziewczyny są filologie,polska ,angielska,itp. ,
i dobrze ,że już teraz myślisz o zawodzie ,bo ważne jaki kierunek obierzesz w liceum.

[Gość Późna gimnazjalistka]

Dziękuje ;) Dobry pomysł! Już się szykuję by tam zajrzeć. Świadomość przymusu do dokonania wyboru który ma osądzić i decydować o moim życiu mnie zamartwia. To nie daje mi spokoju. Słyszałam że w mojej szkole jedna z nauczycielek jest doradczynią zawodową. Może w pierwszej kolejności spróbuję się udać do niej. Dziękuje za wszystko ;)

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Ja również namawiam Cię do rozmowy z doradcą zawodowym. Jednak przed rozmową zastanów się, co lubisz robić, jakie masz wartości, jak wyobrażasz sobie swoje życie za 10 - 15 lat.
Co do studiowania psychologii, to zastanów się w jakiej roli się widzisz - czy będzie to terapia, psychologia kliniczna, czy raczej psychologia stosowana w innych dziedzinach (marketing, szkolenia itp.) - tutaj jest naprawdę wiele możliwości.
Pozdrawiam