Skocz do zawartości
Forum

Ból głowy po wypadku.


Gość Martacx

Rekomendowane odpowiedzi

Mając ok 8 lat czyli ponad miałam wypadek samochodowy. Niby stluczka. Wyjechało w nasze auto inne. Prędkość może z 40km/h. Nie miałam zapietych pasów jechałam z tyłu. Uderzyłam się w głowę. Czułam się dobrze ale zawieziono mnie karetka na rtg głowy. Coś mówili o złamaniu podstawy czaszki tak podejrzewali o ile dobrze pamiętam i rodzice mi mówili. Nic nie wykryli ale chcieli mnie siła zostawić na obserwacji bo m.in.bylam senna w kartce. Czy to możliwe że od tego gdy boli mnie głowa to zawsze w miejscu uderzenia i promieniuje? Uderzenie było w skron i okolice środka ale z tyłu głowy. Zawsze mnie to zastanawia Mam też problemy ze snem ale to chyba nie od tego.

Odnośnik do komentarza

Jeśli Cie to zastanawia i niepokoi to trzeba bezwzględnie do lekarza. Poproś o skierowanie na rtg głowy albo na tomografię. Jeśli stać Cie, to tomografię możesz zrobić prywatnie. Niestety na rtg nawet prywatnie potrzebujesz skierowania.
W kwestii bólu wszystko jest możliwe.
Znam osobę, która zachorowała na padaczkę pourazową, a uraz głowy miała w dzieciństwie. Natomiast padaczka ujawniła się w okresie dojrzałym. Jednak bez badań można jedynie gdybać.

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Ból jest dość rzadko raczej raz w miesiącu. Często w soboty kiedy dłużej śpię. Mam też problemy z szyja i astygmatyzm. Właśnie boli to słabsze oko, skron i okolice ciemienia. Czyli te miejsca w które się dwa razy uderzyła pewnie mri byłoby lepsze ale nie wiem czy dam radę. Miałam dwa razy to rtg po wypadku i bylo ok. Od tego momentu często bolała mnie głowa ale zaraz przestała gdy wzięłam tabletkę lub polezalam. Od jakiś 5 lat są te ataki. Jakby migrena. Często też wtedy wymiotuję. Tabletki raczej już nie pomagają. Zdarza mi się że głowa mnie prócz tych ataków ale przechodzi po tabletce. Nie chcę panikowac. Mówiłam już o tym interniscie i stwierdził że to za rzadko żeby podejrzewać co gorszego niż zmiany zwyrodnienie szyi. Byłam też u neurologa który zalecił mi na szyję basen niedawno ale nie zaczęłam jeszcze chodzic. Po obserwuje siebie jeszcze ale nie wiem czy w razie konieczności wytrzymałabym badanie mri przez ponad 1,5h. Gdy byłam młodsza wytrzymałam 30min (nie na głowę) i się udało ale mam traume mala

Odnośnik do komentarza

Ból jest dość rzadko raczej raz w miesiącu. Często w soboty kiedy dłużej śpię. Mam też problemy z szyja i astygmatyzm. Właśnie boli to słabsze oko, skron i okolice ciemienia. Czyli te miejsca w które się dwa razy uderzyła pewnie mri byłoby lepsze ale nie wiem czy dam radę. Miałam dwa razy to rtg po wypadku i bylo ok. Od tego momentu często bolała mnie głowa ale zaraz przestała gdy wzięłam tabletkę lub polezalam. Od jakiś 5 lat są te ataki. Jakby migrena. Często też wtedy wymiotuję. Tabletki raczej już nie pomagają. Zdarza mi się że głowa mnie prócz tych ataków ale przechodzi po tabletce. Nie chcę panikowac. Mówiłam już o tym interniscie i stwierdził że to za rzadko żeby podejrzewać co gorszego niż zmiany zwyrodnienie szyi. Byłam też u neurologa który zalecił mi na szyję basen niedawno ale nie zaczęłam jeszcze chodzic. Po obserwuje siebie jeszcze ale nie wiem czy w razie konieczności wytrzymałabym badanie mri przez ponad 1,5h. Gdy byłam młodsza wytrzymałam 30min (nie na głowę) i się udało ale mam traume mała. Prócz basenu neurolog też chciał mnie skierować na mri głowy ale na razie nie przyjęłamskierowania.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...