Kaszak

[Nattu]

Hej!
Miałam usuwanego kaszaka 19.06, był pusty ale usuwali torebkę, by na nowo nie wyrosnął. Lekarz nie zszył rany twierdząc „ze może teraz się zagoi” nie kazał niczym przemywać itd. Nawet na wizyte kontrolna nie kazał przyjsc. Rana niby się zasklepia ale ciagle wypływa ta nieprzyjemna treść z tego, martwi mnie jednak fakt ze nadal rana boli, i ze się otwiera. Ma dl 2 cm a głębokość 1 cm. Dziwi mnie fakt ze nie zszył ale ok.
Co stosować by szybciej się zagoiło?
I mniej więcej ile taka rana może się goić ?
I czy możliwe ze ciagle z niej coś wypływa?
Pozdrawiam N !

[Nattu]

~mgmg

u mnie na brzuchu wypływało jeszcze przez ok. 10 dni po zabiegu.

I co z tym zrobiłeś? Up!
Jutro mnie czekają zajęcia gdzie powinnam leżeć na łóżku (kosmetyka) i boje się ze nie dam rady. Bo na wznak nie potrafie leżeć.. eh

[Gość sapereaude]

Z tego co widać, ranka jest bardzo mała. Szkoda nici chirurgicznych ;) A tak na poważnie, to lekarz pozostawił rankę bez szycia, zapewne dlatego, aby gojące się miejsce po kaszaku, oczyszczało się jeszcze przez jakiś czas samoistnie. Myślę, że w takim przypadku można zastosować przemywanie płynnym roztworem rivanolu. Przemywanie, niekoniecznie kompresy. Dodam jeszcze tylko, że znam przypadki całkowitego wyleczenia kaszaków o naprawdę dużych rozmiarach, bez interwencji chirurgicznej. Pomogło doustne zażywanie wit D3 w ilościach 1000 jednostek, codziennie przez kilka miesięcy. Uschło, zrobił się strupek, wygoiło się i samo odpadło.