Dziewica..

[Gość Pieczku]

Witam wszystkich . 
Mam problem .. bardzo proszę pomóżcie mi cos albo doradzcie..
Mam 24 lata . Poznalem piekna 18latke (dziewice) nie miala nigdy chlopaka jestem jej pierwszym chlopakiem fakt ja tez mam pierwsza dziewczynę szukalem bardzo dlugo ideału. 
Problem w tym ze jesteśmy ze soba juz okolo roku a Ona nawet razu nie pokazala mi sie nago.. nw wstydzi sie mnie krepuje. Kochamy sie bardzo i wgl tylko mw dlaczego tak jest .. powiedziała ze nie zrobi mi nigdy loda bo ja to brzydzi o sexie nie ma mowy tylko tyle ze po roku czasu mi wali czasami a ja jej robie minetke ale to max trwa kilka minut nawet nie doszedlem nigdy bo zawsze szybko przerywa.. proszę pomóżcie mi kocham ja z calego serca ale ja tak jie potrafię dluzej zyc..

[Gość Pieczku]

Jest tu ktos ?

[Gość do Pieczka]

Widać, że dziewczyna boi się, ale tylko dlatego, że jest zielona w tych sprawach. Albo jest pruderyjnie wychowana i głupio wierząca i myśląca, że seks przed ślubem to śmiertelny grzech. Proponuję jej otworzyć www.vademecum-zdrowia.cba.pl a tam link pt. Fizjologia i filozofia seksu, oraz Drobnoustroje a higiena somatyczna.
Może, jak zrozumie o co biega, to postąpi inaczej.

[Gość koniu 19]

~Pieczku

Jest tu ktoś?

Jestem:
chłopie, jak będziesz dalej się podniecał bez strzelenia spermą, to nabawisz się gruczolaka w sterczu i nerwicy. W związku z tym wal konia minimum 3 x/tydz., a nawet przy niej.
Do walenia używaj lubrykanta poślizgowego, nigdy na sucho, bo później będziesz miał kłopot spuścić się w śliskiej piździe. Jak już dziewczyna zdecyduje się na walenie, to niech dłoń nawilży lubrykantem i całą dłonią niczym pochwą "wali" konia aż do wytrysku. Po wytrysku umyj konia, bo zaśmierdnie. Kumasz biedny buraczku?