Skocz do zawartości
Forum

Seksuolog z Trójmiasta


Rekomendowane odpowiedzi

Rozumiem, że pisząc iż mam talent miałaś na myśli wykonanie ( całość utworu ), natomiast nie za bardzo lubisz muzykę techno, elektroniczną, tak? To nie wszystko są mixy. To są w większości albo wersje albumowe, albo radio (singlowe)+ 1 remix i jeden długi Megamix. To wszystko jest robione na wzór niemieckiego zespołu techno- Scooter-którego uwielbiam.

Odnośnik do komentarza

Co masz na myśli, że rozbrajam na czynniki pierwsze Twoje wypowiedzi?
Mój dzień? Mieszkam z rodzicami i młodszym bratem.
Każdy dzień wygląda niemal identycznie. Wchodzenie na strony porno, oglądanie meczów piłki nożnej w tv, słuchanie muzyki (moich kawałków, Scootera, Groove Coverage ). Czasami chodzę na spacery po Gdyni (głównie sam ). W podświadomości łudzę się, że może poznam jakąś dziewczynę na ulicy (wiem, że to śmieszne ). Dużo przeglądam internet. Do tego natręctwa, eh szkoda gadać, bo to żałosne.

Odnośnik do komentarza

Chodzę na szkolenia do gdyńskiego hospicjum. We wtorek zaczynam zajęcia praktyczne (jako opiekun medyczny). Na razie wolontaryjnie, ale może zrobię jakieś kursy i bym w tym kierunku pracował zarobkowo.
W domu najlepszy dla mnie czas to wtedy, kiedy pracuję nad nowymi produkcjami muzycznymi lub gdy czekam na nowe produkcje Scootera czy Groove Coverage. Lubię moje produkcje puszczać ludziom, czasem rozdaję płyty.Oto tytuły moich albumów:
2004r.- Hear The Sound
2009r.- Have A Nice Day
2010r.- Europe
2011r.- In The Land Of Noise
2011r.- Best Of
2013r.- When The Music Takes My Soul

Natomiast single to:
2008r.- Lustro
2009r.- Heavy Atmosphere
2009r.- I Will Always Be With You
2010r.- Louder Than Ever
2011r.- Je Ne Sais Pas
2011r.- The Wicked Mission
2011r.- Last Bass
2012r.- Nie Chciałem
2012r.- Tomorrow Is Another Chance / Prawda I Kłamstwa
2012r.- F.U.C.K.

Natomiast moje remixy:
2012r.- Czy Tutaj Mieszka Panna Agnieszka (Piotr Górski Radio Version)
2012r.-Panna Andzia Ma Wychodne (Piotr Górski Remix )
2012r.- Nosferatu- When Angels Cry (Piotr Górski Hardcore Mix )
2012r.- Sandra- Secret Land (Piotr Górski Remix )

Kolejne produkcje w drodze:-) Dobrze, że mam możliwość robienia tych piosenek, bo by było mi ciężko, tzn jeszcze ciężej.

Odnośnik do komentarza

To analizowanie to też jest przejaw choroby (rozkładanie wszystkiego na szczegóły- które niestety dla mnie są ważniejsze często niż całość-nic na to nie potrafię poradzić).
Uwierz mi na słowo w realu nie chciałabyś mieć ze mną nic do czynienia.
A jeśli chodzi o Twoją wypowiedź odnośnie mojej muzyki' Muszę przyznać,że masz talent, ale nie lubię takich mixów'
, to rzeczywiście chciałem to zrozumieć, bo na pierwszy rzut oka to zdanie się trochę wykluczało. Niestety jeśli chodzi o moje piosenki to staram się wiedzieć dokładnie co ktoś ma na myśli i jeśli czegoś nie rozumiem, to pytam. Dlatego napisałem, że prawdopodobnie chodzi o wykonanie, poskładanie i zmiksowanie.
Naprawdę jestem pewien, że byś w prawdziwym życiu nie chciała ze mną kontaktu. Zresztą do Ciebie jestem już dziadkiem pewnie hehe :-).

Odnośnik do komentarza

Aha. A ja małolatą?? Nie jesteś dziadkiem dla mnie, mężczyźni w Twoim wieku są dla mnie tak samo atrakcyjni jak i nieco młodsi ode mnie.
Wiem, że trochę się to wykluczało, ale to to jest tak samo jak mogę powiedzieć: porno jest podniecające ( bo czemu nie?), ja jednak nie oglądam, bo mnie nie kręci.
Fajnie, że zaczynasz coś robić ze sobą, bo po tym jak opisałeś swój dzień to masz nudne życie.

Odnośnik do komentarza

Piotrze,

Aż przykro mi się zrobiło, jak przeczytałam Twoje wypowiedzi... Na świecie jest mnóstwo ludzi, bardzo różnych. Są też kobiety, które z wyrozumiałością i delikatnością odniosą się do nerwicy natręctw czy też do tego, że jesteś prawiczkiem.

Odnośnie Twojego oporu przed bliskością - jestem też przekonana, że możliwe jest znalezienie osoby, która to "oswoi", że tak to ujmę. Która wzbudzi zaufanie i będziesz przy niej czuł się swobodnie.

I na pewno Twoja samoocena jest za niska. Po tym, co i jak piszesz, widać, że nie jesteś głupi:) Nie jesteś też nudny - o ile zrozumiałam, ineterseujesz się np. muzyką. Więc wygląda na to, że jesteś kumatym, ciekawym, przystojnym facetem. To, co w zyciu przeszedłeś, tez możesz przekuć w złoto - możesz dzięki temu być bardziej wrażliwy, delikatny i wyrozumiały jako partner.

Głowa do góry:) Nie bądź dla siebie taki surowy i pamiętaj, że na świecie naprawdę jest mnóstwo kobiet, wśród nich na pewno takie, którym Ty się spodobasz z wzajemnością.

Odnośnik do komentarza

a, i nie mów dziewczynie za szybko, że masz zaburzenia psychiczne albo że jesteś prawiczkiem. po co:) dopóki nie pobieracie się, nie musi tego wiedzieć:)

tak chciałam - bo gdzieś tam wspomniałeś "i co ja jej powiem?" przecież nie masz obowiązku spowiadania się. mój facet do dziś wiele o mnie nie wie, a znamy się od 4ech lat:)

Odnośnik do komentarza

Do kas-84:
Dzięki za miłe słowa, ale widzisz to wszystko nie jest takie proste. Większość tych dziewczyn, które mnie odrzuciło również miało zaburzenia psychiczne. Niby powinny mnie zrozumieć, ale tak nie było. W rodzinie mi mówią, że ciągle trafiam na złe dziewczyny, które nie są warte zachodu. To też prawda. Przyznam szczerze, że nie nawidzę tych dziewczyn i nigdy w życiu nie chciałbym już ich spotkać. Uważam, że niczym sobie na takie traktowanie nie zasłużyłem. Niestety sytuacja powtarza/ła się za każdym razem, gdzie tylko się pojawię żadna nie interesuje się mną jako mężczyzną (rany ile już było identycznych sytuacji).
Ja już nie uznaję przyjaźni damsko-męskiej- przynajmiej jeśli jestem wolny i wiem, że nie mam na nic szans. Za stary na to jestem.
Ciężko jest mi uwierzyć, że to się zmieni. Jak pisałem zbyt wiele było identycznych sytuacji. Im bardziej się starałem tym było gorzej. Na ostatnim oddziale dziennym jedna koleżanka po jednym dniu skreśliła mnie ze znajomych na facebook'u. Do dziś nie wiem co ja jej zrobiłem, nie narzucałem się, rozmawialiśmy tylko o muzyce (ona też robi piosenki). Lubiła moje utwory i zaproponowała, że na fejsie mogę posłuchać jej. Posłuchałem, pozytywnie oceniłem i nazajutrz pisze, że mnie wykreśla z listy znajomych, coś tam tłumaczyła ale to się kupy nie 3mało. Nie wiem po co w ogóle przyjmowała zaproszenie.
To jest ostatni przykład mojej nieudolności życiowej. Jest we mnie coś takiego co odrzuca, ale cóż...
Tak -tworzę muzykę. Jak chcesz to wejdź na soundcloud i posłuchaj.
https://soundcloud.com/piotr-g-rski-2
Pozdro.

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek2
Aha. A ja małolatą?? Nie jesteś dziadkiem dla mnie, mężczyźni w Twoim wieku są dla mnie tak samo atrakcyjni jak i nieco młodsi ode mnie.
Wiem, że trochę się to wykluczało, ale to to jest tak samo jak mogę powiedzieć: porno jest podniecające ( bo czemu nie?), ja jednak nie oglądam, bo mnie nie kręci.
Fajnie, że zaczynasz coś robić ze sobą, bo po tym jak opisałeś swój dzień to masz nudne życie.

Nie powiedziałem, że jesteś małolatą. Masz 22 lata, jesteś młoda, ja jestem trochę starszy- jak wiesz 29 lat mam.
Ja wchodzę już powoli w taki wiek, że coraz ciężej będzie mi sobie poznać młodą kobietę, a jak dodam wszystkie moje wady- np. brak samochodu, prawiczek, brak własnego mieszkania, wykształcenie tylko średnie, brak pracy, plus najważniejsze zaburzenia psychiczne i te odwiedzanie stron porno to odpowiedź nasuwa się sama. Oczywiście mogę nie mówić tego od razu nowo poznanej kobiecie, ale to by wszystko szybko wyszło na jaw, bo kłamstwo ma krótkie nogi- tak czy siak byłoby źle. Mogę spróbować, bo w sumie zawsze byłem szczery nóż by się udało, ale to trochę nie mój styl.
Możesz sobie zobaczyć jak wyglądam na moim avatarze.
Dokładnie moje życie (życie jak roślina ) jest bardzo nudne, monotonne. Powoli staram się to zmieniać (wspomniane szkolenia w hospicjum ), może to coś da.

Odnośnik do komentarza

hm, no przykro mi...

mogę powiedzieć chyba tylko tyle, że mam nadzieję, że się mylisz, snując te czarne wizje wiecznej samotności i wiecznego odrzucenia, i że jednak uda Ci się znaleźć wspaniałą kobietę.

29 lat, co to jest:) sama tyle mam, więc nie mów mi, że to dużo, bo nie wypada tak mówić kobiecie:) całe życie przed nami i mnóóóóóóstwo czasu, żeby kogoś znaleźć.

poza tym zobacz, z jaką życzliwością się tu na forum spotykasz. widocznie jednak jesteś w stanie jakoś przekonać do siebie ludzi...:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

To czarnowidztwo to są tzw myśli katastroficzne, czyli widzenie czarno-białe. Tak, doceniam to, że poświęcacie dziewczyny swój czas i udzielacie się w moim temacie, staracie pomóc. Tylko tak jak pisałem 'na żywo' raczej nie chciałybyście ze mną utrzymywać długo kontaktu, bo od siebie odrzucam ludzi, jest coś takiego we mnie co nie pozwala kobietom się we mnie zakochać, dać szansy. Jestem z góry oceniany.
Oczywiście mając 29 lat nie jest się jeszcze osobą starą, nawet w średnim wieku :). Jednak inaczej patrzy się na życie z mojej perspektywy-osoby wiecznie samotnej, w dodatku z takimi życiowymi doświadczeniami a inaczej
osoby będącej w związku, która jak mniemam nie ma takich problemów.
Czasem myślę, że może byłoby lepiej gdybym był aseksualny
i i w ogóle nie miał popędu seksualnego, nie chciałbym być w związku. O ile mniej problemów bym miał w życiu wówczas. No ale jestem hetero.
Pozdrawiam :-)

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek2
Właściwie co to ma za znaczenie ile mamy lat? Zastanawiam się po co w ogóle o tym wspomniałeś??

????????? A co po wieku ktoś Cię tu rozpozna? Przecież i tak masz napisane na swoim profilu. Może napisz mi listę co mogę mówić, a co jest zabronione. Też mi się nie podobało kilka rzeczy u Ciebie, np gdy pisałaś, że wszystko na szczegóły rozdrabniam lub od razu mi nie napisałaś swego imienia, tylko musiałem się tego domyślać.
Miałem tego nie pisać, ale skoro chcesz teraz wytykać mi moje błędu. Sorki, ale to było złośliwe trochę z Twojej strony.
Niestety dawno zauważyłem, że dziewczyny byle błachostka potrafi wyprowadzić z równowagi, może dlatego właśnie żyję jak roślina i w samotności. Tam gdzie dziewczyna widzi problem tam facet nawet tego nie zauważy. Zresztą miałem tak na oddziałach psych.
Uwierz mi droga koleżanko, że nikt Cię nie rozpozna po wieku. Naprawdę nie zajmujmy się błachostkami.

Odnośnik do komentarza

Zresztą pisałem, że mam zaburzenia osobowości mieszane i co za tym idzie w komunikowaniu się z ludźmi. Jednym z przejawów jest, że czasem powiem coś w złym momencie lub czego nie powinienem był mówić, aczkolwiek nie wiąże tego z tą sytuacją. Staram tu być się miły i uprzejmy. A co do Twojego wieku to myślałem, iż skoro masz napisane to w profilu to mogę to napisać, że to żadna tajemnica.
Miłego dnia :-)

Odnośnik do komentarza

Daj spokój, ja w ogóle nie jestem zła czy oburzona faktem, że napisałeś tu o wieku moim, bo gdybym chciała go ukryć to w profilu napisałabym nie wiem 8 lat np.
Z równowagi to ty sam się wyprowadziłeś... oj sorki, że zdenerwowałam cię nie podając ci mojego imienia.. napisała ci prywatnie, bo publicznie pisać nie chciałam i to jest akurat zrozumiałe na forum..
A to z tym, że rozdrabniasz wszystko na czynniki pierwsze to było moje spostrzeżenie i tylko ci o tym napisałam, że to u ciebie zauważyłam. Po co te głupie uśmieszki? Że niby "nic się nie stało, że pytasz, oceniasz" a teraz nagle cię to wszystko wkurzało.

Teraz wyjaśnię na czym polegało pytanie po co wspomniałeś o naszym wieku. Bo napisałeś, że jesteś pewnie za stary dla mnie.
Tymczasem to nie ma różnicy ile mamy lat, bo i tak parą nie będziemy, teraz widać, że nawet nie kumplami. Najlepiej powiedzieć: mam zaburzenia osobowości i mogę sobie gadać co chcę! Ja bym się mogła wielu rzeczy uczepić w twoich słowach, ale po co?
Wcześniejszą osobę na tym wątku też spławiłeś, teraz kolej na mnie widzę. Powodzenia

Odnośnik do komentarza

Proszę nie pisz tu więcej. Ja przynajmiej dałem swoje zdj. jakiekolwiek by ono nie było. Nie boję się, że ktoś mnie rozpozna. Nie pisałem, że chcę tu kogoś poznać, tylko, że każde miejsce jest dobre, resztę ty sobie dodałaś. Nie będziesz mnie pouczać co mogę pisać, a co nie. Po twoim poprzednim poście i tak już chciałem skończyć dyskusję z tobą. Zaburzeniami będę się tłumaczył, bo to jest główny mój problem. Co ty się chciałaś kumplować?
Nie uznaję znajomości przez internet. Poza tym mieszkasz na drugim końcu Polski, masz chłopaka i niby gdzie miałoby być tam moje miejsce. Zresztą nic o sobie nie pisałaś, choć pytałem. Sorry miałbym tylko ciągle ja się tobie spowiadać? Chyba nie o to chodzi. Poza tym to jest wątek w sprawie seksuologa, w ogóle nie wiem po co zacząłem ci odpowiadać na inne pytania. Nawet jeśli źle zrozumiałem twe intencje to trzeba było mi to normalnie powiedzieć, a nie w ten sposób. Tu chyba nie chodzi o to by się kłócić tylko prowadzić dyskusje. Widocznie tego nie rozumiesz. Ja też w prawdziwym życiu nie chciałbym z tobą rozmawiać, bo nie panujesz nad emocjami.
Ja wiem jakie mam problemy, w sumie mnie w tym przekonaniu utwierdziłaś. Jeśli miałaś do mnie jak piszesz inne zastrzeżenia to dlaczego prowadziłaś dalej ze mną dyskusję? Żeby się ponabijać?
Jeszcze raz proszę: Nie pisz nic do mnie więcej, nie rozumiemy się nawzajem i nie zrozumiemy. Nie masz pojęcia nic o mnie i o moich zaburzeniach. To, że mam problem sam ze sobą (ze swoim życiem) to też jestem tego świadomy.
Jakby co to ja ci już nie będę odpisywał.

Odnośnik do komentarza

PS A powodzenia to sobie życz komuś ze swojej rodziny. Ja już pisałem, że nie chcę tego od żadnej kobiety słuchać. To twoja kolejna złośliwość? Mogłaś w ogóle już nic nie pisać.
Nie musisz we mnie wierzyć ani nic podobnego. Mi nie zależy. Nie znamy się i niech tak zostanie.

Chcę zamknąć ten temat. To co miałem napisać to napisałem.
Zresztą wizytę u lekarza mam jutro i myślę, że temat został wyczerpany.

Odnośnik do komentarza
Gość PolaMonola

Sory Piotrek, ale odrzucasz wszystkich swoim zachowaniem. I zwalasz wszystko na swoją chorobę a jak na moje to brak wychowania i taktu. Przestań z tymi czarnymi wizjami, bo tak dziewczyny nie znajdziesz, tylko przestraszysz. Sam weź sie zaprzyj porządnie i zwalcz te chorobę bo jak tak będziesz podchodził do tego wszystkiego to psychiatra Cie zacznie "leczyc" psychotropami.

Odnośnik do komentarza

Ja nie potrafię rozmawiać z kobietami. One nie rozumieją mnie, a ja ich.Problemy w komunikacji. Tego typu objawy są charakterystyczne dla zab. osobowości. Właśnie tacy ludzie są odbierani jako 'źle wychowani czy bez taktu' a to nie wina charakteru.
Do tego są pobudzone u mnie emocje, w razie nieporozumienia właśnie tak się bronię atakując. Naprawdę samozaparcie nic tu nie da. To długa terapia ( to słowa nowego psychiatry )może tylko dać jakieś efekty. Tak jak pisałem podejmę się po raz kolejny tego i postaram się tym razem nie przerwać tego po kilku miesiącach.
Za długo w tym siedzę bym sobie sam z tym poradził. Zresztą próbowałem. Starałem się wyciągać wnioski i z kolejnymi koleżankami inaczej rozmawiać, ale zawsze było to samo. Naprawdę jestem świadomy tego co piszę, umiem też ocenić swoją sytuację.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...