Skocz do zawartości
Forum

Ryzyko ciąży - proszę o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mojej partnerce w tą sobotę (13.02) okres będzie spóźniał się 3 tydzień. Jest to dla nas bardzo stresująca sytuacja, ponieważ boimy się ciąży. Kilka dni temu pojawił się biały śluz, dziewczyna odczuwa bóle podbrzusza a ostatnio skarżyła się na dość mocne kłucie lewego jajnika. Seks uprawialiśmy w Sylwestra. Wydaje jej się, że ostatnio bóle brzucha występują jakby częściej.
Oto moje pytania:
1. Jak duże ryzyko ciąży stwarza preejakulat? (opinie w internecie są naprawdę podzielone)
2. Czy stres może aż tak długo blokować okres?
3. Jak duża szansa na ciąże istnieje w opisanej przeze mnie sytuacji (link do poprzedniego postu, bardziej szczegółowy i dokładny https://forum.abczdrowie.pl/forum-ciaza-i-dziecko/1626413,brak-miesiaczki-u-partnerki)
Dodam, że moja partnerka nigdy nie miała regularnych cyklów.
Gorąco proszę o odpowiedź bo już nie wiemy co robić.
Pozdrawiam Quatro

Odnośnik do komentarza

Za dwa dni ma zrobić test. Są momenty kiedy strasznie panikuje i jestem pewien ciąży. Każdy nawet najmniejszy objaw biorę za oznakę ciąży a są również momenty kiedy myślę trzeźwo i tłumaczę sobie jak niby miało dojść do zapłodnienia skoro próbowaliśmy to zrobić jednak nie doszło do penetracji, do wtrysku też nie i jedyne co mnie niepokoi to ten preejakulat, który pozostał w prezerwatywie. Wydzielam go dość dużo na długo przed wytryskiem. Poza tym nie wiem czy te plemniki zawarte w nim zapladniają. Błona dziewicza także pozostała nienaruszona. Mam znajomych, którzy przez wiele lat uprawiają seks stosując stosunek przerywany bez prezerwatywy czy tabletek i do tej pory nie zostali rodzicami. Może ja za bardzo się nakręcam i panikuję no sam już nie wiem. A co do testu to moja partnerka tak jak napisałem wstępnie ma go zrobić w niedzielę jednak wiem że na pewno go nie zrobi bo poda mi 100 powodów dlaczego nie a przecież nie zmuszę jej siłą. Ona twierdzi że czuła by jakieś objawy i że okres po raz kolejny się spóźnia. Poddaje się... Nerwicy się nabawie przez tą sytuację.

Odnośnik do komentarza

Oczywiście. Takim "rekordem" póki co jest czas 3 miesięcy bez okresu. O ile dobrze pamiętam było to około 2 lata temu. Poza tym kiedyś okresu nie było około dwóch miesięcy, nieraz spóźniał się po tydzień, półtora tygodnia itp. Dziewczyna opowiadała mi także, że w 2 liceum miewała miesiączki co drugi miesiąc. To było 5 lat temu. Pani ginekolog powiedziała jej, że powodem jej spóźnień najprawdopodobniej jest stres spowodowany napięciem w pracy (pracuje w biurze) i aby okres się unormował najlepiej byłoby zmienić pracę ale wiadomo, że w naszym kraju o dobrą pracę ciężko więc nie było mowy o zmianie. Zastanawia mnie to wszystko bardzo i praktycznie ciągle mam ten problem w głowie. Dziewczyna nie bierze ani nigdy nie brała tabletek anty, ponieważ koleżanka jej powiedziała że są szkodliwe. Bardzo zależy mi na udanym życiu seksualnym z partnerką, ponieważ bardzo się kochamy, jesteśmy już długo ze sobą, jesteśmy sobie wzajemnie wsparciem w ciężkich chwilach itp... Bardzo ją kocham. Ale jak pomyślę sobie, że po każdym seksie mam dosłownie wyczekiwać miesiączki w wielkim stresie to masakra. Bardzo długo nie było między nami seksu z powodów jej psychiki, lecz ja czekałem i naprawdę jestem z nią z wielkiej miłości a nie tylko dla satysfakcji seksualnej. Ona to wie i docenia.

Odnośnik do komentarza

Poczytajcie o zespole policystycznych jajników. Ja też miałam długi czas problem z miesiączką. Żaden lekarza nic nie widział złego na usg. Tylko że oprócz nieregularnych miesiączek miałam jeszcze potworne ból. Ja się zdecydowałam na tabletki. Po 5 latach jak już się zdecydowałam na dziecko to niestety mi nie wychodziło. Dopiero jak mi całkiem zanikł okres okazało się że mam pcos. Niech zrobi badania.

Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko kocha się za nic.

Odnośnik do komentarza

Hmm na pewno poczytam o tym razem z dziewczyną. Faktycznie nieraz w trakcie okresu ma tak wielki ból że musi brać tabletki. Raz nawet kiedyś zemdlała:-( czyli Twoim zdaniem to może być coś z jajnikami?? Nigdy nie miała żadnej infekcji intymnej, żadnej choroby ani nic takiego. Wiem tylko że nigdy okresu nie miała regularnie. Jutro się widzimy, podam Ci daty miesiaczek z ostatniego roku jak spiszę od dziewczyny. Czyli Twoim zdaniem to raczej nie ciąża? Bardzo lubię małe dzieci, starałbym się być dobrym ojcem ale nie teraz dlatego że mieszkamy oddzielnie, moja partnerka traci pracę w maju natomiast z mojej jednej pensji byłoby ciężko. Jeśli będę kiedyś ojcem to chciałbym dac dziecku i partnerce opiekę, dobrą przyszłość itp. Trochę odbiegałem od tematu. Czytałem posty innych forumowiczow i nawet w bardziej ryzykownych sytuacji nie było ciąży. Przechodziliśmy do niedawna bardzo ciężkie chwilę może to też jakoś wpłynęło na zaburzenia...w każdym razie dziękuję Ci za wyrozumiałość i odpowiadanie na moje posty bo tak naprawdę nie mam z kim o tym porozmawiać a tymbardziej się poradzić no bo kogo niby... Kolegi w pracy.. Jeszcze raz dzięki. Jakie Twoim zdaniem jest ryzyko ciąży w naszym przypadku??

Odnośnik do komentarza

Moim osobistym zdaniem żadne. Jako osoba która starała się o dziecko mogę ci powiedzieć że przy pełnym stosunku bez zabezpieczenia nie zawsze zachodzi się w ciążę.
Wracając do Twojej dziewczyny to się dziwie że tak olewa ten temat. Nie chce Was straszyć ale jak zaniedbacie sprawę i nie wyjaśnicie dlaczego tak się dzieje że ma aż tak nieregularnie miesiączki to w przyszłości może być tak że będziecie mieli problem przy staraniach o dzidziusia. Niech przebada się pod kątem poziomu hormonów i poczyta o tym zespole policysttcznych jajników i zobaczy czy inne objawy u niej nie występują.

Kocha się nie za cokolwiek, ale pomimo wszystko kocha się za nic.

Odnośnik do komentarza

Chyba muszę być bardziej stanowczy w rozmowie odnośnie konsultacji ginekologicznej. Problem tkwi w tym, że moja dziewczyna boi się szpitala, lekarzy, mdleje przy zwykłym pobieraniu krwi. No ale to u kobiet podobno często spotykane. Jednej to nie rusza a druga przeżywa. Ja u siebie w pracy mam wykupiony pakiet opieki zdrowotnej na siebie i partnerkę, który obejmuję konsultacje specjalistyczne wielu lekarzy (w tym także ginekologa) prywatnie bez żadnych kosztów i tak szczerze to wykupiłem ten pakiet z myślą o mojej dziewczynie. Wydaję mi się też, że ta ginekolog u której była podeszła do tematu zbyt nie dokładnie, ponieważ wizyta zakończyła się na rozmowie i badaniu, które wg mnie było wykonane "na szybko". Pisałaś, że miałaś robione USG, czy mogłabyś opisać jak wygląda takie badanie?? Mi się wydaje, że wygląda ono tak jak badanie u kobiety w ciąży, czyli żel, brzuch odsłonięty i obraz na monitorze... Pytam bo moja partnerka kiedyś mi opowiadała o badaniu dopochwowym i oczywiście w internecie ludzie pisali że sprawia niewiarygodny ból badanej. Ona tego się na pewno będzie bała wiec chciałbym się dowiedzieć jak takie badanie wygląda. Oczywiście jeśli to nie problem. Muszę porozmawiać z partnerką o tej wizycie bo się bardzo zaniepokoiłem.

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj dziewczyna dostała okres... tzn chyba to okres. W godzinach wieczornych mocno zaczął ją boleć brzuch, sprawdziła i okazało się, że pojawiła się krew.... Koniecznie musi iść do ginekologa bo jeżeli to faktycznie problem z tymi jajnikami to naprawdę mamy powód do zmartwienia:( miesiączka spóźniła się 20 dni..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...