Ciągłe myślenie o jedzeniu

[grubaseczka]

Wiem, że pewnie powiecie mi, że sama jestem sobie winna.
Ale ja nie umiem już, ciągle jem. Ciągle myślę o jedzeniu. Przytyłam w ciągu dwóch miesięcy 10kg. Próbuję się ogarnąć, ale za każdym razem próbuję, nie wychodzi. Mam dość tego jak ludzie na mnie patrzą. Nie wiem jak zdobyć motywację, żeby schudnąć. Nie mogę o tym z nikim porozmawiać, mam 16 lat, ważę 70kg, przy wzroście 172cm. Codziennie budzę się z myślą, że dziś będzie dobrze. Byłam kiedyś przy granicach anoreksji, miałam ochotę nic nie jeść. Teraz widzę, że zbliżam się do bulimii. Mam obsesje na tym punkcie. Nie wiem co robić..

[Gość Mała__MI]

Zaskoczę Cię ale Ty masz dobrą wagę. Nie wiem kto Ci powiedział że masz nadwagę ale mylił się. Ważysz dobrze, jesteś wysoka to i waga musi być trochę większa żebyś nie wygladała jak patyk

[Igraszka]

Jak chcesz polepszyć swój wygląd to zacznij ćwiczyć np biegaj + ćwiczenia rozciągające i naprawdę będzie dobrze. Ważysz odpowiednio do swojego wzrostu. Nie musisz stosować diet odchudzających czy się głodzić bo wpędzisz się a anoreksję

[Gość DOS890]

Jak chcesz szybko schudnąć to zacznij dietę Dukana, tylko w twoim wieku nie polecałbym długiego jej stosowania ze względu na to że bardzo wyniszcza organizm. Ja w tydzień schudłem 4kg a ogólnie to 15.

[Kaja]

myslenie o jedzeniu moze miec podloze psychogenne jestesmy glodni np na tle nerwowym stresujesz sie czyms?

[magda0993]

Witam !
mam 19 lat i 172 cm wzrostu moim problemem jest to ze ciagle myslę o jedzeniu. Pomimo iz caly mój dzen jest super zaplanowany chodze do szkoly , zajecia dodatkowe, 5 razy w tygodniu chodzę na fitness bardzo zalezy mi na utrzymaniu szczupłej sylwetki. Są chwile kiedy dostaje takiego napadu w ktorym potrafie zjesc ogromne ilosci blache ciasta mase batoników jem do oporu az czuje ze mi nie dobrze. Takie sytuacje zdarzają mi się coraz częsciej. niewiem co robic strasznie mnie to męczy ciągle myslę co zjem , zapisuje co mam zjesc poniewaz chcialabym troche schudnąc waże 65 kg . jednak nie udaje mi się to przez jedzenie, Nie chce isc do psychologa.. czy istnieje sposoob abym poradzila sobie z tym sama?? jak moge sobie pomóc??

[Gość Mała__MI]

to mi wygląda na początki bulimii. Albo za mało jesz w ciągu dnia i organizm nadrabia napadami jedzenia. Ile posiłków jesz w ciągu dnia?

[Gość Trick]

a dlaczego nie chcesz iść do psychologa?

[Roszpunka]

Moim zdaniem to ty masz zburzenia odżywiania i sama sobie nie poradzisz