Skocz do zawartości
Forum

Długie krwawienie po aborcji i podejrzenie anemii


Gość p....ny

Rekomendowane odpowiedzi

Od 2 lat mieszkam w Holadnii, miesiąc temu miałam tutaj robioną aborcję, i od 4 tygodnii nonstop krwawię, tzn. mam miesiączkę. Krwawienie czasami jest bardzo silne wręcz bym powiedziała, że mam krwotoki, tracę bardzo dużo krwi. Od jakiś 2-3 tygodni jestem bardzo osłabiona. Zwykłe czynności bardzo mnie męczą, np. chodzenie, nie mówiąc o wejściu po schodach czy ubraniu się. Również jestem bardzo blada, czy to moze oznaczać ze mam anemię? Jutro dopiero mam wizyte w klinice w której miałam wykonywany zabieg. Czy powinni mi dać jakieś leki lub zastrzyk na zatrzymanie miesiączki i czy mam wspomnieć o tym, że podejrzewam u siebie anemie, czy po prostu iść do sklepu i kupić sobie witaminy? Nie wiem czemu tak krwawię, rozumiem, że macica musi sie oszczyscic ale az tak? Boje sie ze uszkodzili mi macice lub cos innego poszlo nie tak. ?

Odnośnik do komentarza

Witam!
Krwawienie, które trwa miesiąc, nawet po inwazyjnym zabiegu jakim jest aborcja zdecydowanie nie jest fizjologią! Absolutnie jak najszybciej powinna skonsultować się Pani ze specjalistą ginekologiem, najlepiej tym, który wykonywał zabieg. Objawy, które Pani opisała jak najbardziej mogą być wynikiem anemii, która została spowodowana dużą utratą krwi. Koniecznie proszę powiedzieć lekarzowi o swoich objawach! Samodzielnie zakupione preparaty witaminowe nie będą skuteczne.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...