Skocz do zawartości
Forum

Relacja z byłym chłopakiem.


Gość etnaf

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Rok temu rozstałam się z chłopakiem. W tym czasie wcale nie kontaktowaliśmy się. Miesiąc temu jak gdyby nigdy nic odezwał się do mnie i napisał "hej". Od tego momentu zaczęliśmy rozmawiać przez smsy. Wszystko było ok, normalnie gadaliśmy itp. Chciałam być z nim szczera i powiedziałam,że mogę coś jeszcze do niego czuć. Z chwilą wypowiedzenia tych słów uciekł bez słowa. Spytałam go o co mu chodzi, co zrobiłam źle? Chciałam wyjaśnień czemu zmienił nagle do mnie podejście. On odpowiedział, że nie chce z nikim gadać i musi wszystko jeszcze raz przemyśleć. Zaznaczam, że to on sam odezwał się do mnie. Chciałam również z nim spotkać się porozmawiać jak ludzie,a on jak zwykle ucieka. Zawsze gdy pojawiały się problemy on uciekał i bał się rozmowy. Co mam o tej sytuacji myśleć?

Odnośnik do komentarza

Skoro rozstaliście się rok temu, to jaki sens mają ponowne kontakty, zwłaszcza, że nie do końca Ci przeszło.
Po co Ci to?
Pytasz, co źle zrobiłaś? Nie potrzebnie po pierwszym jego odezwaniu się, wyznałaś od razu, że jeszcze coś do niego czujesz, to tak jakbyś tylko czekała na okazję, żeby znowu do niego wrócić.
Odpuść sobie.
Dlaczego on się skontaktował? Kto to wie? może miał jakiś interes do Ciebie, ale jeśli przez rok nie odzywał się, to powinien sobie Ciebie odpuścić i nie zawracać głowy.
Nie łudź się, gdyby mu na Tobie zależało, odezwałby się wcześniej, robił jakieś podchody i nie znikał ponownie.
Nie łam sobie głowy; o co mu chodziło, żyj dalej swoim życiem, a tego gościa odpuść zupełnie.

Odnośnik do komentarza

Zanim powiedziałam, że mogę do niego coś jeszcze czuć trochę minęło. Napisałam mu, żeby nie myślał że chcę do niego wrócić bo tak wcale nie jest. Masz rację gdyby chciał ze mną utrzymywać kontakt zrobiłby to dawno. Najgorsze, że zostawił mnie w chorobie a teraz jak gdyby nigdy nic odezwał się ;/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...