Rozstanie z powodu zazdrości o koleżanki z pracy chłopaka

[Gość kalinaaaa]

Czesc :) Mam 21 lat i Byłam z chłopakiem prawie 3 lata w ostatnim czasie byłam straszną zadrośnicą czepiałam się go o jego koleżanki z pracy,które do niego wypisywały On tez już potem ukrywał przede mną wiadomości jak twierdził po to,żebym nie robiła akcji. 2 tygodnie temu znów się o nią pokłóciliśmy wyszłam od niego i nie odzywałam się kilka dni,pisał że kocha itd że one nie są takie ważne powiedziałam mu,że musimy pogadać ale jakoś nie było okazji bo spotkaliśmy się razem ze znajomymi i nie byłam dla niego dość miła . Potem znów się na niego wydarłam o koleżanki. I On napisał mi,że chyba nie ma sensu tego dalej ciągnąć. Miał do mnie przyjechać pogadać,nie dotarł jak twierdzi nie miał za co bo nie dostał wypłaty w piątek. Napisał mi wszystko co niby chciał mi powiedzieć,że nie ma sensu dalej być razem i ,ze robi to dla mojego dobra,że zasługuję na kogoś lepszego itd. Do mnie to nie dociera,że to koniec .. nie umiem sobie dać rady ze sobą,zerwanie przez internet po 3 latach?wiem,że to moja wina bo nikt nie wytrzyma życia w klatce więc dlaczego On mówi,że to jego wina i ,ze na dobre mi to wyjdzie? Nic nie rozumiem. Pisała do niego moja przyjaciółka napisał jej,że nie układało nam się ostatnio i zapytała czy jest pewny tej decyzji-on ,że może i nie jest pewny ale tak będzie lepiej dla mnie. Jak mam rozumiec?nie ukrywam,że mam jeszcze nadzieję,powiedźcie czy jest szansa żebyśmy do siebie wrócili? strasznie się męczę, codziennie płaczę i myślę,że zrozumiałam jak jest mi źle bez niego. Czekam aż się odezwie ,że przyjedzie po swoje rzeczy może wtedy uda nam się porozmawiać ? chociaż z drugiej strony strasznie się boję,że jest już pewny tej decyzji.Ja naprawde mogłabym się zmienić gdyby tylko dał mi szanse?moze powinnam się nie odzywac jakiś czas,żeby zobaczył jak jest beze mnie? Boli mnie to,że dodaje jakies wesołe piosenki itd w ogóle po nim nie widać ,że cierpi a ja nie umiem się pozbierać. BŁAGAM doradźcie coś :( ZAŁAMANA !

[Gość Elbii]

A mialas powody do bycia zazdrosna? Jesli tak, daj sobie spokoj. Jesli nie, Wasze ewentualne zejscie ma sens pod warunkiem, ze przestaniesz mu robic pieklo z byle przyczyny.

[Gość tarantula]

a czy wiesz jaka była tresć tych smsów do twojego faceta?może chodziło tylko o pracę. a jezei treśc była bardziej do flirtowania to twoja reakcja byla normalna, a jemu widocznie to odpowiadało i na reke mu tak jak jest. Dla mnie facet który jest w z wiązku i robi takie rzeczy raniac swoja połowe nie jest nic wart! i przez takie rzeczy próbuje podnieść swoja wartość. chyba że naprawde nic takiego nie zrobił a ty z igly widły. Przez te 3lata zdażyłaś go poznać wiec bedziesz wiedziała czy mówi prawde czy kłamie