Poczucie winy z powodu kartkówki

[Gość Smutny Anonim]

Witam! Chodzę do 6 klasy i mam ogromy problem... Podczas, gdy byłem przy tablicy na matematyce nie umiałem rozwiązać zadania i nauczycielka powiedziała, że jutro kartkówka no, a wszyscy dzięki! Po czym została tylko jedna lekcja w-f'u. Wydawało się wszystko fajne, ale na przerwie wszyscy mnie poniżali... Na w-f pogodziłem się z ośmioma na czternaście (8/14) osób. Tego dnia źle się poczułem i przez dwa dni nie, było mnie w szkole dziś przychodzi dzień, gdy muszę przepisać zeszyty, ale... Do najbliżej mieszkających osób nie pojadę, bo to właśnie z nimi jestem z kłócony, a z osobami którymi jestem pogodzony wstydzę się do nich pojechać, ale mniejsza z tym problemem.Jak jutro mam iść do szkoły?? Boję się... Boję się, że te osoby będą mnie dręczyć...

Co mam zrobić??

[dadaaria]

nic, olej to po prostu.
idz po te zeszyty i tyle nie wstydz sie to nie przez Ciebie kartkowka nie umiales to nie umiales i tyle a jak baba uwaza ze kartkowka was nauczy to swiadczy o niej nie o was

[laurette]

Wiem,ze nieswojo sie czujesz ale to nie byla twoja wina. Przepisz zeszyty i sie nie przejmuj cala sytuacją.Wszyscy szybko o tym zapomną.

[Gość Smutny Anonim]

Byłem dziś u tego kolegi z którym się pogodziłem... I normalnie przepisałem i on trzyma moją stronę! :) Ale mam też smutną wiadomość... Mój najlepszy kolega pisał akurat do tego kolegi u którego byłem no i... Zaczął mnie wyzywać, ale mój kolega zaczął mnie bronić, to ten "najlepszy" kolega powiedział drugiemu koledze żebym spie******. :( Doda mi ktoś jeszcze otuchy? :(

[Krzysztof.W]

Przede wszystkim postaraj się o kontakt z klasą. W jakimś stopniu określ siebie, by osoby które z Tobą są w klasie wiedziały na co Ciebie stać. Poza tym jeśli z ciebie drą łacha, to uzyskaj w pewnym stopniu swoją oryginalność. Niezależnie w jakiej kategorii Jesteś, to pracuj na swój szacunek.