Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Co zrobić, aby nie mieć koszmarów sennych?


Gość księżniczka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość księżniczka

Co zrobić aby nie mieć koszmarów sennych ?
Może wydać Wam się to dziwne ale będąc dzieckiem byłam bita nawet w szkole, rzucano we mnie różnymi rzeczami więc teraz ciągle śni mi się szkoła. Np. śniło mi się że przeniosłam się w tamte czasy i na nowo wszystko przypomniało mi się to, obudziłam się bardzo wystraszona i z płaczem. Dopiero po jakieś godzinie z powrotem wróciłam do "świata żywych" ocknęłam się i powiedziałam sobie że to zły sen że przecież teraz jestem już dorosła i już oni nie mogą nic mi zrobić a w szczególności postawić pały i znęcać się nade mną.
Dlaczego ciągle pamiętam tamte lata przecież minęło już prawie 10 lat, co zrobić aby zapomnieć o tym wszystkim ?
Zresztą nie da się opisać co wtedy działo się ? Chociażby fakt który będę dożywotnio pamiętać na w-f w szkole złamałam rękę a żadna nauczycielka nawet nie ruszyła pomóc mi nawet nikt nie zadzwonił do rodziców ani nikt nie zawiózł mnie na pogotowie - do tej pory boli mnie ta ręka. Rzucano we mnie piłką kamieniami prosto w głowę zbito mi nawet okulary. Wszystko pamiętam wszystkie krzywdy wyrządzone mi. A czy istnieje jakiś sposób by o tym zapomnieć i żyć chwilą obecną i tym że jestem już dorosła i że nie ma już w-f ani szkoły ? Dodam że byłam dzieckiem bardzo nieśmiałym.

Odnośnik do komentarza

za nie udzelenie pomocy osobie ze złamaną ręką grozi odowiedzialność karna (to tak wg mnie). Bo byłaś pod opieką nauczycieli, którzy odpowiadali za ciebie. Nauczyciel, pod opieką którego dziecko dozna poważnego uszczrbku na zdrowiu może mieć na głowie prokuratora.
Dziwię się,że twoi rodzice zostawili tak tę sprawę, bo to się nadaje do kuratorium a na pewno nie zostawia się tego.

Odnośnik do komentarza

~aminka
za nie udzelenie pomocy osobie ze złamaną ręką grozi odowiedzialność karna (to tak wg mnie). Bo byłaś pod opieką nauczycieli, którzy odpowiadali za ciebie. Nauczyciel, pod opieką którego dziecko dozna poważnego uszczrbku na zdrowiu może mieć na głowie prokuratora.
Dziwię się,że twoi rodzice zostawili tak tę sprawę, bo to się nadaje do kuratorium a na pewno nie zostawia się tego.

Racja.
Księżniczka, a jesteś teraz pod opieką psychologa?

Odnośnik do komentarza
Gość księżniczka

To było 7 lat temu w gimnazjum. Co prawda moi rodzice jak wróciłam do domu natychmiast zawieźli mnie na pogotowie i opiepszyli tę nauczycielkę ona dostała naganę a ja odszkodowanie niestety bardzo małe ale było.

Po tylu latach nie da się już nic zrobić. Dziś mam 22 lata i szukam pracy ale niestety bezskutecznie.

Mam psychologa ale ona niestety nie wie co zrobić aby nie mieć koszmarów sennych.

No więc co zrobić aby nie mieć takich snów ? Dzisiaj znowu śniła mi się szkoła. Co robić ?

Odnośnik do komentarza

~księżniczka
To było 7 lat temu w gimnazjum. Co prawda moi rodzice jak wróciłam do domu natychmiast zawieźli mnie na pogotowie i opiepszyli tę nauczycielkę ona dostała naganę a ja odszkodowanie niestety bardzo małe ale było.

No to raczej prawidłowo zareagowali... Ale samo to nie sprawi, że Twój uraz tamtych doświadczeniach zniknie. Potrzebny jest Ci psycholog, ale taki, który będzie wiedział, co z tym wszystkim robić. Jeśli masz po tym koszmary, to powinien Cię skierować na odpowiednią terapię, a nie rozkładać ręce. Czy nie myślałaś o tym, żeby tego psychologa zmienić? Albo jednocześnie chodząc do tego, wybrać się też do innego?

Odnośnik do komentarza
Gość księżniczka

A co ty byś zrobiłam aby nie mieć takich snów ?
I na jaką terapię powinnam iść ?

Mój ból i te sny pogłębia były nauczyciel który teraz mieszka obok mnie a jego żona potrąciła samochodem mnie i mojego psa. Niestety nie mam możliwości wyprowadzenia się ponieważ nie miałabym z czego żyć.

Co byście zrobili na moim miejscu ?

Odnośnik do komentarza

Witaj księżniczko.
Koszmary Ci się śnią bo tak na prawdę nigdy nie udało Ci się pozbyć negatywnych emocji z tamtego czasu. Te emocje wciąż żyją, wciąż wpływają na Twoje życie i próbują się wydostać na zewnątrz. Mógłbym się założyć, że jesteś osobą, która "muchy nie skrzywdzi". Dopóki będziesz nosić w sobie to wszystko dopóty będą Ci się śnić koszmary. Każdy stres jaki teraz przeżywasz przejawia się w snach.
Nie wiem niestety na jaką terapię powinnaś iść, ale jeżeli ten psycholog nie radzi sobie z Twoim problemem, to może faktycznie poszukaj kogoś innego? Możesz przecież zadzwonić i zapytać, czy zajmuje się koszmarami sennymi.
To, co może Ci pomóc, to takie okropne i brzydkie słowo, że aż sam się go boję, wybaczenie. Spróbuj wybaczyć tym wszystkim, którzy Cię skrzywdzili, ale tak naprawdę wybaczyć. To może pomóc. Inną sprawą jest, że możesz przenieść na coś obiekt nienawiści na coś i się na tym wyładować. Na razie nie przychodzi mi nic bezpiecznego do głowy.
Istnieje jeszcze coś, tylko nie wiem jak bardzo jest to mądre, ale działa. Możesz przenieść się w myślach w swoją przeszłość i zmienić scenariusz wspomnień, czyli zrobić to tak jakby tego nie było. Działa na pewno bo sam coś takiego robiłem ze swoimi wspomnieniami.
Życzę Ci powodzenia w walce z koszmarami.
Pozdrawiam.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Gość księżniczka

Nie da rady bo tak jak już pisałam ten nauczyciel mieszka obok mnie więc nie da się zapomnieć. A w ogóle dlaczego nauczyciele nie reagują jak dziecku dzieje się krzywda i dlaczego nikt mi nie pomógł jak złamałam rękę i rzucano we mnie różnymi przedmiotami.

Co byście zrobili na moim miejscu ?

Odnośnik do komentarza

~księżniczka
A w ogóle dlaczego nauczyciele nie reagują jak dziecku dzieje się krzywda i dlaczego nikt mi nie pomógł jak złamałam rękę i rzucano we mnie różnymi przedmiotami.

Też tego nie rozumiem...:(
Jeśli chodzi o te sny, to ja bym chyba spróbowała pójśc do innego psychologa, nie rezygnując równocześnie z tego. Jeśli Ci pomoże, to wtedy z tamtym poprzednim można dać sobie spokój. O tym, jaka terapia będzie zastosowana, decyduje psycholog. Z tego, co słyszałam, to różne techniki się stosuje, to dość skomplikowane, i dokładnie tego wszystkiego nie pamiętam. Jak już skierują Cię na odpowiednią terapię, to się sama przekonasz.

Odnośnik do komentarza

Mam doświadczenia dość podobne do Twoich ;( też mi dokuczali... a w liceum sama się izolowałam. Do dzis ciężko mi sobie z tym poradzić;( Funkcjonuję wręcz tragicznie na co dzień. Też mam psychologa i psychiatrę ale nic mi to nie daje;( nie wiem czy po prostu kiedyś nie skończę ze sobą bo żadnej dobrej przyszłosci nie mam;/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...