Skocz do zawartości
Forum

Test konsumencki Colgate


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Gość PamperMama

Produkty firmy Colgate od dawna goszczą na półce w naszej łazience, dlatego bardzo chętnie zgłosiłam swój udział w teście konsumenckim. W naszym domu zęby myjemy wszyscy razem w jednym czasie, tzn. ja z mężem i nasz synek. Synek jest jeszcze za mały by móc używać płynów do płukania jamy ustnej, ale my - dorośli - chcemy mu już teraz pokazać jak ważna jest pielęgnacja i dbanie o zęby. Otrzymaliśmy do testowania dwie butelki płynów Colgate Plax Complete Care i Colgate Plax Complete Care Sensitive. Są to duże, rodzinne opakowania, gdyż mają aż 500 ml. Uważam, że za cenę jaką oferuje producent za ten produkt jest to satysfakcjonująca ilość płynu. Wygodny, poręczny profil butelki oraz kolorowa etykieta produktu nadają mu dodatkowo ekskluzywnego wyglądu. Na etykiecie wymienione zostały te najpotrzebniejsze informacje nt. właściwości i działania tego płynu. Dla mnie, jako laika w dziedzinie stomatologii wydają się one najbardziej potrzebne i wystarczające. Bez zbędnych wywodów. Same konkrety :) Płyny Colgate lubimy również za ich przyjemnie miętowy, delikatny smak. Dodatkowym atutem jest brak alkoholu w płynie, a co za tym idzie po wypłukaniu ust nie mamy uczucia nieprzyjemnego ściągnięcia i sztywnego języka w buzi. Płyn odświeża oddech na długo. Dba także o nasze dziąsła oraz wzmacnia szkliwo. Od kiedy stosujemy płyny Colgate zauważyliśmy także zmniejszoną ilość kamienia nazębnego, a był on dla mnie i dla męża sporym problemem i często musieliśmy korzystać z usług dentysty w celu usunięcia go. Zauważyłam również, że moje nadwrażliwe na zimno (np. lody, chłodne napoje) dotąd zęby stały się mocniejsze i mniej czułe, a dziąsła odzyskały różowy, zdrowy wygląd i zakryły szyjki zębowe.
Z czystym sumieniem - jako mama i kobieta dbająca o zdrowie całej swojej rodziny - polecam płyny do płukania jamy ustnej firmy Colgate. Jeśli zależy Ci na zdrowym, pięknym i zadbanym uśmiechu to produkty Colgate sprostają temu wyzwaniu w 100%!!! Polecam!

Odnośnik do komentarza

Dbanie o zęby, dziąsła oraz całą jamę ustną jest niezwykle ważne dla zdrowia i dobrego samopoczucia. Odkąd pamiętam używam produktów firmy Colgate, dlatego też z wielką przyjemnością wypróbowałam płyn do płukania jamy ustnej Colgate Plax Complete Care Sensitive.
Gdy stałam się posiadaczką owego płynu, pierwsze co mnie ucieszyło to kolor butelki. Różowy zawsze był moim ulubionym kolorem, więc myśl po ujrzeniu opakowania brzmiała ,, zrobili je specjalnie dla mnie! ''
Skupiając się na wizualnych zaletach etykiety warto wspomnieć o ponadczasowym logo firmy Colgate. Jest proste i od lat niezmienne. Budzi we mnie zaufajnie do tych produktów.
Bardzo, ale to bardzo podoba mi się blask srebrnej etykiety, w którym przeglądam się jak w lustrze! :)
Informacje na etykiecie są zwięzłe i wyraźne, więc klient w sklepie w szybki sposób będzie mógł ustalić czy ten produkt jest dostosowany do jego konkretnych potrzeb. Jedyne co bym zmieniła, to tylna etykieta, która jest słabo czytelna.
Butelka sama w sobie jest praktyczna, wygodna i przede wszystkim duża.
Gdy po raz pierwszy spróbowałąm płyu Colgate Plax Complete Care Sensitive byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Smak płynu od razu przypadł mi do gustu. Podczas płukania jamy ustnej czuć aksamitną miętową słodycz. Efekt świeżego oddechu długo się utrzymuje pod postacią aromatycznego słodko - miętowego posmaku.
Po dłuższym stosowaniu płynu Colgate Plax Complete Care Sensitive zauważyłam znacznie mniejszą ilość osadu nazębnego. Zaraz po użyciu płynu powierzchnia zębów jest gładka. Pomógł mi również zwalczyć nadwrażliwość zębów i dziąseł. Płyn jest bardzo delikatny, nie podrażnia oraz nie wywołuje pieczenia.
Używanie płynu do płukania jamy ustnej jest nieodłącznym elementem przy higienie jamy ustnej.
Colgate Plax Complete Care Sensitive jest FANTASTYCZNY! Odkąd zaczełam go stosować stał się moim faworytem.Polecam go moim bliskim, bo sprawdziłam go na sobie i wiem że to produkt najwyższej jakości.

Odnośnik do komentarza

Po kilku dniach testowania płynu do płukania jamy ustnej Colgate Plax Complete Care Sensitive pozwolę sobie wystawić szczerą opinię na temat tego produktu.
Pierwsze wrażenie wizualne jest wyjątkowo negatywne. Etykieta kojarzy mi się bardzo silnie z rynkiem amerykańskim, gdzie wagę przykłada się nie do elegancji produktu a do jego widoczności, uzyskiwanej za pomocą kiczowych i agresywnych wizualnie etykiet. Negatywne wrażenie potęguje także okropny różowy kolor płynu, który kojarzy się z całą masą chemikaliów (fioletowy kolor płynu Colgate Plax Complete Care kojarzy się natomiast jeszcze gorzej, wygląda jak denaturat). Etykieta powinna zostać zmieniona na bardziej stonowaną oraz mniej śliską (wystarczy lekko wilgotna ręka aby butelka zaczęła nam uciekać z dłoni), a kolor zmieniony na kojarzący się z naturą, miętą, mentolem itp. (np. różne odcienie zieleni). Pierwsze wrażenie ratuje jednak rozmiar i elegancki kształt butelki, wyróżniający się spośród innych produktów tego typu dostępnych na rynku. Butelka jest także wyjątkowo wygodnie dopasowana do dłoni. Pojemność butelki jest natomiast idealna i sprawia, że zakup płynu Colgate jest wydatkiem bardzo ekonomicznym. Całości wizualnej dopełnia natomiast elegancki i subtelnie wyprofilowany korek, który jest jednocześnie bardzo wygodnym dozownikiem płynu.
Informacje na etykiecie są wystarczające i kompletne. Zawierają w sobie to co najważniejsze: opis działania, sposób użycia, skład oraz dane kontaktowe producenta. W przypadku butelki płynu Colgate Plax Complete Care Sensitive są one jednak za mało czytelne, zwłaszcza dla osób starszych. O wiele lepiej informacje te prezentują się na butelce Colgate Plax Complete Care, gdzie przedstawiono je w sposób przejrzysty i czytelny.
Smak płynu, podobnie jak i jego zapach, jest niezwykle przyjemny i delikatny. Przypomina mi miętową gumę z dzieciństwa, a określiłabym go jako łagodną miętę z lekką nutką słodyczy. Smak ten uważam za idealny dla tego typu produktu. Podczas płukania ust, w przeciwieństwie do wielu produktów tego typu, płyn nie szczypie i nie piecze. Uważam, że nadaje się doskonale zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci. Niezwykle przyjemny smak ma także standardowa wersja Colgate Plax Complete Care, jednak jest on o wiele bardziej miętowy i wyrazisty. Na początku stosowania tego płynu można odczuwać także lekkie pieczenie języka podczas płukania ust.
Po zastosowaniu każdego z płynów w ustach pozostaje przyjemne uczucie świeżości utrzymujące się nawet do 2 godzin (jeżeli nic w tym czasie nie jemy, lub nie pijemy napojów o mocnym smaku). Używanie płynu Colgate Plax Complete Care Sensitive, spowodowało (przy regularnym używaniu 2 razy dziennie przez 10 dni) zmniejszenie się ilości kamienia nazębnego oraz (w połączeniu z pastą Colgate Sensitive Pro-Relief) zlikwidowało całkowicie dokuczającą mi już od kilku miesięcy nadwrażliwość zębów. Stosowanie płynu sprawiło także, że moje dziąsła nabrały ładnej zdrowej barwy.
Z ręką na sercu, pomimo bardzo negatywnego wrażenia wizualnego, mogę polecić rodzinie, znajomym i nieznajomym oba płyny Colgate Plax. Płyny te dają wyjątkowo długi efekt odświeżenia oraz doskonale dbają o zdrowie zębów i jamy ustnej. Dodatkowo są delikatne, przyjemne w smaku, ekonomiczne i wygodne w użyciu. Polecam je wszystkim na cały rok, a zwłaszcza na lato… ponieważ napicie się chłodnej wody mineralnej, po wypłukaniu ust płynem Colgate daje naprawdę niesamowicie intensywny i przyjemny efekt odświeżenia i ochłodzenia!

Odnośnik do komentarza

Colgate, Colgate. No cóż, on mnie nigdy nie zawodzi. Od kiedy pamiętam to właśnie Colgate'owi z wielką przyjemnością powierzałam swoje zęby. W przeciwieństwie do dentysty....
I to jest właśnie to, czego oczekuję od past i płynów do zębów. Całkowitej precyzji i przyjemności z użytkowania. To wszystko zawarte zostało w wygodnej w użyciu butelce pełnej magicznej mikstury do płukania. Wizualność produktu wręcz zachęca do użycia.!Fakt, że nie posiada alkoholu stawia go na piedestał. Wygodny korek, nie wylewająca się zawartość - arcydzieło, które dumnie przykuwa wzrok i zainteresowanie moich gości ( tak, tak - zamiast zachwycać się moją kawą zachwycają się płynem, proszę mi wierzyć ).
No i ten smak... nie przesadny, nie powoduje łez jak niektóre płyny, smak głaszczący dziąsła i pieszczący język. Aż chce się go wypić.!Mój różowy faworyt jest jak ja - delikatny z nutką kobiecości ale i silny, skuteczny i bezkompromisowy. Wiem, co mówię- przy nadmiernym piciu kawy i paleniu papierosów osad i posmak nawet po myciu zębów pozostawał w ustach. Nie po tym płynie. Przyjemny zapach, brak osadu na bardzo, bardzo długo. Mój narzeczony- typowy facet antykosmetyczny zakochał się we fioletowej sile. Woli Wasz płyn niż mycie zębów...
Przez ostatnie dwa miesiące braku czasu na dentystę pomagały mi tylko tabletki na ból zęba. Nie wiem, czy kwestią jest to psychiki, że po Waszym płynie ból ustał... szczerze wątpię - w kwestię psychiki. Wasze płyny naprawdę działają. Nie wspomnę o fakcie, że picie ukochanej frappe na zmianę z podjadaniem słodkich, ciepłych deserów znowu jest przyjemnością. Jest faktem, który doznaję i powiedzcie szczerze - jak Wy to robicie, że jesteście tacy świetni.?Czekam na kolejne rewelacje.

Odnośnik do komentarza
Gość toppolinka

Używam płynu do płukania jamy ustnej Colgate Plax Complete Care Sensitive od dwóch tygodni 3 x dziennie. Od tego czasu moje zęby stały się wyraźnie mocniejsze,a przebarwienia po kawie i herbacie zniknęły w ciągu tygodnia. Wcześniej miałam problemy z płytką nazębną, obecnie moje zęby są zremineralizowane ,a rysy na szkliwie odbudowane. Płyn nie tylko chroni moje zęby przed próchnicą, ale także wzmacnia moje dziąsła i zapobiega stanom zapalnym. Ma przyjemny, delikatny zapach, a świeży oddech pozostaje długo po jego zastosowaniu.
Dodatkowym atutem jest brak alkoholu w płynie, co pozwala mi stosować go w trakcie mojej pracy zawodowej z dziećmi. Jest bardzo wydajny,a opływowy kształt butelki zapewnia łatwość stosowania. Na uwagę zasługuje również specjalny dozownik, dzięki któremu na każde płukanie przypada odpowiednia ilość płynu.
Z powodu dwunastu korzyści w jednej butelce, jakie zapewnia mi płyn Colgate, z pewnością polecę go rodzinie i znajomym. Wybrałam go,bo cenię swoje zdrowie i lubię swój piękny uśmiech!

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie testu Colgate Plax Complete Care Sensitive:

Zacznę od tego że jestem pod wrażeniem świeżości jaką pozostawia w ustach płyn do płukania jamy ustnej Colgate. Jest on idealny dla osób o wrażliwych zębach i dla tych, którzy cenią delikatny i jednocześnie bardzo rześki smak.

Nie są to jedyne zalety tego produktu. Dużym plusem jest wygodne, poręczne i duże opakowanie. Te cechy pozwalają na długie i przyjemne korzystanie z płynu Colgate. Mimo iż razem ze mną z płynu korzystała cała rodzina nadal jest go sporo w buteleczce. Dzieje się tak ponieważ płyn colgate plax complete care sensitive jest bardzo wydajny, tak jak inne produkty firmy Colgate.

Colgate Plax Complete Care Sensitive to nie tylko ładne opakowanie i przyjemny zapach ale także kompleksowa ochrona zębów i całej jamy ustnej. Już po kilku dniach stosowanie płynu do płukania ust colgate plax complete care sensitive zauważyłam znaczną poprawę stanu moich zębów. Płyn Colgate zapobiega tworzeniu się osadu na zębach i pomaga w usunięciu tego już istniejącego.

Bardzo się cieszę iż zostałam wybrana do testu konsumenckiego firmy Colgate. Do testowania płynu do płukania ust Colgate podeszłam bez obaw ponieważ już wcześniej często uzywałam produkty tej firmy i zawsze byłam z nich zadowolona. Był to jeden z powodów dla, których zdecydowałam się wypróbować płyn do płukania jamy ustnej Colgate.

A już niebawem opiszę moje doświadczenia po użyciu płynu
Colgate Plax Complete Care.

Odnośnik do komentarza

Na początku muszę powiedzieć, że zupełnie zapomniałabym o tym, że zgłosiłam się do tego konkursu! Otóż, zapisałam się i nie spodziewałam tego, że to właśnie ja zostanę wylosowana. Tym bardziej, że z niecierpliwością sprawdzałam mojego maila - a nic na niego nie dostałam :(
Gdy w tamtym tygodniu przyszła do mnie paczka, byłam niezmiernie zdziwiona, ponieważ niczego nie zamawiałam. Jednak w środku odkryłam przemiłą niespodziankę w postaci 2 płynów. A ponieważ był poranek, od razu przystąpiłam do testów, które trwają do tej pory! :)
Płyn, na który, rzuciłam się, jako pierwszy to Colgte Plax Complete Care Sensitive, z tego powodu, że moje zęby są nadwrażliwe i chciałam zacząć od czegoś delikatniejszego.
Zatrzymując się na butelce - bardzo podoba mi się ich kolorystyka, która jest w dobrej tonacji kolorystycznej i po której od razu wiesz, czego można spodziewać się w środku. Dobrym sposobem jest też zamkniecie - nie trzeba rozrywać masy papieru, wystarczy tylko rozerwać wzdłuż korka, co daje mi pewność, że nikt wcześniej nie testował tego przede mną ;) Pojemność butelki - jak najbardziej na tak! Zastanawiam się jedynie czy są przewidziane również i mniejsze pojemności? Często podróżuję na kilka dni i wtedy taka butelka jest dla mnie po prostu za duża ;(. Etykiety, które znajdują się z przodu butelek są bardzo estetyczne i bardzo czytelne, natomiast, jeśli chodzi o tylne to niestety ta w różowej tubie wypada blado. Dla mnie jest nieczytelna, druk jest bardzo mały i bardzo drobny. Gdy szukałam tam informacji po raz pierwszy nie potrafiłam odnaleźć polskiego - nawet pomyślałam, że go tam nie ma! Jednak po chwili wpatrywania się - odnalazłam go. Natomiast, jeśli chodzi o etykietę na fioletowej butelce - to osobiście takie wolę, jest czytelna, jasna, wszystko jest wypunktowane, nie przeszkadzałoby mi nawet to, gdyby język polski był w środku i trzeba by było ją rozwinąć. Odnośnie treści - jedyne moje, ale odnosi się do czasu użytkowania i dozowania płynu - to zdecydowanie za mało widoczna wiadomość.
Jeśli chodzi natomiast o sam dozownik - nie wiem dokładnie, o którą kreskę chodzi, w środku mam kilka kresek i metoda prób i błędów próbowałam trafić na tą, na którą powinnam. Jednakże nawet najniższy jej poziom to było dla mnie ciut za dużo i dlatego sama sobie ustaliłam mój poziom maksymalny.
Smak - jest cudowny i jak najbardziej mi odpowiada! W jego delikatności czuć siłę orzeźwienia i moc czystości, którą zapewnia mojej jamie ustnej. Mimo tego, że jest „Sensitive”, to maksymalnie radzi sobie w wypełnianiu 12 zadań! Smak jest bardzo przyjemny i dobry, już sam zapach kojarzy mi się z delikatnymi gumami miętowymi, lub z miętowymi cukierkami, które jadłam w dzieciństwie. Jednak owa mięta jest przełamana czymś jeszcze, pewną lekka nutą słodyczy, która jednak nie skleja, lecz powoduje poczucie komfortu i czystości. Efekt wyśmienity! I bardzo mnie zadowalający :)

Ogólnie - nie spodziewałam się takich efektów po ponad tygodniu stosowania tego płynu! przede wszystkim mam poczucie, że moje zęby są czystsze i bardziej zadbane. Nie mam kamienia nazębnego i czuję, że nowy też się dzięki Colgate nie osadza. Moje zęby i dziąsła przestały być nadwrażliwe szczególnie na ciepłą poranną kawę, na wcześniej musiałam czekać aż trochę ostygnie. Mój oddech stał się świeższy co nawet poczuł mój chłopak ;) Mój cały światopogląd na temat używania płynu do płukania legł w gruzach - wcześniej ich nie stosowałam. Obecnie nie mogę się bez niego obejść!
I nie muszę go polecać! Choć powinnam - cała moja rodzina, po poczęstowaniu pobiegła do sklepu po swoje butelki Colgate, mój chłopak również zaopatrzył się w różową butelkę z Colgte Plax Complete Care Sensitive i u niego też czuję zmiany! :) Moje przyjaciółki, którym pochwaliłam się, że testuję obecnie płyny do płukania jamy ustnej również poradziłam przetestowanie tych płynów, szczególnie, gdy opowiedziały mi o swoich problemach. Myślę, że tak jak ja będę one zadowolone z testów :)

Odnośnik do komentarza

COLGATE Plax Complete Care Płyn do Płukania Jamy Ustnej rewelacyjnie odświeża oddech i zapobiega osadzaniu się osadu na płytce. Moje dziąsła są dzięki niemu znacznie zdrowsze aniżeli były przed jego stosowaniem... Nie krwawią dzięki niemu .. A jeśli już ktoś jest naprawdę oporny i uważa, że płyn jak płyn: nie różni się niczym od innych to... niech zwróci uwagę na jego unikatową barwę, która idealnie komponuje się z wnętrzem każdej łazienki. A jeśli już raz ktoś płynu spróbuje- choćby był największym niedowiarkiem i rzeczywiście kupił tylko po to, by ładnie wyglądał na półce - po żaden inny na pewno nigdy nie sięgnie... ten płyn potrafi zaczarować swoja mocą...

monthly_2013_11/test-konsumencki-colgate_1198.jpg

Odnośnik do komentarza

Od dnia otrzymania płynów do płukania jamy ustnej stosuję Colgate Plax Complete Care Sensitive, płynu Complete Care praktycznie tylko „spróbowałam” ;) Właściwie nigdy nie przepadałam za kolorem różowym, ale cóż, róż butelki tego płynu nawet mi odpowiada. No i ważne, że sam płyn jest bezbarwny, czyli neutralny, więc nie trzeba się go obawiać. Oczywiście pojemność i kształt butelki mi się podobają, bo są takie same jak w płukance Complete Care, a o tym już pisałam. Nie mogę jednak nie napisać znów o tej nieszczęsnej zakrętce. Może ja po prostu nie umiem tego obsługiwać, ale naprawdę, jak się nie ochlapałam przy zakręcaniu, to przy odkręcaniu po mojej ręce (tej trzymającej butelkę) stróżką spłynął płyn. Nie chciałam płukać tej zakrętki, bo nie wiem, czy to dobry pomysł, żeby do płynu wpływały kropelki wody, nie chciało mi się też jej wycierać, a już zupełnie nie chciało mi się denerwować, więc po prostu do dozowania płynu mam osobny kubek. Pomysł z zakrętką jest dobry, ale chyba trochę niedopracowany, a że wszystko nie może mi się podobać, to to akurat mi się nie podoba… Wszystkie informacje zawarte na etykiecie są wystarczające, dostarczają wiedzy na temat działania i metody stosowania płynu. Jednak jak mam do porównania opakowanie płynu Complete Care, to muszę przyznać, że tam to wszystko jest dużo bardziej przejrzyste i zdecydowanie bardziej mi się podoba.
Smak płynu Colgate Plax Complete Care Sensitive jest dla mnie idealny! Spokojnie mogę dokładnie przepłukać buzię i mogłabym to robić nawet dłużej niż 30 sekund, więc płyn polecam nawet największym mięczakom  Smak jest świetny, słodkawy i jednocześnie miętowy, a zapach bardzo delikatny i przyjemny.
Po zastosowaniu tego płynu do płukania jamy ustnej od razu dało się zauważyć, że wyraźnie odświeża on oddech i to na długo. Nawet po kilku godzinach od zastosowania płynu daje się wyczuć, że on nadal jest w buzi (jak coś zaczynam jeść, to najpierw smakuje mi miętowo i dopiero po kilku kęsach czuję normalny smak). Zęby wydają mi się dużo czystsze, a na pewno są gładsze w dotyku, więc stwierdzam, że osadu i kamienia nazębnego jest na nich mniej.
Co prawda nie borykałam się z nadwrażliwością zębów, ale od bardzo dawna mam problemy z dziąsłami – ciągle nawracające stany zapalne. Dentystka poleciła mi kilka różnych płynów, mniej lub bardziej aptecznych, jednak tak naprawdę żaden mi nie pomógł. Jedne miały tak ostry smak, że w ogóle nie mogłam ich stosować, po zastosowaniu innych odnosiłam wrażenie, że zamiast pomagać, tylko pogarszają sytuację. I jak ze wszystkim w moim życiu, musiałam sprawdzić każdą dostępną możliwość, żeby się przekonać, że to, co doradza mama, będzie najlepsze. Jako dziecko zawsze myłam zęby pastą Colgate kupowaną przez mamę, ale później postanowiłam znaleźć coś lepszego i po kilku latach prób i błędów wróciłam do Colgate, tylko w wersji bardziej „dorosłej”, bo wybielającej. Po testach płynów do płukania jamy ustnej mogę stwierdzić tylko jedno – od kiedy używam Colgate Plax Comlete Care Sensitive nie musiałam zmagać się ze stanem zapalnym dziąseł i właśnie dlatego, z całego serca DZIĘKUJĘ! Na pewno nie przestanę stosować tego płynu i na pewno będę go wszystkim polecać, zarówno fioletowy – zachwalany przez męża – super oczyszczający, jak i mój, w różowej butelce – najlepszy dla wrażliwców.

Odnośnik do komentarza
Gość ankakaczor

Colgate Plax Complete Care ma smak intensywnej mięty. Mnie odpowiada ponieważ natychmiast odświeża, a efekt odświeżenia pozostaje na długo. Jest też doskonałym rozwiązaniem dla osób palących papierosy, neutralizuje nieprzyjemny smak i zapach wydobywający się z ust.
Natomiast Colgate Plax Complete Care Sensitive ma bardzo delikatnie miętowy smak i to był powód dla którego zaprosiłam do testowania sześcioletnią córkę. Łagodny smak jest dla mniej idealny, doskonale i na długo odświeża jej oddech.

Podsumowując, pod względem smaku oby dwa płyny prawdziły się doskonale. Nic bym tu nie zmieniała, nie widzę powodu aby zmieniać ideał.

Odnośnik do komentarza
Gość ankakaczor

Teraz przejdę do efektów jakie uzyskałam dzienki płynowi do płukania jamy ustnej Colgate Plax Complete Care.
Bardzo mile byłam zaskoczona, że już po paru dniach regularnego używania płynu przestała mi lecieć krew z dziąseł podczas mycia zębów. Jest to dla mnie ogromny plus dla płynu, ponieważ z tym problemem walczyłam już dość długo i nic nie pomagało. Kolejne działanie jakie zauważyłam to znaczne zmniejszenie się kamienia nazębnego i to po nie długim czasie stosowania.

Nie mogę także pominąć spostrzeżeń męża który zauważył to, że osad nie pozostaje za zębach w takim stopniu jak bez używania płynu. Płyn pomaga także zabezpieczyć zęby przed przebarwieniami spowodowanymi piciem kawy i paleniem papierosów (nie w stu procentach ale w znacznym stopniu).

Z naszej strony płyn szczerze i z ochotą polecamy. Na pewno pozostanie u nas w domu na długi czas ponieważ zdziałam dużo dobrego, a jak wiadomo dobrych rzeczy nie zamienia się na inne.

Odnośnik do komentarza
Gość ankakaczor

Jak już wcześniej wspominałam płyn do płukania jamy ustnej Colgate Plax Complete Care Sensitive testowała moja sześcioletnia córka i opinia będzie na podstawie jej ząbków.
Płyn na długo utrzymuje efekt odświeżenie co bardzo jej przypadło do gustu. Kolejnym efektem jaki zauważyłyśmy to znacząco zmniejszona ilość osadu na ząbkach przy wieczornym myciu.

Płyn pomógł mam z jedną dość nieprzyjemną przypadłością córki, a mianowicie malutkimi krostkami na policzkach w jamie ustnej. Po tygodniu stosowania płynu zniknęły, a nowe przestały się pojawiać. Powodów ich powstawania niestety nie udało mi się ustalić, ale ważne, że już ich nie ma.

Niestety nie zawsze starcza mam rano czasu na umycie ząbków Amelki i w takich chwilach płyn okazał się niezastąpiony. Zabił bakterie, odświeżył oddech, a wszystko trwało krótką chwilę. Z swojej strony polecam go dla dzieci powyżej 6lat. Jest delikatny więc nie ma problemu z zaakceptowaniem go przez dziecko, a przynosi wiele dobrego dla ząbków i jamy ustnej.

Odnośnik do komentarza

Czas na podsumowanie testowania. Tak jak wspomniałam płyny sa delikatne i nie podrażniają śluzówki jamy ustnej co zarówno przy moich delikatnych dziąsłach daje duży plus ,polecam także dla dzieci po 6 roku życia .Moja córcia zaciekawiona była bardzo paczka dostarczoną przez kuriera a gdy zobaczyła kolorowe płyny zaraz chciała oczywiście przetestować ,po spróbowaniu zdecydowanie wybrała delikatna miętę i powiem szczerze zauważyłam że nie musiałam przypominać o wieczornym myciu ząbków bo nie mogła się doczekać" płukania miętóweczką " Świeża mięta polecam zdecydowanie dla osób lubiących intensywny smak miętowy ,ten został przetestowany przez mojego męża który lubi mocną miętę jeśli chodzi o płyny lub pasty do zębów.Oba płyny poprawiły stan naszej jamy ustnej ,płytka nazębna nie osadza się przy tak kompleksowej ochronie pasta + płyn .
Zdecydownie miłe było to ze efekt świeżości utrzymuje się długo ,nawet przez kilka godzin , po użyciu czujesz jak delikatnie "masuje" jamę ustną od środka ,osad na zębach po tygodniu stosowania zdecydowanie nie występuje co mnie bardzo cieszy .Jesteśmy jako rodzina zadowoleni z efektów tym bardziej ze mogliśmy przetestowac dwie wersje i teraz już wiem która będzie dla męża i synów a oczywiście dla nas delkatnych kobietek -delikatna mięta ;)
Poleciłam już rodzinie i znajomym i też sobie chwalą efekty działania Colgate .
A same testy były rzeczywiście przyjemnością tak jak pisaliście ... i oby więcej takich przyjemności ... :)

Odnośnik do komentarza

Witam
Na wstępie chciałem podziękować, za możliwość udziału w teście.
Przyznaję - na początku pomyślałem: "płyn jak płyn" i z obawą podniosłem do ust nakrętkę z "Colgejtem". Skąd moja obawa? Otóż dotychczasowe doświadczenia z płynami do płukania ust wiązały się z uczuciem "pieczenia" w pierwszej fazie używania... tym większe było moje zaskoczenie, gdy testowany płyn pozbawił mnie tej nikłej przyjemności ;-)
Jestem świadomy konieczności używania płynu do płukania ust, jednakże dotychczasowe doświadczenia zniechęciły mnie do tej formy higieny...ale na szczęście mam to już za sobą i rozpoczynam nową "drogę" w kwestii higieny "paszczy" - dlatego też polecam płyn Colgate.

Odnośnik do komentarza

Zapomniałem - pojawiła się "rysa na szkle"... moja Żona zwróciła uwagę na coś, co mnie umknęło, a mianowicie wielkość opakowania - dla mnie jest ono idealne, ale dla niej (o wątłych i delikatnych dłoniach) okazuje się troszkę zbyt duże. Wielkość opakowania nie uniemożliwia absolutnie korzystania z "Colgejta", ale cyt: "mogło by być troszkę mniejsze i poręczniejsze". Dzięki temu spostrzeżeniu zwróciłem też uwagę na przykładową sytuację - 2 dniowy wyjazd. O ile widzę sens dużego "baniaka" goszczącego w łazience, o tyle zabieranie go na 2-dniwą delegację (jestem facetem - ograniczam do minimum ekwipunek na taką wyprawę ;-) jest trochę bez sensu... Jeżeli w sprzedaży było by dostępne mniejsze opakowanie - rozwiązało by ono dwa problemy jednocześnie ;-)

Odnośnik do komentarza

Wstaję rano jak szalona,bo już jestem wnet spóźniona.
Myję zęby już na prędce,bo samochód już nań czeka,
ale czy dokładnie ja to robię to dentysta na wizycie mi dopiero powie.
Czuje jeszcze smak nieświeży, czy szczoteczka nie dotarła do każdej "zębnej wieży"?
Co by na to powiedziała wróżka zębuszka??
Mąż mi stoi za plecami i się śmieje z wyszczerzonymi zębami.
Czuję zapach wnet przyjemny,Colgate Plax podsuwa mi pod zęby.
Buteleczka ładna,zgrabna,no i kolor fajny ma.
Szybko odkręcam,bo czas leci i już płukam usta swe,no i nagle czas stop-wszystko zatrzymuje się,bo tą chwilą rozkoszuje się jak najlepszą czekoladą.
Czuje świeżość,czuje smak i ten zapach przyjemniutki.
Rzeczywistość wraca więc pakuję Colgate Plax do torebki,by i w pracy przeżyć to,co chwilą zapomnienia nazywa się,bo w mej pracy świeżość oddechu podstawą jest.

Bardzo się cieszę,że miałam okazję wypróbować płyny Colgate Plax. Zaczęłam od przetestowania Colgate Plax Complete Care Sensitive ze względu na moje delikatne zęby i wrażliwe dziąsła.Kolor butelki jest bardzo trafiony,ze względu na to,że nie tylko przykuwa uwagę moich dzieci,które są zaciekawione "co to?",ale również będąc w sklepie na zakupach przykuwa uwagę swoim kolorem co sprawia,że od razu zwraca się na niego uwagę.Ma wyraźną,dużą etykietę i czytelną,nie trzeba się doszukiwać małych liter w odczytaniu który z rodzaju płynów jest do wrażliwych zębów,od razu wiadomo,który jest sensitive.Natomiast jeśli chodzi o tylną etykietę,o wiele bardziej czytelna jest etykieta na fioletowej butelce,ale nie jest to o tyle ważne,że mogłabym ja odrzucić ze względu na etykietę.Butelka jest pojemna co jest wielkim plusem,że wystarcza na dłużej a nie trzeba pamiętać o zakupie płynu do jamy ustnej co kilka dni.Przydałaby się jeszcze mniejsza wersja żebym mogła nosić ją do pracy w torebce ze względu na to,że mam ciągły kontakt z innymi osobami więc lubię mieć ciągle świeży oddech.Aczkolwiek butelka jest bardzo wydajna,korzystamy z mężem oboje z płynu,a cały czas jest go dużo i to nie ze względu na to,że za mało płukamy jamę ustną;) po prostu jest on bardzo dobrej jakości (co najmniej jak o bluzce bym pisała;) ).Jeżeli chodzi o widoczność kreski w nakrętce jest ona nieco utrudniona przez budowę nakrętki,aczkolwiek ja sama wyznaczyłam sobie jaka ilość jest dla mnie odpowiednia.
Jak każdy,a przynajmniej jak większość ludzi myję zęby rano przed wyjściem do pracy,ale nie czuję 100% satysfakcji,po użyciu płynu Colgate Plax Sensitive od razu odczułam,że dotarł on do miejsc tych w których szczoteczka ma problem z dotarciem i wyczyszczeniem.Smak płynu jest po prostu nie do opisania,zupełnie nie kojarzy mi się on z innymi płynami których używałam,nie jest taki ostry żebym czuła w ustach taki posmak jakbym zjadła opakowanie najmocniejszych gum orbit.Jest delikatny ale nadaje długotrwały,świeży oddech.Koleżanki z pracy od razu wyczuły mój świeży oddech myśląc,że ciągle żuję gumę co w mojej pracy jest rzeczą niedopuszczalną,więc od razu im poleciłam żeby same zmieniły swój płyn na ten który mi udało się przetestować,a niektórym przy opowiadaniu o tymże teście była okazja żeby zasugerować,że w ogóle powinny używać płynu;) ,a w szczególności tego :) Świeżość utrzymuje się przez długi czas,co sprawia,że nie trzeba go używać co godzinne,aczkolwiek ja jako osoba przewrażliwiona na punkcie oddechu w przerwie w pracy lubię przepłukać sobie usta żeby poczuć ten przyjemny smak :) Najbardziej cieszy mnie to,że moje zęby nie reagują już w tak negatywny sposób na lody które uwielbiam a zawsze miałam problem ze względu na ich nadwrażliwość.To teraz jakby ona zanikła.Teraz gdy stosuję Colgate Plax Sensitive już dłuższy czas zauważyłam,że osad na zębach nie osadza się i zredukował on ten,którego nie potrafił usunąć mój poprzedni płyn do jamy ustnej.
Dzięki używaniu tego płynu mąż ograniczył wizyty u dentysty co wpłynęło pozytywnie na nasz budżet;)
Podsumowując jestem przekonana,że Colgate Plax Complete Care Sensitive w 100 % spełnia swój dwunasto punktowy plan.To dzięki niemu się częściej uśmiecham i nie wstydzę się swojego uśmiechu :) to z pewnością odpowiedni płyn.

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!!
Ja też jestem kobietą (jak to napisał Greg o własnej żonie) o delikatnych i wątłych dłoniach :)
Butelka 500 ml jest idealna do domu - cenowo dużo korzystniejszy zakup. Natomiast na 2 dniowy wyjazd można kupić mniejszą butelkę. Colgate zadbał o to, aby wszystkie płyny do płukania ust były dostępne w większej i mniejszej pojemności :)
Jeśli chodzi o moje testowanie i doświadczenia - zdecydowanie jestem fanką "różowego" płynu - czyli Sensitive. Łagodny smak, efekt po użyciu płynu faktycznie długo się utrzymuje.
Efekty, o jakich zapewnia producent - nie oszukujmy się, po pierwszym razie nie ma spektakularnych efektów!!!! Cudów nie ma!!!! Przyznam szczerze, że nabyłam drugą butelkę "różowego" bo uznałam, że faktycznie warto związać się z tym płynem na dłużej. Spełnił moje oczekiwania. Poza tym używam miękkiej szczoteczki i łagodnej pasty przeznaczonej dla osób z nadwrażliwością. Płyn stosuję min 2 razy dziennie - na pewno rano i wieczorem.
Pozdrawiam testerów, redakcję i dziękuję za możliwość wzięcia udziału w teście!!!!! róbcie więcej takich akcji!!!!!

Odnośnik do komentarza

Dzięki Olcia za podpowiedź - jak zaznaczyłem, mniejsze opakowanie rozwiązuje kilka kwestii jednocześnie!
Biorąc pod uwagę, że to w zasadzie moje jedyne zastrzeżenie, które jest rozwiązane przez "Colgejta" (przecież to takie logiczne!), to jestem pod sporym wrażeniem całości produktu.
Owszem - ktoś może mi zarzucić, że "jestem przychylny, bo dostałem płyn Colgate za darmo". Trzeba jednak brać pod uwagę, że nie jest to zapas dożywotni i już "widać dno" butelki i trzeba wybrać się na zakupy.. sam fakt, że zamierzam wydać własne pieniądze na płyn Colgate jest chyba najlepszą rekomendacją dla niego, tym bardziej ze nie uważam się za "łatwego" klienta - jeżeli płacę to jednocześnie wymagam.

Odnośnik do komentarza

Colgate Plax Complete Care -WYNIKI TESTU TRWAJĄCEGO 2 TYG.
1.OPAKOWANIE PŁYNU DO PŁUKANIA JAMY USTNEJ:
-Pojemność butelki 500ml jest wystarczająca nawet dla kilku osobowych rodzin,długo nie trzeba się martwić że płynu zabraknie.
-Grafika na etykiecie profesjonalna ,estetyczna,przyciąga wzrok i zachęca do wyboru właśnie tego produktu.
-Informacje na etykiecie: Na butelce Colgate Plax Care o smaku świeżej mięty są czytelne i ukazane konsumentowi w sposób jasny i przejrzysty w dwóch językach, natomiast na butelce Colgate Plax Complete care sensitive wszystkie informacje są umieszczone w sposób nie czytelny małym druczkiem , który może okazać się niemożliwy do przeczytania dla osób z problemami wzrokowymi i osób starszych, myślę że czytelność poprawiła by się przy zmianie koloru czcionki z białej na granatową lub czarną,delikatne powiększenie jej oraz umieszczenie informacji w tabelce w taki sam sposób jak w butelce Colgate Plax Complete Care(świeża mięta) rozwiązało by problem,wszystkie nie zbędne informacje są przedstawione na obu etykietach,nic moim zdaniem nie trzeba dodawać i nic usuwać.
-Butelka płynu do płukania jamy ustnej:
Kształt wygodny ,nie wyślizguje się nawet gdy mamy mokre dłonie,duża pojemność jest wygodna nie trzeba martwić się że zapomnimy kupić płukanki będąc na zakupach,ponieważ szybko się nie skończy,estetyczny i profesjonalny wygląd przykuwa uwagę co ma znaczenie przy wyborze płynu w sklepie (daje przewagę , jak mówi się potocznie jak cie widzą tak cie piszą).
-Sposób dozowania płynu:
Należy napełnić nakrętkę do wysokości kreski (20ml),ta czynność może okazać się kłopotliwa dla osób starszych , ponieważ kreska jest słabo widoczna, powinna być wyraźnie oznaczona.
2.Smak płynu do ust:
-Mi osobiście odpowiadają oba smaki płynów.
Smak świeżej mięty dłużej utrzymuje się w ustach, warto płukać nim usta przed snem, ponieważ rano nie mamy problemu z nieświeżym oddechem,oraz idealnie zabija zapach czosnku i cebuli więc możemy jeść bez zmartwień że zapach często nie lubiany czosnek ,cebula nie pozostanie z nami dłużej niż na czas posiłku.Smak delikatnej mięty idealnie sprawdza się rano pozostawia przyjemne uczucie ukojenia w ustach.
-Smak obu płynów przypomina mi 2 wersje smacznych gum do żucia delikatna mięta i mocna mięta.
-Do płynu dodałabym melisę, która sprawiła by że smak był by ciekawszy oraz pomagała by łagodzić podrażnienia i uspokajała.
3.Efekty stosowania płynów do płukania ust:
- zauważyłam poprawę świeżości oddechu od razu po pierwszym zastosowaniu.
-Wraz z okresem stosowania zauważyłam zmniejszanie się osadu i kamienia nazębnego.
-Wraz z okresem stosowania zauważyłam zmniejszenie problemu nadwrażliwości zębów i dziąseł,po 2 tyg problem całkowicie zanikł.
-Efekty utrzymują się nawet do 12 godzin.
W 100% polecam go rodzinie i znajomym sama jestem najlepszym przykładem efektów jego działania na zdrowie jamy ustnej.

monthly_2013_11/test-konsumencki-colgate_1199.jpg

monthly_2013_11/test-konsumencki-colgate_1200.jpg

monthly_2013_11/test-konsumencki-colgate_1201.jpg

Odnośnik do komentarza

Ja już wydałam swoje pieniądze na kolejną butelkę bo uważam, że warto! Cena jest bardzo ok, w porównaniu do innych marek. Tym bardziej, że wiele sklepów robi promocje :) Dzięki Ci Colgate za promocje!!!!! I dzięki Ci redakcjo za fajny pomysł i taką akcję!!!! dobrze jest poczytać opinie innych i móc porównać je ze swoją opinią.
Pozdrowienia!!!!

Odnośnik do komentarza

Przedstawiam swoją opinię na temat testowanych płynów:
1. opakowanie:
Wielkość i kształt butelki jak dla mnie jest idealna dobrze leży w dłoni, etykieta jest przejrzysta niema natłoku informacji ale jest na niej zawarte to co chcemy wiedzieć podczas zakupu, dozownik w zakrętce trochę mało widoczna jest linia do której mamy nalać płyn ale poza tym dobrze się dozuje.
Minusem jak dla mnie jest brak zabezpieczenia przed dziećmi w nakrętce.
2. Smak płynu:
Mnie osobiście bardziej przypadł do gustu smak Colgate Plax Complete Care Świeża mięta jest jak dla mnie bardziej orzeźwiający niż delikatna mięta w Colgate Plax Complete Care Sensitive, która bardziej mi przypomina trochę zrzutą gumę do żucia.
3. Po dwóch tygodniach stosowania płynów Colgate Plax Complete Care i Complete Care Sensitive (naprzemiennie) zauważyłam, że płyny bardzo dobrze odświeżają oddech (nawet po sosie czosnkowym), zauważyłam też poprawę stanu moich dziąseł (zdarzały mi się krwawienia podczas szczotkowania natomiast po około tygodniu stosowania płynów krwawienia ustały.

Ogólnie jestem bardzo zadowolona z obu płynów ale bardzie przypadł mi do gustu Complete Care i napewno poleciłabym go znajomym i rodzinie

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za możliwość przetestowania płynów do płukania ust Colgate Plax Complete Care, mam nadzieję że moja opinia pomoże innym w wyborze odpowiedniego płynu do płukania jamy ustnej. Szczotkując zęby dbamy o uśmiech powierzchownie z płukanką do ust dbamy o całą jamę ustną , każdy zakamarek. Widzę efekty, które już opisałam zostały one potwierdzone przez mojego dentystę. Szczerze polecam wszystkim, którym zależy na zdrowym i pięknym uśmiechu. Kupując płukanki do ust Colgate Plax Complete Care oszczędzicie sobie bólu , czasu , pieniędzy,zmartwień, na wizytach w fotelu dentystycznym , chronicie nie tylko zęby ale poniekąd też żołądek bo gdy bolą zęby często sięgamy po tabletki przeciwbólowe a to błędne koło.
Jeszcze raz dziękuję za możliwość przetestowania płynów.
Polecam je wszystkim!

Odnośnik do komentarza

Postanowiłam wziąć udział w teście konsumenckim polegającym na zapoznanie się z linią płynów do płukania firmy Colgate. Nigdy wcześniej nie miałam z nimi do czynienia, gdyż w moim domu używało się produktów innej firmy. Także z dużym zaciekawieniem podeszłam do próbowania produktów Colgate.
Zacznę od butelek, ich kształt bardzo ułatwia trzymanie ich nawet gdy ma się mokre ręce, co często się zdarza gdy jesteśmy tuż po umyciu zębów. Zaskoczyła mnie też ich spora pojemność, do tej pory spotykałam się z płynami raczej o mniejszym opakowaniu. A jak już jestem przy opakowaniu, szata graficzna etykietek jest bardzo ciekawa i czytelna, przynajmniej ta przednia, na której większość ważnych informacji jest zawarta. W wypadku Colgate Plax Complete Care awers etykiety był wydrukowany na białym tle, co było znacznie lepiej widoczne i co za tym idzie czytelniejsze w przeciwieństwie do Colgate Plax Complete Care Sensitive gdzie etykieta tylna była wydrukowana na przejrzystym tle, wtedy kolor butelki i białe napisy niestety zlewają się i o wiele trudniej jest dotrzeć do składu produktu. Jednak po wielu bojach udało mi się wreszcie odczytać najważniejsze informacje, choć nie rozumiem czemu produkty przeznaczone na rynek polski muszą mieć informację również w innych językach, stykając się z produktami przeznaczonymi na rynek niemiecki wiem, że tak etykiety są w dużej mierze tylko po niemiecku, wtedy informacji zawartych z tył jest mniej, co za tym idzie mogą być wydrukowane większą czcionką i są czytelniejsze. Przejdę teraz do dozowania płynu, całkiem przyjemnie korzysta się z zakrętek kubeczków, jednak zawsze trochę kropel osadza się na dnia, nie da się ich użyć do płukania ust, zawsze coś zostaje, co sprawia że produkt nadmiernie jest marnowany, a to zwyczajna szkoda.
Smak zdecydowanie wolę delikatniejszy dlatego bardziej przypadł mi do gustu Colgate Plax Complete Care Sensitive, który nie daje odczucia jakby pieczenia w język który zostawia po sobie Colgate Plax Complete Care. Ogólnie smak miętowy obu produktów bardzo mi odpowiada i co jest jego wielką zaletą długo utrzymuje się w ustach, daje on uczucie miętowej świeżości, bardzo przyjemnie daje mi pewność, że działa i że nie muszę się martwić gdy rozmawiam z kimś w ciągu dnia, bo wiem, że żadna nieprzyjemna zapachowa wpadka mi nie grozi. Jednak nie każdy dorosły lubi smak mięty, jeśli mogę coś zasugerować, to może zrobienie produktu dla tych co z miętą są na bakier a również chcieli by mieć poczucie świeżego oddechu co dnia. Ogólnie bardzo doceniam to, że już Colgate dostrzegło problem ludzi o mniejszej odporności na uczucie pieczenia w język i wypuściło mojego faworyta Colgate Plax Complete Care Sensitive, ale może teraz czas otworzyć się na odbiorców nie koniecznie zaprzyjaźnionych z miętą.
Co do efektów działania płynu do płukania, to z miłym zaskoczeniem zauważyłam, że utrzymuje się on bardzo długo, nawet do kilku godzin od użycia (o ile nic nie jadłam wcześniej) miałam ciekawe i przyjemne odczucie miętowe w ustach. Zauważyłam też, że dzięki stosowaniu produktu Colgate mniej osadza się na moich zębach codzienny osad, z którym z reguły musiałam walczyć kilka nawet razy dziennie. Niestety nie miałam problemu z nadwrażliwością zębów ani dziąseł, więc nie wiem jak produkt wpłynął na te dwa czynniki ale ogólnie stwierdzam, że moje zęby wyglądają lepiej, dziąsła zresztą też. Jeśli ktokolwiek mnie spyta o te dwa produkty to z czystym sumieniem oba mu je polecę, oczywiście wcześniej zapoznam się z preferencjami czy woli taka osoba mocniejszy smak czy delikatniejszy, i wtedy polecę odpowiedni płyn. Sama zostałam wielką fanką Colgate Plax Complete Care Sensitive gdyż jak do tej pory płyny do płukania ust były dla mnie albo za ostre, albo tak mdłe, że ich efekt odświeżenia znikał po kilku minutach. Także odnalazłam mój idealny płyn do płukania ust - Colgate Plax Complete Care Sensitive.

Odnośnik do komentarza

Pierwsze wrażenie:

Opakowanie:
Butelka o fajnym kształcie, idealnie dopasowująca się do kształtu dłoni.
Pojemność 500 ml - dla mnie idealna, lubię produkty ekonomiczne, które wystarczają na dłuższy okres.

Grafika na etykiecie:
Przód - idealny, fajne kolory, zawiera podstawowe informacje: opisany smak, 12 korzyści w 1, 12 - godzinna ochrona.
Tył: Bardziej odpowiada mi etykieta Colgate Plax Complete Care (jasnofioletowy płyn w przeźroczystej butelce) - jest bardziej czytelna, w formie naklejki, na pierwszej stronie zawiera informacje w języku polskim i angielskim, gdy odkleimy, pod spodem informacje w innych językach.
Ciemnoniebieskie litery na białym tle również sprawiają, że informacje są czytelne, przejrzyste.
Na drugim płynie Colgate Plax Complete Care Sensitive ( bezbarwny płyn w różowej butelce ) informacje zlewają się. Nie mam problemów ze wzrokiem, jednak odnalezienie informacji w języku polskim i ich odczytanie sprawiły mi wielkie trudności. Nie podoba mi się.

Stosowanie:

Sposób dozowania: Plusem jest to, że jako miarki używamy nakrętki, jednak oznaczenie kreski jest zbyt mało widoczne - z początku przyglądałam się dokładnie, teraz po prostu leję "na oko". Kolejną wadą jest to, że po użyciu zawsze zostaje niewielka ilość płynu w dozowniku, która po zakręceniu butelki ścieka na nią.

Smak płynu do płukania ust:
Smak płynu zdecydowanie mi odpowiada. Zarówno Colgate Plax Complete Care Sensitive - jego smak jest delikatny, przyjemny i niezwykle świeży. Płyn ma też zniewalający zapach, który od razu zachęca do zastosowania. Colgate Plax Complete Care ma smak zdecydowanie ostrzejszy, bardziej rześki, męski.
Działanie:
Płyn zapewnia długi efekt świeżości i czystości. Najważniejszy jest jednak dla mnie fakt, że skończyły się moje problemy z dziąsłami i nadwrażliwością zębów. Od dłuższego czasu moje dziąsła krwawiły przy każdym szczotkowaniu. Po trzech dniach stosowania płynu problem znikł całkowicie ( niesamowite i strasznie przyjemne jest to, że szczotkując zęby czuję smak pasty, a nie krwi... ).
Moje zęby reagowały również bólem na zimno i... colę. W tej chwili brak jakiejkolwiek reakcji przy styczności zarówno z colą jak i zimnem ;)
Podczas stosowania płynu zauważyłam również zmniejszenie się ilości kamienia nazębnego, zęby są gładkie i bardziej szkliste.
Dodatkowym atutem jest brak alkoholu w płynie, dzięki czemu może go stosować także mój 7-letni synek. Stał on się zwolennikiem płynu Sensitive, drugi płyn jest dla niego za ostry i szczypie w język.
Stosowanie płynów do płukania ust wpłynęło korzystnie na stan zębów całej mojej rodziny, a dodatkowo sprawiło, że moje dziecko nie może doczekać się szczotkowania zębów, by potem móc wypłukać zęby płynem Colgate delikatna mięta.

Płyn do płukania Colgate jest dla mnie strzałem w dziesiątkę, zarówno Delikatna Mięta jak i Świeża Mięta. Na pewno będę je polecać rodzinie i znajomym, ponieważ są one w 100% skuteczne. Do tego płyn jest w dość przystępnej cenie. Wcześniej używałam dużo droższego płynu do płukania ust, który w ostateczności nie poradził sobie z moimi problemami pomimo długiego stosowania, dodatkowo miał gorszy smak i gorzej prezentował się na półce w łazience.

Dziękuję za możliwość przetestowania płynów do płukania jamy ustnej Colgate Plax Complete Care Sensitive i Colgate Plax Complete Care.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...