Utrata energii do życia w klasie maturalnej

[Gość PATKA1608]

Witam. Mam 19 lat i w tym roku skończyłam liceum, zdałam mature a teraz podjęłam pracę wakacyjną. Uczę się wzorowo, chodziłam do dobrego liceum i ukończyłam je z wyróżnieniem. Dawniej imprezowałam i byłam szczęśliwa. Potem zaczęły się problemy bo czułam się odrzucona i poniżana przez rodzinę ale miałam przyjaciela który mnie rozumiał i było znośnie. Rok później poznałam mojego obecnego chłopaka. To było na wakacjach kiedy mój przyjaciel wyjechał na 3 mies. za granicę i nie miałam nikogo a wtedy najbardziej potrzebowałam. Zakochałam się choć to nie jest związek pełen burz namiętności ale wiem że to z nim chce być do końca. I wtedy przyszła klasa maturalna, najtrudniejszy rok ze wszystkich. Kosztował mnie dużo i coś się zmieniło...straciłam energię do życia,nic mi się nie chce....dawniej tak nie było...nie mam pasji...nie chce mi si rano wstawać z łóżka. Myślałam że to przez przemęczenie ale nie przeszło

[Gość PATKA1608]

Dodam jeszcze że przez mój związek straciłam tego przyjaciela, który nie akceptował tego że nie mam już dla niego tyle czasu. Poza tym w te minione wakacje mój tato trafił do szpitala i postawiono mu diagnoze raka nieoperacyjnego który był juz w tak zaawansowanym stanie ze niemal odmówili leczenia. Gdy zobaczyli go miesiąc temu w szpitalu byli zszokowanie że jeszcze żyje

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Patka wydaje mi się, że Twój stan jest spowodowany chronicznym stresem - taki stres powoduje wyczerpanie organizmu.
Mam wrażenie, że wciąż męczy Cię także sytuacja z Twoim przyjacielem - czy nie da się tego naprawić?
Postaraj się znaleźć jakąś odskocznię od codziennych problemów - czy masz hobby, które pomogłoby Ci odciągnąć uwagę od zmartwień?
Pozdrawiam