Skocz do zawartości
Zamknięcie Forum WP abcZdrowie ×
Forum

Czerwone pęcherzyki na twarzy


Gość Daria89

Rekomendowane odpowiedzi

Gość reggusia21

Witam.
Radzę Ci udać się do lekarza rodzinnego i powiedzieć lekarzowi, że przyszłaś po recepte na kontynuację antybiotyku, bo obecnie leczysz się u dermatologa, a na koleną wizyte masz iść dpiero bo wybraniu leku. Poproś go na początku o przepisanie dwóch opakować i tej maści. Mam nadzieję, że ROZEX na Ciebie zadziała mi pomoagało DIFFERIN, jest silniejszy i bardziej wysusza. Może uda Ci się, zdobyć i jedną i drugą maść. Lekarz rodzinny bez problemu przepisze Ci leki. Mój brat leczy się na łuszczyce co trzy miesiące jeździ do profesora dermatologi gdzie płaci za wizyte 250złotych na kontrole i podanie nowych leków, a w między czasie kontynuacje antybiotyku czy maści idzie do lekarza rodzinnego.
Bądź dobrej myśli ! Musisz powiedzieć tylko lekarzowi gdzie się leczysz, ile bierzesz tabletek dziennie (powiedz ze jedną po jesteś już w drugim miesiacu kuracji a w pierwszym brałaś dwie, to zabrzmi wiarygodnie) . Uda się zobaczysz :)

Odnośnik do komentarza
Gość reggusia21

Witam Vercia.
Radzę Ci udać się do lekarza rodzinnego i powiedzieć lekarzowi, że przyszłaś po recepte na kontynuację antybiotyku, bo obecnie leczysz się u dermatologa, a na koleną wizyte masz iść dpiero bo wybraniu leku. Poproś go na początku o przepisanie dwóch opakować i tej maści. Mam nadzieję, że ROZEX na Ciebie zadziała mi pomoagało DIFFERIN, jest silniejszy i bardziej wysusza. Może uda Ci się, zdobyć i jedną i drugą maść. Lekarz rodzinny bez problemu przepisze Ci leki. Mój brat leczy się na łuszczyce co trzy miesiące jeździ do profesora dermatologi gdzie płaci za wizyte 250złotych na kontrole i podanie nowych leków, a w między czasie kontynuacje antybiotyku czy maści idzie do lekarza rodzinnego.
Bądź dobrej myśli ! Musisz powiedzieć tylko lekarzowi gdzie się leczysz, ile bierzesz tabletek dziennie (powiedz ze jedną po jesteś już w drugim miesiacu kuracji a w pierwszym brałaś dwie, to zabrzmi wiarygodnie) . Uda się zobaczysz :)

Odnośnik do komentarza

Witam
Vercia strasznie mi przykro,ze z Twoja buzią nie jest dobrze:( doskonale wiem co czujesz.To cholerstwo potrafi strasznie wpłynąć na psychikę. Pamiętam,że ja jak miałam mega wysyp to poprostu nie szłam do szkoły i żadna siła nie była w stanie wyciągnąć mnie z domu. Ja narazie mam spokój,ale jeszcze mam antybiotyk na 4tyg,zobaczymy co będzie po odstawieniu.Boje się jak cholera,że wróci.Buziaki

Odnośnik do komentarza
Gość Vercia333

Dziewczyny jesteście kochane, dziękuję za wsparcie odpowiedź.
Problem w tym, że ja nie powiem nic na temat żadnego antybiotyku bo po prostu takiego nie ma! "Cudowna" pani dermatolog zapisałam mi tylko krem robiony w aptece i jakieś łagodzące. Nie dostałam żadnych tabletek nawet odczulających a co dopiero antybiotyku :(
Jestem po drugim dniu kuracji... tym kremem mam smarować na noc. Dziś gdy się obudziłam, delikatnie znikło zaczerwienienie ale te paskudne pęcherze są i miejscami nawet mnie to swędzi...
Chyba udam się do rodzinnego po ROZEX tak jak radzicie, a może nawet po DIFFERIN :)
Może jak się odważę wstawię zdjęcia. Pozdrawiam :*

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Vercia - może na początek stosuj przez jakiś czas to co zapisała Ci doktorka. Może to faktycznie ŁZS? Poczytaj o tym i o trądziku różowatym. Niewiele się różnią. U mnie też to na początku stwierdzono. Jeżeli po tygodniu, 10 dniach Ci nie zejdzie udaj się ponownie do niej. Jeżeli się długo czeka na wizytę to zapisz się już dziś - nawet na kontrolę. Nie bierz od razu tego antybiotyku, bo może się okazać, że to nie to. Wiem, że jest to bardzo brzydkie i wstydzisz się chodzić z taką buzią, ale nie przyspieszysz leczenia, a wszelkie fluidy czy pudry bardziej to podrażnią i wysypka może się pogorszyć. Możesz też kupić mydełko z nanosrebrem w aptece ( ok 7zł) lub po prostu białego jelenia do mycia buzi. Zasusza i działa antybakteryjnie. Zdawaj relacje jak u Ciebie! Trzymam kciuki!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Witam was :) Odzywam się po trochę długiej przerwie... Ale po to by zdać pozytywne relację.
Ale zacznę od początku, gdyż ie powiedziałam o jednej sprawie. Jak się okazało Baaardzo istotnej. od zawsze miałam problemy z zaparciami. Ale dodatkowo popełniałam wieele błędów dietetycznych typu nie jadłam śniadań (wogóle!), same fastfood'y... Czasem nie zwracalam uwagę na to jak często chodze się wypróżniać... Do czasu, aż trafiłam do szpitala.
Około trzy tygodnie temu dostalam bolesci brzucha, tak okropnych że trudno to opisać. Po dłuższych przemyśleniach zorientowałamm się, że to już około 10-12 dni odkąd nie byłam w toalecie, owszem próbowałam ale to na nic. wiem, to głupie... strasznie późno się odbudzilam z tym zamiast dzialac odrazu. W każdym razie mama zwiozła mnie do szpitala. W życiu nie przeszłam czegoś takiego. Jest to nauczka do końca życia. Nie będę tego opisywać, powiem jedynie że lekarze ne mogli sobieporadzić, kilka lewatyw nie pomogło dopiero badanie ginekologiczne (to było moje pierwsze :<).. Kroplówki, dieta, lewatywy i na okrągło to samo przez 3 dni w szpitalu. Pomijając całe moje leczenie i przechodząc do wizyty u dermatologa. Dowiedzialam się, że jest to ŁZS i prawdopodobnie jest spowodowane zaparciami gdyż jeśli kał jest w organizmie zbyt długo wytwarza jakieś kwasy które bardzo źle działają na cerę... Wcześniej nie mogłam o tym opowiedziec gdyż nie mialam czasu, a zdenerwowana wizytą bylam dlatego ze myślałam że zapisala mi jakieś bzdury.<br /> Przeszłam na zupełną dietę, piję wkońcu wodę. Zrdrowo się odżywiam i przedewszystkim piellęgnuję twarz.
Wstawiam zdjęcia żebyście widziały jak wygląda ŁZS.
Nie mogę do końca cieszyć się gdyż nie odstawiłam jeszcze maści ale jest duża poprawa moim zdaniem.
1 zdjęcie jest z wazy początkowej- ale po szpitalu.
2 zdjęcie kilka dni przed wizyta u dermatologa, było coraz gorzej :(
3 zdjęcie jest najgorsze, w dzień wizyty u p. dermatolog. To była dla mnie masakra. Same widzicie (policzek)
ZDJĘCIE 4 i 5 to zdjęcia po 2 tygodniowej kuracji zrobione przed chwilą. (wybaczcie mam posmarowaną twarz kremem dlatego się świecę)
Nie przestraszcie się :)
Pozdrawiam was i za cenne rady dziękuję:**

monthly_2014_02/czerwone-pecherzyki-na-twarzy_1549.jpg

monthly_2014_02/czerwone-pecherzyki-na-twarzy_1550.jpg

monthly_2014_02/czerwone-pecherzyki-na-twarzy_1551.jpg

monthly_2014_02/czerwone-pecherzyki-na-twarzy_1552.jpg

monthly_2014_02/czerwone-pecherzyki-na-twarzy_1553.jpg

Odnośnik do komentarza

W przypadku wysypki wokol nosa, ust i na brodzie pytsjcie lekarzy o PERIORAL DERMATITIS po polsku poprostu wysypka okołoustna. Należy do grupy rosacea, ale nie jest trądzik iem różowatym. Coraz częstszy problem przez jedzenie i kosmetyki. A u nas matoly lekarze dermatolodzy jak im nie podsuniesz wprost to sami szybko nie dojdą, bo to trzeba czytać literaturę naukowa być na bierzaca a nie siedzieć w sredniowieczu i ludzi krzywdzic sterydami i niewiedza.

Odnośnik do komentarza

~stess
Jakby bardziej przyschło... Hmm... faktycznie pomaga Ci ten skinoren? Plamy czerwone zostały, z tego co widzę. Ojj, banany i kiwi, to alergizujące owoce ;)) Może na jakiś czas, odstaw je. Jeśli to uczulenie na coś, to cięzko zgadnąć. Czasami nie uczuli nas w ten sam dzień, a z opóźnieniem, więc cięzko tak jednoznacznie powiedzieć. Ja sobie odpuściłam ( uczulona jestem na wszystko), jem w miarę normalnie. Wcześniej bałam się cokolwiek zjeść :/ A najbardziej "zabawne", było to, że jak trafiłam do szpitala, to miałam "dietę alergiczną" i dawali mi jeść wszystko to , czego nie jadłam , bo nie mogłam. ...eeech.
błagam napisz co z tym zrobiłaś bo ja tez to mam tez jestem z podkarpacia , ryczę kiedy patrzę w lustro

Odnośnik do komentarza
Gość Onaaa1

Cześć wszystkim :)

Zdecydowałam się napisać, ponieważ od kilku tyg. mam podobny problem. Zaczęło się od niewielkiej plamki przy ustach - zaczerwienienie z drobnymi krosteczkami. Posmarowałam hydrokortyzonem 2 dni - efekt zerowy. Następnie protpic, który bardzo ścieńczył skórę i było jeszcze gorzej. Obecnie moja broda jest cała w plamkach i drobnych wypryskach. Obecnie lekarz stwierdził zapalenie okołoustne. Stosuję rozex emulsję ( naprzemiennie z metronidazolem - bardzo wysusza) oraz tetralysal 300 mg dziennie. Minęło 5 dni i nie jest lepiej. Brodę chyba jeszcze gorzej wysypało. Zastanawiam się czy nie powinnam brać 600 mg tak jak Daria. Męczy mnie to strasznie.. unikam kontaktu z ludźmi. Problem pojawił się z dnia na dzień. Już nie mogę sobie z tym poradzić.

Odnośnik do komentarza
Gość agata1234567

Witam. mam identyczy problem, od roku, a z miesiac a na miesiac coraz gorzej, najpierw wysypka byla tylko kolo nosa a teraz dookola ust, oczy a czasem cala twaz. Uzywam masc Elocon, wiem ze nie dobrze uzywac sterydow na twarzy ale poki co tylko to pomaga, cho tylko na kilka dni a potem od nowa wszystko. za kilka dni mam wizyte i dermatologa, mam nadzieje ze cos pomoze.

Odnośnik do komentarza
Gość gusiolek

to teraz was załamię
mam dokładnie takie same pęcherzyki
mam 29 lat
pojawiają się z różnym natężeniem od 3 lat (!)
nie zliczę u ilu dermatologów byłam
wykluczone zostały:
-wszelkie zakażenia wirusowe, bakteryjne, grzybicze, tlenowe, beztlenowe- były robione posiewy- oczywiście prywatnie bo przecież na nfz.....
-wszelkie odmiany trądziku
-wahania hormonalne
-azs
-liszaj, liszajec
-alergie kontaktowe, pokarmowe, wziewne
I skończyły się pomysły lekarzom co to może być.
około roku temu odmówiłam już przyjmowania sterydów- był to jedyny skuteczny lek, niestety objawowy ale bałam się, że mi w końcu wąsy i nie powiem co jeszcze urośnie.
Objawowo bardzo pomaga okład z rumianku, przemywanie naparem- zaczerwienienie blednie i bąbelki wciągają się wręcz w oczach ;-)

Odnośnik do komentarza

Przebadajcie sie pod katem alergii na grzyby i pleśnie, js mam kandydoze, nie moge jeść cukru, który sprzyja grzybom, które z kolei pogłębiają objawy alergii. To nie jest tylko kwestia wysypki na twarzy, ale odporności organizmu i kondycji wątroby. Elocom polecam, rano połowa uczulenia znika, niestety maść jest na recepte No i sa to sterydy.

Odnośnik do komentarza

Jesli juz sobie nie radzicie i szukacie ostatniej deski ratunku to zrobicie to co ja zrobiłem - tak jestem facetem. Pękała mi skóra na palcach, pojawiały się wysypki na twarzy i na udach. Odstawiłem całe to zatrute jedzenie i przeszedłem na tzw. odzywianie surówkowe. Poczytajcie o diecie dr Dąbrowskiej. Organizm zaczyna sie regenerowac. Min. okres dety to miesiac, kto wytrzyma 2, ten oczysci sie całkowicie. Chodzi tu o to, że jedzac tylko surowe wrzywa nie dostarczamy kompleksów białkowych i tłuszczy, a przez to organizm jest zmuszony "pozerac" stare złogi i komórki. Uruchamiane jest wtedy odżywianie wewnętrzne, co reguluje nam hormony i przede wszystkim ENZYMY trawiennie. Skóra zaczyna się goić, rany zaklepiaja sie, organizm zaczyna słuchac genów i trawienie wraca na właściwe tory. Tak na prawdę zalezność jest prosta. Jeśli macie porządek w jelitach, to reszta powinna być OK. Plusem tej diety jest utrata wagi (można sporo schudnąć). Oczywiście osoby chorujące powinny być pod kontrolą lekarza. Polecam, poczytajcie o diecie dr Dąbrowskiej w Internecie, a na U Tube są filmy ze spotkań z ludzmi... Ja już nie miałem wyboru i ostatnią deską ratunku była dieta. Zadziałało.

Odnośnik do komentarza
Gość Izabelabela

Hey czytam wasze wypowiedzi i widze ,ze nie tylko ja mam taki problem.Byłam już u wielu lekarzy zarówno w polsce jak i w Belgi żaden niepotrafił mi pomóc ale ztego co zdiagnozowano jest to trądzik różowaty jest on nieuleczalny można tylko zmniejszać jego objawy mają go zazwyczaj uczuleniowcy.Ja naprzykład jestem uczulons praktycznie na wszystko musze uważać nato co jem i czego używam.a co do tego świñstwa które mam na twarzy używałam bardzo dużo leków kremów żelów i tylko sie pogarszało.Mam już te wysypke 5 rok.I moge wam poradzić sprawdzone testowane namnie maść elocom - tam niby pisze ze niewolno jej używać dłużej niż 2 tygodnie (no ja używam jej 5 rok i żyje niewyrządziła mi krzywdy co więcej pomogła bo zmniejszyła objawy.Ta maść jest bardzo tłusta i działa najlepiej w nocy
Jeśli jestem bardzo zsypana używam jej tagże w dzień i nigdzie niewychodze dlatego,ze niewyglądam zbyt wyjściowo

Odnośnik do komentarza
Gość pomocna dlon

Miałam takie coś przed bardzo długi czas "2 lata " nic nie pomagało antybiotyki tez brałam ;/ a TRIDERM pomagał tylko na chwile ale efekty później się tylko pogarszały i wyglądało tragicznie było tego jeszcze więcej a kiedy zaczynało to schodzić pojawiała sie sucha skora i zaczerwieniona dermatolog juz nie wiedzial co zrobic. Odpuściłam juz nie mialam sily bo i tak to schodzilo po 3 dniach ale nareszcie udalo mi sie znalesc pomoc w tej tym nowym kremie Sensitive - NIVEA nie wiem jak to sie stalo ale po tygodniu juz nie mialam tego ustrojstwa i potem mi sie juz nie pokazalo od 7 miesiecy ;)

Odnośnik do komentarza

DERMATOZA OKOŁOUSTNA (zapalenie okołoustne) miałam ten sam problem jakieś 5 lat temu. Musiałam zrobić badania moczu i kału. na podstawie wyników dostałam jakąś tabletkę do połknięcia ale nie pamietam jaką... do tego dwie maści które były robione w aptece. Lekarz ocenił wyniki badań i wygląd twarzy i wymierzył proporcje składników do tej maści....Musisz szukać dobrego dermatologa :(

Odnośnik do komentarza

Powiem wam coś ważnego :)
Mój lekarz zdiagnozował u mnie zapalenie okołoustne z cechami trądziku różowatego, młodzieńczego i posterydowego. Ale .. wyleczył mnie!
Brałam izotretynoinę (na receptę, na trądzik młodzieńczy, przeokropne efekty uboczne), do tego mycie żelami naturalnymi BEZ slsu i parabenów. na to wszystko olejek EMU. Przeszło po 3 miesiącach, od 2 lat brak nawrotów!!
Polecam dlatego dr Adriana Chwojnickiego we Wrocławiu, na pewno wam pomoże.

Odnośnik do komentarza

Od kiedy zaszłam w ciążę borykam się z podobnymi krostkami, które raz znikają raz się pojawiają i po prostu nie da się tego pozbyć. Wydaje mi się, że ma to związek z wysuszeniem cery! Ale żeby tak prosto nie było, to kremy nawilżające nie poprawiają wyglądu skóry, wręcz przeciwnie. Myję buzie w TOŁPIE, żel+płyn mincelarny. Efekt zadawalający, nowe się nie pojawiają, ale stare się wysusają i pozostawiają przebarwienia.

Owoce uczulające, szpinak również- mydła wysuszające, maści również wysuszają więc na pewno rezygnacja z tych produktów. Zacznij przemywać buzię rumiankiem. Ma działanie gojące, przeciwzapalne, a te plamki czerwone na waszych buziach to ewidentnie stan zapalny. Niestety, na rumianek również można mieć uczulenie więc najpierw zróbcie próbę na zgięciu łokcia.

Odnośnik do komentarza
Gość kaczor12345

Tylko wizyta u dobrego dermatologa moze to zalatwic, mialam takie samo uczulenie. Pierwsza pani dermatolog leczyla mnie sterydami co tylko pogorszylo sprawe. Z uczuleniem borykalam sie pol roku. Dopiero wizyta u dobrej pani dermatolog zalatwila sparwe. Specjalistka zapisala mi antybiotyk po tym uczulenie powoli ustepowalo

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...