Jak poradzić sobie z nieśmiałością i niską samooceną?

[Gość anonymous97]

Od zawsze byłam bardzo nieśmiała, miałam problemy z nawiązywaniem kontaktów. Koleżanek była ledwie garstka. Skończyła się podstawówka, znajomości się pourywały. Zaczęło się gimnazjum. Nowa szkoła, nowe środowisko, nowi ludzie - jeszcze większa nieśmiałość. Od samego początku mało z kim potrafiłam się dogadać. Przez prawie trzy lata zaprzyjaźniłam się tylko z jedną dziewczyną. Wiecznie czuję się tu gorsza od wszystkich. Wszyscy są zabawni, wyluzowani, zawsze mają coś ciekawego do powiedzenia. Prawie każda dziewczyna to super laska. A ja czuję się przy nich taka nijaka, nudna, brzydka i do tego chodzę ciągle spięta. Wstydzę się zagadać do kogoś, bo boję się, że nie będę wiedziała o czym rozmawiać, albo że powiem coś głupiego. I do tego ten mój głos :/ Nie potrafię głośno mówić. Nie wiem, co robić, jak z tym walczyć.
Jestem już umówiona na wizytę u psychologa, ale nie wiem czy samą rozmową będzie w stanie mi pomóc

[Komercha]

Jeżeli będziesz chciała coś zmienić to zmienisz, psycholog wskaże Ci jak masz to zrobić. Może popracuj nad swoim wyglądem, zmień uczesanie, może podmaluj się delikatnie czy zmień styl ubierania się. Jeśli dobrze będziesz się czuć w swoim ciele to i samoocena Ci podskoczy.

[Gość Klaudiaa97]

Mam podobnie. Aczkolwiek, jestem uznawana wśród ludzi ze szkoły i niby wszystko jest O.K , ale mam problem z odwagą, grą w siatke itp. Boje się ośmieszenia. Tobie polecam więcej rozmawiać. Z kim kolwiek w domu potem troche spróbuj w szkole, a psycholog to dobra opcja, napewno Ci pomoże!:)