Skocz do zawartości
Forum

Mokry kaszel i zapchany nos u dziecka


Gość PomocyMama

Rekomendowane odpowiedzi

Gość PomocyMama

Potrzebuję pomocy specjalisty :-( juz ponad miesiąc choruję i mi nie przechodzi, jest coraz gorzej, moja córka nawet dłużej ode mnie choruje.Nie wiem co to za wirus, zawsze trzy dni albo tydzień i było po wszystkim, a teraz to porażka... Szczególnie martwię się o córcię, ma ponad 2 latka. Zaczęło się u niej od lekkiego kaszlu, potem katarek, temperaturę miała chyba tylko raz z tego co pamiętam czy tam stan podgorączkowy, potem już był odrywający kaszel. Brała już i antybiotyk i syropy i robiłam jej inhalację i już kilka dni temu było dużo lepiej, prawie już nie kasłała, pani doktor kazała odstawić inhalację, ma brac tylko jeszcze syropek, a tu znowu wszystko wróciło, ma strasznie zawalony nosek, ciągle jej płynie katar i ciągle marudzi, znów zaczyna kasłać "mokrym" kaszlem.
U mnie też zaczęło się od lekkiego kaszlu, chyba zaraziłam się od córci, tak mnie gilgotało w gardle, potem ból gardła i katar, przeszło po lekach i znów to samo, już tyle czasu mnie trzymał ten kaszel... Też brałam antybiotyk, niby grypa, robiłam sobie inhalacje, brałam tabletki i syropy, teraz mam tylko psikać do nosa i łykać jeden syrop, ale to nic nie daje. Pani doktor powiedziała, że muszę do laryngologa jechać jeśli mi nie przejdzie. Zdaję sobie sprawę z tego, że to zatoki, ponieważ miałam leczyć je antybiotykiem (zalecenie mojego laryngologa, ponieważ ciągle mi spływało) już od początku wakacji, ale niestety najpierw wyrywałam ósemki z antybiotykiem, miałam po nim problemy z żołądkiem, okropne skurcze... potem znów zachorowałam i tak wyszło, że już listopad, a ja nie zaczęłam leczyć zatok. I teraz smarkam ciągle i odchrząkuję ropą z krwią... Zawalone mam przez to całe struny głosowe i ledwo mogę mówić, brzmię jak chłopiec przy mutacji. O siebie się tak nie martwię, poradzę sobie, choć jak boli mnie głowa, to nie obędzie się bez tabletek przeciwbólowych i przeciwzapalnych od zatok, już brałam.
Boję się, bo moja pani doktor jest najlepsza w okolicy, ma mnóstwo zaufanych pacjentów, nigdy nie miała problem z wyleczeniem nas, a tu córcia nie zdrowieje, bardzo się boję... Czy jakiś specjalista może mi doradzić co to może być? Może jakoś zbadać oskrzela? U mnie w rodzinie już chyba wszyscy chorowali, babcia nawet leżała w szpitalu, a w dalszej rodzinie mieli krztusiec (córka była szczepiona od krztuśca). Widziałam też, że nie jest jedyna, ponieważ do ośrodka przyszła kobieta też z córeczką przepisać się do tego właśnie ośrodka (wcześniej była zapisana w innym), bo jej córka nie może wyzdrowieć. Czy to jakiś wirus? Pomocy!

Odnośnik do komentarza

Witam Panią Serdecznie:)

Tu potrzebne są dwa kroki, które musi Pani wykonać wspólnie z lekarzem(najlepiej laryngologiem):
1) Przeprowadzić dodatkową diagnostykę.(rtg zatok, wymaz z nosa).
2) Zastosować celowaną, skuteczną terapię.
Nawet po wykonaniu tych dwóch kroków, problem może okresowo powracać, chyba, że jest konkretna przyczyna i się ją zlikwiduje:)
A nie myślała Pani o wykonaniu testów alergicznych??Czasami, taki przewlekający się katar, kaszel(występujący okresowo co roku) bez dodatkowych objawów, może być związany z alergią:)

Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Gość PomocyMama

Moja córcia już dwa razy miała gorączkę od ostatniego razu, jak tu napisałam. Pojechaliśmy do lekarza, dostała silny antybiotyk, wczoraj już było dobrze, kataru i kaszlu prawie nic, bawiła się, szalała, noc przespała ładnie, a dziś znów katar i ten drugi raz gorączka, nie wiem już co robić, boję się, żeby nie trafiła do szpitala :,(
A ja byłam u laryngologa, też dostałam antybiotyk i inne leki, ale na razie tylko trochę lepiej, bo mogę mówić

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...