Skocz do zawartości
Forum

Jak radzić sobie ze stresem pourazowym PTSD


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć nie mogę poradzić sobie z sytuacją, która miała miejsce rok temu. Gdy wprowadziłam się do jednego z domów gdzie mieszkali polacy, wówczas nie wiedziałam,że tak dużo piją alkoholu. Pewnej nocy była libacja alkoholowa i natknęłam się na jednego z mieszkańców obrażał mnie i poniżał, więc mu głupio coś odpowiedziałam i dostałam w twarz, skopał mnie, wybił mi zęba i naruszył szczękę. Rano nic nie pamiętał a ja z stamtąd uciekłam. Później był też agresywny jak wróciłam po swoje rzeczy. Wykręcał mi ręcę itp. Wyprowadziłam się i zmieniłam mieszkanie. I nie dawno ten lęk dał mi o sobie poznać. Kiedy to lokatorzy wyjechali na urlop do Polski. W mieszkaniu, które wynajmowałam mieszkała jeszcze jedna dziewczyna i ja. Zadzwonili do drzwi lokatorzy (litwini) uprzedzić nas , że robią imprezę i będzie głośno. Odpowiedziałyśmy ok i chcialam ich sie pozbyc jak najszybciej z domu. Ale jeden z nich wtargnal pomiedzy drzwi (mam pierwsze drzwi rozsuwane a drugie zamykane na klucz) byl agresywny i pod wplywem alkoholu jak i jego kolega. Glupie zaczepki,zamklam drzwi ale zaczeli nas nachodzic i dzwonic i pukac i trzaskac nam w szybe piesciami. przerazilam sie bo doskonale wiedzieli,ze nikogo innego nie ma w domu i ze jestesmy same. Bylysmy przerazone a ja znowu przezywalam podobna sytuacje co rok temu. Nie chce sie tak czuc, jak moge o tym zapomniec? Nie moge sie skupic na pracy, boje sie wychodzic z domu, ze mi cos zrobia, serce mi bije jak oszalale. I wstydze sie do tego przyznac ale nie radze sobie z tym. Do kogo powinnam się zglosic? Kto może mi pomóc? Pomóżcie bo czuje że oszaleje...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...