Strach, wahania nastroju i problemy z okazywaniem emocji

[Gość Adam1234]

Witam,mam 17 lat.Chciałbym zasięgnąć porady.Od pewnego czasu zauważyłem zmiane swojej osobowości.Stałem się bardziej introwertyczny,od 13 roku zycia wychowuję się bez matki i ojca,mieszkam z babcią.W dzieciństwie byłem wyśmiewany i poniżany .Od owego czasu właśnie nie lubie zbutnio przebywać wśród ludzi,jestem zamknięty w sobie,ciężko mi nawiązać kontakt.Mam wachania nastrojów,czasem jestem bardzo szczęśliwy a czasem strasznie przygnębiony.Brakuję mi samoakceptacji,przeszkadza mi jak ludzie o mnie rozmawiają albo się patrzą.Często też pale marihuane,miałem jeszcze kiedyś małą przygodę z morfiną.Czasem odczuwam strach z niewiadomego powodu,trząsą mi się ręce , mam przyśpieszony puls.Nie potrafię zbytnio tez okazywać emocji.Od penwego czasu jeszcze rozmawiam ze soba,prowadze najzwyklejszy dialog(może raczej monolog..),no różne tematy poprzez rozmyślanie nad sobą po kolor świateł drogowych.Sądzę ,że w miare dobrze wszystko opisałem..Z góry dziękuje za odpowiedź

[Komercha]

piszesz że to się dzieje od pewnego czasu? A może to jakies wydarzenie tak na ciebie wpłyneło, że wywołało takie zmiany? Może ktoś coś Ci powiedział niemiłego, albo coś zobaczyłeś?

[Tarja]

Po pierwsze zrezygnuj z używek, marihuana i morfina uwierz, nie są dobrym rozwiązaniem, bo przez nie ten Twój stan może się pogarszać. To, co się teraz z Tobą dzieje może wynikać z doświadczeń z przeszłości, a także z kwestii braku tego, co jest dla Ciebie ważne. Zamykasz się w sobie, bo nawarstwiają się w Tobie emocje takie jak brak samoakceptacji, strach przed innymi, może strach przed jakimiś wytykaniami palcami, może strach przed poczuciem bycia gorszym - tego nie wiem, bo nie poznałam Cię na tyle aby powiedziec wprost i wiadomo, że mogę się mylić, ale to co opisujesz na pewno wynika z kwestii emocji i psychiki, być może właśnie z doświadczeń z przeszłości, które Cię zablokowały i skupiły na sobie, do tego marihhuana może pwoodować właśnie uczucie pustki, brak emocji, taką obojętność, apatię i właśnie zamykanie się w sobie. Powinieneś odstawić to raz na zawsze i nabrac pewności siebie popracuj troche nad postrzeganiem siebie, doceń siebie i zaufaj sobie, nawiąż znajomosci staraj się wkręcić w fajne towarzystwo, w którym poznasz fajne osoby i zobaczysz, że Twoje samopoczucie się poprawi. jeśli te wahania nastrojów, dialogi itd będa się nasilały, warto skonsultowac się z psychologiem, możliwe, że to mogą być objawy nerwicowe.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Tak jak napisała Tarja - odstaw narkotyki. Mogą one wzmacniać nastrój depresyjny.
Również uważam, że to co teraz odczuwasz może być wynikiem Twojego dzieciństwa.
Nie napisałeś, dlaczego wychowywałeś się bez rodziców, ale podejrzewam, że bez względu na przyczynę potraktowałeś to jako odrzucenie i czułeś się niekochany. Dojrzewałeś i zabrakło Ci również męskiego wzorca. Do tego dochodzi poniżanie przez rówieśników. Efektem jest brak zaufania do ludzi, jak również strach przed nimi i zamykanie się w swoim wewnętrznym świecie.
Ja radziłabym Ci porozmawiać z psychologiem, aby uporządkować swoje uczucia i nauczyć się samoakceptacji.
Pozdrawiam