Padaczka menstruacyjna

[Gość kl...an]

Moja córka (21) od ok. czterech lat ma problemy neurologiczne (padaczka). Drgawki (aura) pojawiają się zawsze w okolicach miesiączki. Niestety jej neurolog jakby nie zauważa współistniejącego zaburzenia hormonalnego. Dlatego jedyną reakcją na pojawiające się (mimo leczenia) drgawki jest zwiększenie dawki leku przeciwpadaczkowego (Keppra). A tu się okazało, że dopiero jak zaczęła brać Yasminelle (bo pojawiły się cysty na jajnikach), zniknął problem neurologiczny. Dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak padaczka menstruacyjna. Czy mógłbym uzyskać więcej informacji? Przecież jeśli na tym polega problem mojej córki, dalsze zwiększanie leków przeciwpadaczkowych mija się z celem. Czy problemem jest nadmierny poziom progesteronu? Czy może za niski? Nie wiem, czy mam rację, ale córka mogłaby przyjmować jakąś niską dawkę leku na padaczkę (w czasie terapii lekarz zalecił połączenie depakiny, którą brała wcześniej, z lamitryną - efekt: poważne uczulenie, złe próby wątrobowe) plus lek hormonalny. Będę wdzięczny za poradę, pozdrawiam, Jan K, Lublin

[DoctorQuinn]

Witam!
Według badań u prawie 12.5% kobiet z epilepsją rozpoznawana jest tak zwana padaczka menstruacyjna.
Ogólnie mówiąc progesteron i testosteron powodują podwyższenie progu pobudliwości drgawkowej. Estrogeny zaś powodują obniżenie tej pobudliwości.
Zależności hormonalne są jednak niezwykle skomplikowane i nie można tych prostych założeń bezpośrednio przekładać na terapię bez bardzo szczegółowych badań. Proszę się zatem skonsultować ze specjalistą endokrynologiem, który dokładnie zbada córkę, zleci liczne badania hormonów, a następnie wyda opinię dla lekarza neurologa.