Ból w okolicy serca po marihuanie

[Gość Karasov]

Wczoraj po miesięcznej przerwie niestety znowu zapaliłem najprawdopodobniej marihuane, najgorsze objawy czyli utrata świadomości i kontroli, ustąpiły wczoraj, aczkolwiek nie przespałem nocy, ponieważ czuję ból w okolicy serca, choć jego praca wydaje się być normalna. Nie mam żadnych stanów lękowych tylko to serce. Czy to przejdzie, czy mam skonsultować się z lekarzem? Jeśli tak to z jakim? Czy lekarz po wykryciu u mnie marihuany (jeśli to była marihuana, a nie jakaś chemia) wezwie policje?

[pink elephant]

moim zdaniem to przejdzie ale nie pal wiecej bo dostaniesz jakiejs zapasci widac masz za słabe serce. powinienes pojsc do rodzinnego robic ekg ewentualnie aspargin sobie kup. Lekarz nie wezwie policji co go to w sumie obchodzi co robisz ze swoim zyciem rownie dobrze mogles byc na wakacjach w holandii i tam zapalic. to Twoja sprawa

[Gość Karasov]

Byłem w szpitalu na tydzień porobiłem wszystkie badania, z wyników wyszło, że wszystko okej, dokuczały głównie dolegliwości natury psychicznej, przez te substancje.