Skocz do zawartości
Forum

Strach przed wszystkim


Gość abdc

Rekomendowane odpowiedzi

Boję sie wszystkiego, najchętniej nie wychodziłabym z pokoju, a jednocześnie jest mi strasznie cężko z powodu braku znajomych i jakichkolwiek zajęć ale muszę się uczyć.. mam wakacje, egzaminy we wrześniu, chłopak jest daleko, rzadko się widujemy, on sobie prowadzi całkiem bujne życie a ja czasem nie mam nawet z kim pogadać cały dzień. na nic prawie nie mam pieniędzy, moja rodzina jest biedna. boję się ciągle, najbardziej wieczorami gdy zgaszę światło wszędzie widzę pustke i śmierć.

Odnośnik do komentarza

Strach to jedynie wytwór ludzkiej wyobraźni. Gdy jak piszesz "gasisz światło" zapada ciemność, a człowiek boi się nieznanego. Żeby przestać się bać, musisz walczyć ze strachem. Inaczej nigdy nie zniknie. Nie potrzeba tu wielkiego poświęcenia.
Na początek proponuje zmianę podejścia.
Gdy jest ciemno widzisz "pustkę i śmierć". Nie boisz się tego gdy jest jasno. Czyli jasno wynika, że to właśnie ciemność ujawnia Twój lęk. Jak więc zmienić podejście? Musisz spróbować traktować obecnego wroga jak przyjaciela. Ciemność towarzyszy nam ZAWSZE, bo ona jest ciągle. W dzień rozświetla ją słońce, ale ona ciągle tam jest, tylko schowana. Stąd gdy jesteś świadoma, że owa ciemność towarzyszy Ci zawsze, dlaczego więc uważać ją za wroga? To w końcu nasz ciągły towarzysz.
Zacznij też sama zauważać jej zalety, bo np. gdy zapada ciemność, jesteś niewidoczna. Nie wiem jakie inne zalety będzie miała dla Ciebie, ale sama musisz je znaleźć.
Najszybszym sposobem by zniwelować ten strach, jest jednak poznanie go. Zdobyj się na wejście np. w ciemne uliczki czy las całkowicie sama. Pierwszymi razami być może zdarzy Ci się ucieć, ale w końcu zauważysz, że za żadnym razem NIE stało Ci się nic złego. Czego więc się bać? Polubisz ciemność, bo ten kto ją polubi zyskuje przewagę nad tymi, którzy się jej lekają :)

Może te sposoby wydadzą się śmieszne czy godne krytyki, jednak kiedyś też bałem się ciemności. To co napisałem pozwoliło mi ją przezwyciężyć. Obecnie pokochałem noc, bardziej niż dzień, a nawet pracuje w nocy. Wystarczy POZNAĆ ciemność i potraktować ją jak przyjaciela, nigdy jak wroga :) Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Od jak dawna to trwa? Czy przypominasz sobie jakies wydarzenie, sytuacje od której to sie zaczeło, od której pojawił sie ten strach? Bo możliwe, że to co opisujesz jest reakcją na jakieś wydarzenia, pojawił się lęk i Cię blokuję, a możliwe, że jest to forma nerwicy, może jest to poczatek jakiejś fobii, np. agorafobii czy fobii społecznej. Zastanów sie czego sie boisz czy ludzi czy wyjscia z domu itp. i w jakim stopniu ten lek jest silny czy utrudnia Ci zycie. Jesli tak, warto by było porozmawiac z psychologiem, bo mozliwe, ze faktycznie jest to fobia lub nerwica, a nieleczona, nasili się i całkiem odizoluje Cię od świata.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...