Klasa zwykła a zintegrowana

[Gość fijołkowa panienka]

Mój synek idzie do pierwszej klasy. Zapisaliśmy dziecko do klasy zintegrowanej gdzie jest 3 dzieci z autyzmem. Na lekcji jest nauczycielka i psycholog. Wszystko fajnie ale moja kolezanka od razu do mnie ze zle zrobilam ze te klasy nic nie ucza bo nauczyciel ociaga sie z materialem aby dzieci z problemami mogly nadgonic i ze moje dziecko nie bedzie sie rozwijalo tak jakbym chciala. Bardzo sie przestraszylam, prosze o opinie czy faktycznie tak jest?

[Kaja]

to zalezy od dziecka i od nauczycielki wazne jaki poziom ma ogolnie szkola jesli naucyzcielka sobie nie radzi moze tak byc ale jesli jesrt to babka ktoraa dzieli zadania na 2 grupy to mysle ze bedzie ok

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Zazwyczaj w przedszkolach z grupami zintegrowanymi jest tak zwany "cień" (w tym przypadku za pewne jego funkcję przejmuje psycholog), którego zadaniem jest czuwanie nad dziećmi z autyzmem czy Zespołem Aspergera. Dlatego nie musisz się obawiać, że nauczyciel nie będzie realizował programu nauczania. Poza tym klasy zintegrowane to okazja do uczenia dziecka akceptacji inności.
Pozdrawiam

[dzika nutria]

wez nie posylaj tam dziecka bedzie na niskim poziomie moja ciotka corke tam wyslala tzn do takiej klasy i byla masakra nic sie nie uczyli