Skocz do zawartości
Forum

Nadmierne podniecenie w teatrze


Gość Autor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem. Nie chodzę do kina, czy teatru bo w tych miejscach odczuwam niekontrolowane podniecenie do tego stopnia, że boję się, że będę miał wytrysk (mam takie wrażenie). Nie chodzi o treść spektaklu, czy filmu. To nie ma znaczenia. Dlaczego tak jest? Jak mam z tym poradzić. Unikam kina i teatru, ale to nie jest chyba normalne? Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza

Myślę, że po prostu bardzo przeżywasz to co się dzieje nie tylko jeśli chodzi o akcję. W przypadku teatru może podniecać bliskość z artystami, ich bezposredni kontakt z widzami, może także strój. Zastanów się czy każdy film Cię podnieca czy może taki w którym są jakieś przebrania/kostiumy. Może to być też kwestia aktorów bądź aktorek a może to być także nakręcanie się, że idziesz do kina, do teatru, miejsca wyjątkowego, dla wielu ludzi magicznego. Sama obecność w tychże miejscach może Cię w jakiś sposób pobudzać. Jeśli obawiasz się, że będziesz bardzo podniecony warto zbadać się hormonalnie czy wszystko jest w porządku, a także zastanowić co Cię najbardziej podnieca - miejsce, aktorzy itp. Czy np. oglądając ten sam film w tv też jesteś podniecony? Jak już spróbujesz nakreślić co konkretnie Cię podnieca dobrze by było nie zwracać na to uwagi, traktować to jako coś oczywistego i z czasem podniecenie powinno przejść, jeśli Ci to przeszkadza możesz poradzić się seksuologa.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Nie ma znaczenia treść filmu, czy aktorzy w nim występujący. Ten sam film obejrzany w domu nie powoduje u mnie takiej reakcji. Chyba chodzi o ludzi i moją obecność wśród nich.
Wkrótce biorę ślub i mam czytać w Kościele. Przeraża mnie ta sytuacja. Obawiam się występu publicznego. Boję się, że mogę zareagować tak, jak na kino, czy teatr.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedź. Sytuacje stresowe nie wywołują u mnie pobudzenia. Tak naprawdę wyjście do kina czy teatru nie jest przecież stresujące a w pewnym momencie nagle zaczynam czuć pewien niepokój nie wiem czym spowodowany i muszę opanowywać sytuację. Oczywiście orgazmu nigdy nie było ale jest to stan dużego podniecenia. Na mszę chodzę normalnie i nie ma żadnych kłopotów, a w dniu ślubu gdy będę w centrum zainteresowania myślę że mogę mieć kłopot. Dodam, ze z seksem nie mam problemów.
Wcześniej w szkole czy na studiach nie miałem tego problemu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...