Skocz do zawartości
Forum

Świąd pochwy


Gość helo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, oto jaki mam problem.
W grudniu 2011, w święta odczuwałam ogromny świąd, miałam dużą ilość wydzieliny, która nie miała nieprzyjemnego zapachu, wyglądała jak twarożek. W związku z tym ze tuz po swietach nie moglam dostac sie do lekarza, został mi przepisy gyno pevaryl ( to były 3 globulki) przez moja znajomą ktora nie jest ginekologiem ale w zwiazku z tym ze strasznie bylo to nie przyjmne musialam cos wziąć.

Wzięłam 3 globulke na noc i rano dostałam okresu więc nie wiem czy zadziałała. W każdym razie po okresie wróciły z powrotem objawy: świąd, zauważyłam że mam krosteczki takie malutkie albo pod skórą, nie było tylko tej wydzieliny. Dostałam od ginekologa: clotrimazolum GSK,Gunalgin,masc pimafucort i do polykania Sumamed i fluconazole.

Po kuracji dolegliwosci nie minely. Moze w sposob minimalny, ale bardzo minimalny. Dalej byl świąd. Powiedziano mi byl zrobila posiew z pochwy, ten wykonałam, i dostałam recepte na lek robiony, trudno mi odczytac ale skladal sie z augumentinu, metronidanalu, nystatyny,lectroi, acidi barici, but. cacao, Lek ten mi pomogl najwiecej z tych wszystkich. Ale dalej czyłam świąd.
Wynik posiewu:
1. Escherichia coli - liczne

Antybiotyk/ mukostatyk 1

MIC/BP

Amoxycylina/ kw. Klawulanowy S <=8/2<br /> Ampicylina S <=8<br /> Ceftazydym W =1
cefaleksyna W <=8<br /> Cefuroksym parent. W <=8<br /> Gentamycyna W <=2<br /> Norfloksacyna W <= 0.5<br /> Piperacillin W <=8<br /> Piperacillin/tazobactam W <=8/4<br /> Trimethhoprim/sulfametoksazol O >4/76
Uwagi do antybiotyków:
Brak wzrostu grzybów drożdżopodobnych
Braz wzrostu gardnerella vaginalis
Brak wzrostu flory beztlenowej

Poszłam do lekarza i dostalam recepte na 6 globulek pimafucin i masc pimafucort. Troche pomoglo. Czasami jednak odczuwam świąd, jest on krótkotrwały, nie jest tak uciążliwy jak ten pierwszy z grudnia kiedy juz nie moglam wytrzymac i nie wiedzialam juz co mam ze soba zrobic.
Ten świąd w grudniu był w wewnetrznej czesci warg, ten obecny jest na zewnetrznej. Wydaje mi się, że mam jeszcze malenkie krosteczki i ze wewnatrz warg jest bialawy nalot.
Poszłam do ginekolga - stwierdziła, że te krosteczki itd. to jest normalna budowa pochwy i troche się moze tez zdenerwował tym ale wg mnie to nie jest normalne i moze nigdy az tak bacznie swojej pochwie sie nie przygladalam ale wydaje mi sie ze nie powinno czegos takiego byc. Przy okazji badania zadrapał mnie w środku czy coś takiego i troszke krew mi leciała przez 2 dni.Na temat swiadu - wzruszyl rękami. Czyli nic mi nie pomogl. Powiedzial zeby dalej mascia pimafucort smarowala. I smaruje, dzis jest 4 dzien, 3 razy na dobe. Świąd pojawia się około 3 razy dziennie. Zwykle pol godziny po tym jak w stane, popoludniu i wieczorem jest najsilniejszy. Ale tak jak mowie- jestem w stanie to wytrzymac ale to strasznie niekomfortowe.

Z innych istotnych rzeczy: sugerowano mi ze moze od chlopaka sie zaraziłam, ale to niemozliwe, bo jeszcze tego nie zrobilismy, więc jestem dziewica,studiujemy w innych miastach, widzielismy sie w pazdzierniku, tylko sie dotykalismy, do niczego wiecej nie doszlo a potem jak widzielismy sie w swieta to dostalam tych dolegliwosci ale to przed naszym spotkaniem i wiadomo od tej pory nic nie robimy bo nie chce go zarazić.

W roku 2011 brałam duzo antybiotykow - chyba 4 bo ciagle jakies przeziebienie mnie łapało wiec moze to wplynelo na spadek odpornosci ?

Brałam tez duzo furaginy bo mialam baketrie w moczu, w koncu poszlam do urologa i powiedzial ze to nadrazliwosc pecherza i dal mi Ditropan, ktory wysuszal mi gardlo, nos itd. Ja w tym czasie bralam jeszcze taka szczepionke do picia w zwiazku z tymi przeziebieniami i musialam ditropan odstawic. Miałam isc kontyunowac leczenie pecherza ale dopadl mnie ten problem ginekologiczny. Póki co pęcherz sprawuje się dobrze, nie chodze co 5 minut do toalety jak to czasami bywalo, ale chodze troche czesciej niz kiedys. Bardzo duzo piije wiec to tez pewnie na to wplywa.

Biore wit.c raz dziennie i uro up raz dziennie.
Biore tylko prysznice od kąd tylko pamiętam, wczesniej uzywałam mydla, od miesiaca uzywam płynu do higiney intymnej z AA, moze czegos innego powinnam uzywac?

Bardzo proszę o pomoc, czy mam isc zrobic posiew jeszcze raz, teraz czy za 2 tygodnie jak skoncze masc ? Czy moze isc do innego ginekologa ? Czy po prostu poczekac ? Moze uzywac czegos w rodzaju lactovaginal ? Czy nie mozna tego z mascia pimafucort uzywac ?Teraz zaczyna mnie to bardzo martwic, nie chce zeby sie to przerodzilo w inna chorobe.
Bardzo prosze o pomoc.

Odnośnik do komentarza

Witam Panią Serdecznie:)

Po pierwsze chciałem bardzo przeprosić, że musiała tyle Pani czekać na odpowiedź;)

U Pani problem jest bardzo złożony:
1) Miała Pani bardzo częste infekcje(4 razy antybiotykoterapia)- mogła wpłynąć na zniszczenie naturalnej flory, która chroniła Pani pochwę przed zakażeniami.
2) Występuje u Pani pęcherz nadreaktywny, co także w pewnym sensie jest ryzykiem częstszych zakażeń układu moczowego i narządów płciowych.
3) Nie odpowiedziała Pani na pierwsze leczenie, zakażenia pochwy nawracają.

Najważniejsza w leczeniu jest determinacja i konsekwencja. Gdy za szybko przerwie się lek, objawy mogą powrócić. Dlatego należy stosować leki odpowiednio długo.
Czasami wymagane jest leczenie nawet przez 6 miesięcy w nawracających zakażeniach.
Powinna Pani dodatkowo wykonać sobie poziom cukru we krwi oraz morfologię. Nawracające zakażenia pochwy sprzyjają(cukrzycy, oraz niedokrwistości). Także nie zaszkodzi kontrolne badanie moczu.
Proszę także: ubierać bawełnianą bieliznę, niezbyt obcisłą, podobnie spodnie; po oddaniu stolca papierem toaletowym należy krocze wycierać od przodu ku tyłowi. Środek do higieny intymnej jest ok. Proszę dobrze osuszyć pochwę po każdym umyciu.
Na pewno musi się Pani wstrzymać od współżycia.
Dziwi mnie, że w przypadku kolejnej infekcji i braniu antybiotyku(2011 rok infekcje) nikt nie zaproponował Pani osłony w postaci pre-, probiotyku.
Polecam Pani stosowanie Laci-Bios Femina-W okresie stosowania antybiotyków, leków przeciwgrzybiczych, leków przeciwrzęsistkowych, preparat należy przyjmować na 1 godzinę przed lub 3 godziny po przyjęciu leku i kontynuować jego stosowanie jeszcze 7-10 dni terapii po zakończeniu antybiotykoterapii.
Dodatkowo może Pani spożywać np. kefiry, jogurty.
Tak długi stan zapalny spowodował dużą wrażliwość tego miejsca, dlatego badanie mogło być bolesne.
Proszę jeszcze trochę poczekać i cierpliwie się leczyć. W przypadku braku poprawy, proszę szukać dalej pomocy.
Proszę także zastosować moje porady.
Jakbym Panią zbadał, zrobił sobie wymaz, mógłbym coś więcej powiedzieć.
Czy chce Pani jeszcze coś dopytać??Czegoś nie wyjaśniłem, tak jak Pani chciała??

Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza

powtarzające się infekcje mogą świadczyć , albo o niedoleczonych problemach , bądź o nieskutecznym leczeniu w ogóle ,a także o mocno zniszczonej florze ochronnej dróg moczowo- płciowych. Same jogurty raczej tu nie pomogą- proponuję preparat invag na odbudowę flory bakteryjnej ( jest on lekiem - ma więc udokumentowaną skuteczność) , a także kompleksowe przebadanie narządów moczowo-płciowych w celu podjęcia prawidłowego leczenia .

Odnośnik do komentarza

Ja na odbudowę flory bakteryjnej brałam globulki dopochwowe cicatridina, które w swym składzie zawierają kwas hialuronowy oraz wyciąg z ziół. Bardzo mi pomogły i to w krótkim czasie. Po tej terapii nie odczuwałam już bólu podczas współżycia, nie plamiłam a świąd i pieczenie miejsc intymnych całkowicie zniknęły.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...