Problemy ze snem przy życiu w stresie i lekach psychotropowych

[Gość jo...ch]

Witam serdecznie

Od 3 mięsięcy mam problem ze spaniem często sie w nocy budzę , zaczynam mysleć i nie moge zasnąc stałam sie bardzo płaczliwa szybko sie nenerwuję , nie mam cierpliwości .W pracy przez ostanie miesiące było bardzo nerwowo , pracuje w banku ciągłe naciski na wykonywanie planów , ciągłe niezadowolenie szefa , jestem osobą która bardzo wszytskim sie przejmuje , boiorę wiele słów głeboko do siebie , dodatkowo w małzeństwie mi sie nie układa ciągłe wzajemne pretensje , awantury to wszytko mnie przerosło, jak pisałam wyzej stałam sie bardzo nerwowa i wybuchowa do tego płaczliwa i agresywna . W ostatnim czasie zmieniłam prace nie wiem czy dobrze zrobiłam jestem niezdecydowana nie potrafie podejmowac konsekwentnych decyzji , maż zaprowadził mnie do lekarza lekarz psychiatra przepisał mi deprexolet i venlectine , zarzywam te psychotropy i czuje sie jeszcze gorzej mam problemy z pamięcią i koncentracja chodze otepiała , nie wiem czy powinnam je brać czy wymagam leczenia takimi środkami , prosze o odpowiedż bo sama nie wiem co mam juz robic ?

[Tarja]

Trochę nie rozumiem, dlaczego psychiatrzy tak od razu przypisuję leki zamiast zaproponowac psychoterapię. Nie dziwię Ci się, że to wszystko Cię przerosło, stres i napięcie pracy, zmiana pracy, nowe obowiązki, niepewność co do wyboru, do tego problemy małżeńskie - która kobieta nie miałaby dosyć? Po prostu problemy przyszły całym stadem, nerwy, stres doprowadziły do jakiegoś punktu krytycznego, do tego doszły leki po których czujesz się źle i faktycznie wszystko jest nie tak. Ja bym na Twoim miejscu poszła do psychologa, porozmawiała z psychologiem i niech on oceni czy faktycznie leki sa konieczne i czy masz je brać, jeśli tak - zazywaj je wg zaleceń psychiatry, ale dodatkowo skorzystac s terapii u psychologa. Chodź regularnie na spotkania co tydzien, albo nawet 2 razy w tygodniu. Jeśli jest to mozliwe - weź pare dni urlopu, jesli nie masz takiej możliwości, staraj się z dystansem podchodzić do pracy, nie przejmować się bardzo, starać się tłumaczyć sobie, że wszystko będzie dobrze, że najpierw musisz zadbać o swoje zdrowie. Porozmawiaj także z męzem, na spokojnie, nie kłóćcie się. Cieżkie tematy odłóżcie na później. Porozmawiaj, że potrzebujesz jego wsparcia, ciepła, musisz wiedziec, że on przy Tobie jest. Staraj się wyciszyć, układać wszystko na spokojnie. Wazne jest abyć regularnie korzystała z psychoterapii, bo ona może Ci naprawde dużo pomóc. Leki jesli musisz brac, jesli lekarz i psycholog sa zgodni że Ci pomogą - zaufaj im. To silne leki i wiele osób na początku może czuć się źle, ale organizm się przystosuje i zobaczysz, że poczujesz się lepiej. Bądź silna, spokojem i cierpliwościa wygrasz z wszelkimi przeciwnościami!

[pink elephant]

Może faktycznie idz do psychologa i innego psychiatry zobaczymy jaka oni maja opinie moze te leki sa zbyt mocne dla Ciebie moze zbyt pochopnie zostaly przypisane, dobrze by bylo jakbys porozmawiala z mezem wyjasnila sobie co i jak, zeby oczyscic atmosfere w domu

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam,
Silny stres, który Pani przeżywa z powodu problemów zawodowych i rodzinnych powoduje zaburzenia snu. Z kolei niespokojny, zbyt krótki sen skutkuje drażliwością, obniżeniem nastroju, płaczliwością.
Leki, które przepisał Pani psychiatra, stosuje się zazwyczaj w leczeniu depresji. Czy została postawiona taka diagnoza?
Według mnie powinna się Pani skonsultować z innym psychiatrą lub psychologiem, bo być może nie ma potrzeby by brała Pani tak silne leki.
Pozdrawiam