Ból podbrzusza, wzdęcia, zaparcia i plamienie zamiast okresu

[Gość madzia_81]

Witam
Może zaczne od początku karmie piersią 9 miesięczną córcie od 4 miesięcy miałam regularny okres bardzo obfity cykle 30 dniowe aż do ostatniego razu kiedy w 33 dniu cyklu zaczęłam plamić ale tylko przy wizytach w WC przy podcieraniu na początku była to krew bardzo ciemna jakby stara dopiero 5 dnia pokazała się blado różowa krew. Takie plamienia trwały 7 dni bez żadnych bólów podbrzusza gdzie zawsze mi towarzyszyły przed i w trakcie miesiączki. Czy jest możliwe, że to bardzo skąpy okres a może jakaś inna dolegliwość ? Dodam, że po tym plamieniu zaczeło mnie boleć podbrzusze jak na okres i mam straszne wzdęcia, zaparcia. Myślałam że to może ciąża bo kochamy się z mężem bez zabezpieceń i zrobiłam test 3 dni po ustąpieniu plamień ale wyszedł negatywny. Co o tym myślicie ?

[dadaaria]

zrób test w dniu przewidywanej miesiączki, mozesz powtorzyc z krwi tak dla pewnosci, jesli wyjdzie negatywnie to musisz sie przebadac, moze masz cos z nerkami i krew jest podczas oddawania moczu ?

[Gość madzia_81]

Napewno to nie była krew w moczu. Juz sama niewiem co mam o tym mysles. zrobie jeszcze sobie jeden test tylko niewiem juz kiedy go wykonac i te plamienia zaliczyc do miesiaczki i zrobic w terminie kolejnej spidziewanej czy np.jutro by byl wiarygodny a jak no i po wykonaniu testu udam sie chyba do swojego lekarza to bedzie najrozsadniejsze co mi w tej chwili przychodzi do glowy

[Gość Acha]

Witam! Nie martw się, to nie musi być znów ciąża. Ja też po porodzie miałam dwie normalne miesiączki, a potem już same skąpe. Boli brzuch, ich długość jest normalna, ale są bardzo skąpe. Tak już mam ponad rok jeśli dobrze pamiętam, a w ciąży nie jestem. Widać tak już będę miała po porodzie

[Gość madzia_81]

Nie martwie sie a wrecz bylabym szczesliwa gdybym byla w ciazy tyle tylko ze zaniepokoily mnie te plamienia, ktore pojawilo sie wraz ze sluzem no i ten bol jak na@ dalej sie utrzymuje a dzis mija 15dc to juz chyba nie jest normalne :(

[Pomocna]

to idź do ginekologa...