Brak okresu, biały i gesty śluz oraz skoki temperatury a ciąża

[Ala30]

Ja mam pytanie dość istotne. Miesiączkowałam regularnie co 33 dni zawsze co do dnia a nawet pory tego dnia było to zawsze wieczorem. Moj problem polega na tym że ostatnia miesiaćzka miała miejsce o 21:00 dnia 27 listopada 2011 roku. Trwała 7 dni. Z moich obliczen wynika ze winna pojawić się 30 grudnia 2011 roku. Ale jej nie ma. Przytulaliśmy się bez zabezpieczenia 3,4 grudnia 10 grudnia 17 grudnia 24,25,26 grudnia i zawsze był to ''pełen'' stosunek. Także bez żadnego zabezpieczenia. Co zaobserwowałam? 22 grudnia brązowe plamki na bieliźnie. pobolewał mnie brzuch i odrobinę piersi. Dodam iż przed okresem zawsze miałam tłustą cerę, wypryski, brzuch jednak bolał inaczej niz teraz. zauważyłam spadek temperatury 18 grudnia. Dziś moja temp. wynosi 36,9 stopni Celsjusza. Mam dość dużo białego gęstego sluzu takiego jakby do kleju podobnego i mam takie ''pełniejsze'' piersi. Mocno zasiniaczone wargi sromowe i jest mi od tygodnia od czasu do czasu niedobrze. Oczywiście robiłam testy ciążowe dwa. Pierwszy w poniedziałek 2 stycznia wyszedł negatywnie oraz dziś tj. 5 stycznia również negatywnie. Jesli chodzi o czynniki zaburzające moj cykl to wykluczam wszystko gdyz jestem zdrowa dobrze sie odzywiam bez stresu odpoczynek nie wyjezdzam nigdzie nie bylam nie jestem chora wszystko jest dobrze. Także moje pytanie czy pomino 2 negatywnych testow istnieje prawdopodobieństwo tego ze jestem w ciąży? i kieyd moge smiało zrobic kolejny test? Przeciez jesli bym była powinno juz wykryc ciaże prawda? Co mi radzicie? Ala.

[NikMag]

a masz trochę więcej tych temperatur? Pojedyncze nic nie mówią. Może jakiś wzrost po ich spadku? W dniu owulacji dosyć często temperatura spada a potem wzrasta i trzyma się na wyższym poziomie.

Miałam kiedyś przypadek że miałam w śluzie drobinki krwi a wszelkie znaki mówiły że była owulacja w tym dniu. Jeśli to u ciebie to podobny przypadek to owulacja mogła być około tego 22 i na test mógłby być za wcześnie.

Co do testów, z tego co wiem to może być fałszywy pozytywnie ale negatywnie to jeszcze nie słyszałam, chyba że za wcześnie zrobiony.

[Ala30]

tak po domniemanej owulacji temperatura była w okolicach 36,8 dziś 36,9 ale w sumie nie wiem jak ją określić. Co do tego plamienia 22 grudnia brałam pod uwagę że to moze moment zagnieżdżenia? wyliczyłam ze owulacja prawdopodobnie była 17 grudnia. Co o tym myślisz?

[Gość PorannaRosa]

ja bym zrobiła test z kwi, bo masz sporo objawów moim zdniaem

[Ala30]

Chyba sie zgodzę z Tobą. Dziś rano czy teraz wieczorem mam uczucie ''wymiotne'' jest mi po prostu niedobrze. Jesli chodzi o test z krwi moge go zrobic dopiero w poniedziałek jutro przeciez dzien wolny od pracy a w sobote raczej labolatorium nieczynne wiec jesli nie dostane miesiaczki do niedzieli to zrobię test krwi. Tylko dlaczego dwa testy z moczu wyszły negatywnie?

[NikMag]

myślę że test był już wiarygodny jeśli owulacja była 17 grudnia, ale dlaczego nie masz okresu. Od 22 jest chyba równo 14 dni i mógłby być już wiarygodny ale może zrób badanie krwi, ponoć jest bardziej pewne i wcześniej wykrywa ciąże niż test.

na jakiej podstawie myślisz że owulacja była 17 grudnia. Piszesz o spadku temperatury 18 grudnia, więc możliwe że w tych okolicach coś było. Jeśli mierzysz temperaturę to wiesz chyba kiedy był skok w górę, chyba że nie masz pełnego pomiaru.

O ciąży może świadczyć to że ci temperatura idzie w górę, ale za wcześnie by coś więcej powiedzieć bo takich wyższych temperatur powinno być około 20 po owulacji.

[Ala30]

Radzisz poczekać do poniedziałku za wynikiem krwi? Czy kupić jeszcze w sobote/ niedziele jeden test?

[NikMag]

ja myślę że do poniedziałku to już będzie coś wiadome. Mierz dalej poranną temperaturę. Jak nie spadnie to będzie chyba dobry znak.

[Ala30]

A w sumie powiedz o ile powinna wzrosnąć?

[Ala30]

I pytanie jeszcze jedno mam. Wargi sromowe mam sine bardzo i czerwone i rozpulchnione nabrzmiałe.

[NikMag]

Nie ma konkretnej wartości. U każdej kobiety to jest indywidualna sprawa. U mnie wzrasta średnio o 3, 4 kreski, kiedyś mi wzrastała o 5, 6 kresek. Widziałam przykładowe cykle na necie gdzie wzrastało dosłownie o jedną kreseczkę na termometrze. Po prostu musisz wiedzieć jak jest u ciebie żeby coś stwierdzić. Jeśli mowa o ciąży to też jest indywidualna sprawa.

Nie wiem czy ci się to przyda ale znalazłam niedawno wykresy ciążowe temperatur, trochę tego jest. Podaję link
http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=12&s_id=5&ss_id=8&l=0&

[Ala30]

O dziekuje Ci bardzo a cos moze na temat tej ''opuchlizny'' ?

[NikMag]

o wargach ci nic nie powiem bo nie nie mam pojęcia czy się jakoś zmieniają i jak się zmieniają.

[Ala30]

A bol piersi czy powiększenie rozpulchnienie? Wiesz jak to wyglada? bo w ciagu dnia zdarza sie ze pojawiają sie żyłki bardzo wyraźne piersi mam nabrzmiałe a bolą wieczorem albo rano ale nie przez cały dzien

[NikMag]

napięcie w piersiach to działanie progesteronu, równie dobrze może się pojawić przed miesiączką jak i w czasie ciąży. W ciąży może ale nie musi być więcej progesteronu w tej fazie. Jeśli czujesz że napięcie w piersiach jest większe niż w poprzednich cyklach to możliwe że jest ciąża ale za wcześnie na taki wniosek.

wiesz że te które bardzo chcą i te które bardzo nie chcą być w ciąży to wszędzie się doszukują objawów. Po prostu poczekaj jeszcze trochę.

[Ala30]

W takim razie cierpliwie czekam i dziekuje za odpowiedzi :) Jak bede cos wiedziala na pewno napisze :) Trzymaj kciuki proszę :)

[Gość PorannaRosa]

no napisz napisz. A kciuki bedę trzymać. Długo się staracie?>

[NikMag]

Myślę że jakby owulacja przypadła na ten 17, 18 grudnia to jakbyś miała dostać okres to już by ci ta temperatura zaczynała spadać od kilku dni bo ten wyższy poziom temperatur utrzymuje się około 12-16 dni i już by był albo okres albo pozytywny test. Więc przypuszczam że jednak musiała wystąpić później dlatego ta dezorientacja.

Pozostaje mi tylko życzyć dwóch kreseczek.

[Lek. Piotr Raganowski]

Witam Ala,
Na pewno zaistniało prawdopodobieństwo zajścia w ciąże. Wszystko to jednak są prawdopodobne objawy zajścia w ciąże.
Pewnymi objawami ciąży są:
1)Wykrycie pęcherzyka płodowego w USG-6-10 tydzień ciąży.
2)Wysłuchanie bicia serca płodu przez lekarza- ok 10 tydzień ciąży.
3)Wykrycie ruchów płodu przez lekarza.
4) Dodatni wynik testu ciążowego- lub lepiej oznaczenie poziomu beta-hcg we krwi. Testy mogą dawać fałszywie dodatnie i ujemne wyniki. Czasem dodatni wynik testu może świadczyć o chorobach trofoblastycznych.
Proponuję przyjąć to plamienie 22 grudnia jako miesiączkę i wyznaczyć nowy termin miesiączki. Pod koniec stycznia jeżeli nie pojawi się miesiączka, proszę powtórzyć test a także zarejestrować się do ginekologa, która albo potwierdzi albo wykluczy ciąże. Do tego czasu proponuję zrezygnować z hucznych zabaw i alkoholu:):)

Pozdrawiam Piotr

[Ala30]

Dziekuje za odpowiedź która mnie uspokoiła w pewnym sensie. A co do hucznych imprez alkoholu i innego typu używek to na szczęście nie należe do typu osób które zatruwają swój organizm tym bardziej ze istnieje prawdopodobieństwo że mam malutką fasolkę w sobie :)
Zastanawiam sie tylko dlaczego dwa testy wyszły negatywnie a moja temperatura wzrasta każdego dnia o pewien stopień ?

[Ala30]

to nasz drugi cykl starań

[PawiePiórko]

to na razie na początku starań jesteście:) Powodzenia życzę

[Ala30]

mam nadzieje ze juz sie udalo

[NikMag]

masz może wartości temperatur z poszczególnych dni w cyklu? Wypisz to może można by coś z tego więcej powiedzieć.

Raczej wersja pana doktora z tym że 22 wystąpiła miesiączka jest wg mnie trochę naciągnięta ale nie niemożliwa. Bardziej stawiałabym na plamienie po cyklu bezowulacyjnym, ale wydaje mi się to mało prawdopodobne. Może dlatego że odnoszę się do moich własnych doświadczeń w obserwacji.

[Ala30]

powiem Ci że tez nie moge sie odnosic w 100% do temperatur gdyz niestety :( całego wykresu nie posiadam. jezeli chodzi o mnie i moje obserwacje ciała powiem ze wiem kiedy mam jajeczkowanie poniewaz co miesiąc w okolicach +- 2-3 dni zawsze boli mnie brzuch i jest to rytuał mam wykres temperatur tylko kilku dni wiec to nam chyba nie pomoże. ostatnie kilka dni to co dzień 1-2 kreski wiecej. Tyle moge powiedziec:( Miesiaczka powinna byc 31 grudnia gdzie no zawsze miałam ją jak w zegarku. Mąż nawet smiał sie ze mnie (jako mezczyzna zna sie na tym jak chyba mało który) i zawsze dzien przed @ mowi 'No chodź kochanie bo jutro o tej porze raczej z przytulanka nic nie bedzie'' ;) i zawsze tak jest co 33 dni a teraz?