Skocz do zawartości
Forum

Nadmierne myślenie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jakiś czas temu przechodziłam załamanie nerwowe i od tamtej pory czuje jakby coś mi się w głowie przedstawiało, cały czas mam natrętne myśli, nie mogę się ich pozbyć, gdybam co by było gdyby - myślę nad rzeczami, które kompletnie nie mają sensu, to są dziwne rozkminy. Niektórzy mówią, że to przechodzi jak się pójdzie spać i wstaje się ze spokojna głową, a u mnie jest na odwrót. Nawet byłam z tym u psychologa, jednak wizyta u niego nie pomogła, wg mnie miał bardzo słabe podejście. Ostatnio miałam najgorszy okres w życiu, depresja wróciła, mówiłam narzeczonemu, pytał się co może zrobić, ale co może zrobić jak ja sama nie mogę tego wszystkiego poogarniać w głowie. Jestem DDA po wielu przejściach, w życiu wiedzie mi się dobrze, mam pracę, fajnego faceta, nie mam co narzekać, ale znów powróciły dni, że nie mam siły wstać z łóżka, jednak się zmuszam. Jak poruszam tematy przeszłości, czy mam różne myśli odnośnie życia, dziwne przemyślenia i pytania to narzeczony traci cierpliwość i potrafimy się pokłócić o rzeczy, które nie mają sensu, a ja nie mogę sobie z tym poradzić. Już 2 jak nie 3 tygodnie mam natłok myśli w głowie z choć ostatnio coraz mniejszy, ale i tak to wraca, i wraca... Koleżanka zasugerowała mi żebym poszła do psychiatry wziąć coś na uspokojenie albo w aptece kupić olejek CBD, myślę o tym olejku tylko, czy to jest rozwiązanie? Teraz tyle się mówi o przesileniu i z uwagi na to, że zbliża się jesień to normalne, że pewne rzeczy do mnie wracają, ale czy aby na pewno... W pracy, czy w domu mam co robić, a jednak wszystko sprawia mi trudność, bo nie mogę się skupić

Odnośnik do komentarza
W dniu 7.09.2024 o 10:56, Yuii napisał(a):

Nawet byłam z tym u psychologa,

Cóż, psycholog nie leczy traum, a tutaj wyraźnie widać, że jakaś trauma złamała Cię psychicznie. Potrzebna solidna długa terapia u specjalisty od traum. 

W dniu 7.09.2024 o 10:56, Yuii napisał(a):

depresja wróciła,

W takim razie trzeba isć do psychiatry po antydepresanty i poprosić go o skierowanie na terapie. 

W dniu 7.09.2024 o 10:56, Yuii napisał(a):

Jak poruszam tematy przeszłości, czy mam różne myśli odnośnie życia, dziwne przemyślenia i pytania to narzeczony traci cierpliwość

Bo nie jest psychologiem, terapeutą i nie może sobie poradzić z rolą w jaką go nieświadomie wrzucasz. Domyślam sie, że często masz potrzebę żalenia się, dzielenia smutnymi przeżyciami. Nie zdajesz sobie sprawy jak depresyjnie to wpływa na osobę, która zmuszona jest tego słuchać. Niestety przemyślenia tego typu powinno się dzielić z osobą, która jest w stanie to udźwignąć, czyli ze specjalistą. To depresyjne i nerwicowe samopoczucie samo nie przejdzie, a powiem więcej... będzie jeszcze gorzej. Leczenie jest niezbędne, konieczne i to natychmiastowo! 

 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...