Umowa najmu

[gorg]

Witam, w ostatnim czasie znalazłem się w dość nieprzyjemnej sytuacji, ponieważ wynajmowałem z dziewczyna mieszkanie, ostatnio się rozstaliśmy i ona nagle spakowała walizki i się wyprowadziła. Rozmawiałem już z właścicielem odnośnie wypowiedzenia umowy oraz ze za luty koszt wynajmu zostanie jeszcze zapłacony żebym miał czas na wyprowadzkę. Na początku dogadałem się z dziewczyna, ze zapłacimy po połowie jednak ostatnio coraz bardziej zauważam ze próbuje mnie wystawić żebym został z tym wszystkim sam. Stad tez moje pytanie czy w jakikolwiek sposób mogę prawie się zabezpieczyć? W umowie to ja jestem najemca, jednak znajdują się tam tez jej dane dotyczace zgody żeby tam zamieszkała(imię nazwisko, pesel,nr tel). Na końcu umowy znajdują się nasze dane wraz z podpisami i numerami telefonu. Czy w tym wypadku kiedy mnie wystawi i zostawi ze wszystkim samego mam prawo coś ugrać czy raczej jestem na przegranej pozycji? Dziękuje za informacje i wszelaka pomoc :)

[ka-wa]

Pewnie Ci przyjdzie zapłacić samemu, nie będziesz przecież się ciągał po sądach, a i tak byś nic nie ugrał, bo wynajem był na Ciebie i to Ty jesteś najemcą. 

A kto płaci za wynajem to tylko słowna umowa między wami. 

Ryzyko jest wpisane w każdy aspekt naszego życia. Przeżyjesz, nauczka na przyszłość jak znalazł...