Zmiany nastroju

[Gość Dominika]

Odkąd pamiętam mam ogromny problem jestem osobą nadpobudliwą,gadatliwą i bywam bardzo irytująca. Tylko problem jest taki, że raz mam tzn "ADHD" a za chwilę mam ochotę usiąść w kącie i płakać i mam serdecznie dosyć wszystkiego. Najpierw mam mnóstwo energii i "wszędzie mnie pełno" a za chwilę nagle staje się cicha,ospała i chce mi się płakać z byle powodu.

W dzieciństwie w szkole i ogólnie w sytuacjach stresowych, stres totalnie mnie przesiąkł, niedawno pojawiły się ataki paniki i stany lękowe. 

Przejmuje się każdym słowem i wszystkim, są sytuacje, które są łagodne a moja głowa silnie reaguje i bardzo się męczę.

 

Mam ogromny problem z uczuciami i opanowaniem. Żadne leki z apteki nie pomagają na uspokojenie. 

Jestem zmęczona tym że bywam irytująca przez swoją nadpobudliwość i przez to jak ludzie mówią że jestem głosna chce mi się płakać i jest mi przykro. 

 

Ja nie wiem co zrobić iść do psychologa czy nie wiem... Naprawdę bywa tak że mam serdecznie dosyć wszystkiego i zamykam się w sobie, żeby zaraz znowu być głośną i irytująca...

[Gość Gosc]

Zwyczajnie trzeba pracować nad sobą. Sama musisz się pilnować aby zbytnio nie "zahłystnąć" się swoim pobudzeniem i starać się je utrzymać na normalnym poziomie. Zdaje sobie sprawę że to jest trudne gdyż w początkowej fazie wszystko bez tego pobudzenia wydaje się nudne i bezbarwne. Ale to jest też kolejna kwestia do wyćwiczenia aby w wypadku braku bodźców i ekscytacji mózg nie wpadał w stan depresyjny. 

[Gość Pspala]

3 godziny temu, Gość Dominika napisał:

Odkąd pamiętam mam ogromny problem jestem osobą nadpobudliwą,gadatliwą i bywam bardzo irytująca. Tylko problem jest taki, że raz mam tzn "ADHD" a za chwilę mam ochotę usiąść w kącie i płakać i mam serdecznie dosyć wszystkiego. Najpierw mam mnóstwo energii i "wszędzie mnie pełno" a za chwilę nagle staje się cicha,ospała i chce mi się płakać z byle powodu.

W dzieciństwie w szkole i ogólnie w sytuacjach stresowych, stres totalnie mnie przesiąkł, niedawno pojawiły się ataki paniki i stany lękowe. 

Przejmuje się każdym słowem i wszystkim, są sytuacje, które są łagodne a moja głowa silnie reaguje i bardzo się męczę.

 

Mam ogromny problem z uczuciami i opanowaniem. Żadne leki z apteki nie pomagają na uspokojenie. 

Jestem zmęczona tym że bywam irytująca przez swoją nadpobudliwość i przez to jak ludzie mówią że jestem głosna chce mi się płakać i jest mi przykro. 

 

Ja nie wiem co zrobić iść do psychologa czy nie wiem... Naprawdę bywa tak że mam serdecznie dosyć wszystkiego i zamykam się w sobie, żeby zaraz znowu być głośną i irytująca...

Ostro była... przez kolegę z korpo z ksiaznina

?

[Gość Gosc]

6 godzin temu, Gość Dominika napisał:

Odkąd pamiętam mam ogromny problem jestem osobą nadpobudliwą,gadatliwą i bywam bardzo irytująca. Tylko problem jest taki, że raz mam tzn "ADHD" a za chwilę mam ochotę usiąść w kącie i płakać i mam serdecznie dosyć wszystkiego. Najpierw mam mnóstwo energii i "wszędzie mnie pełno" a za chwilę nagle staje się cicha,ospała i chce mi się płakać z byle powodu.

W dzieciństwie w szkole i ogólnie w sytuacjach stresowych, stres totalnie mnie przesiąkł, niedawno pojawiły się ataki paniki i stany lękowe. 

Przejmuje się każdym słowem i wszystkim, są sytuacje, które są łagodne a moja głowa silnie reaguje i bardzo się męczę.

 

Mam ogromny problem z uczuciami i opanowaniem. Żadne leki z apteki nie pomagają na uspokojenie. 

Jestem zmęczona tym że bywam irytująca przez swoją nadpobudliwość i przez to jak ludzie mówią że jestem głosna chce mi się płakać i jest mi przykro. 

 

Ja nie wiem co zrobić iść do psychologa czy nie wiem... Naprawdę bywa tak że mam serdecznie dosyć wszystkiego i zamykam się w sobie, żeby zaraz znowu być głośną i irytująca...

Borderline, choroba Afektywna dwubiegunową. Idź do psychiatry po diagnozę 

[Gość Fkdp]

Cała Nika.

[Javiolla]

W dniu 22.09.2022 o 11:37, Gość Dominika napisał:

Ja nie wiem co zrobić iść do psychologa czy nie wiem... Naprawdę bywa tak że mam serdecznie dosyć wszystkiego i zamykam się w sobie, żeby zaraz znowu być głośną i irytująca...

Przyczyn może być dużo, trudno zgadywać. Może tym głośnym zachowaniem szukasz atencji bo masz deficyty uwagi i miłości z dzieciństwa. Moze masz CHAD, może cos innego. Tutaj nie ma specjalistów by Cię zdiagnozować. Proponuję wizytę u psychiatry.