Skocz do zawartości
Forum

Dajmy sobie czas


Gość Tak.Nie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Razem z partnerką mieliśmy trochę sprzeczek jak to w każdym związku. Jedne trwały krótko, drugie dłużej bo kończyło się na cichych dniach. Ostatnio doszło to tego, że ciche dni trwały najdłużej bo dwa tygodnie. Zaczęliśmy w końcu rozmawiać ale nadal obwiniając się nawzajem. W końcu partnerka napisała, dajmy sobie czas. Co zrobić w takiej sytuacji, nie odzywać się? Nie będzie to dobre bo ciche dni mnie męczyły. Odzywać się, nie chcę się narzucać skoro prosi o czas. Jak się zachować w takiej sytuacji? Dodam, że na chwilę obecną nie możemy porozmawiać twarzą w twarz.

 

Odnośnik do komentarza
Gość Psychoholik

W jakim jesteście wieku? Jak długo trwa Wasz związek? Co było powodem sprzeczek?

Wstępnie powiem tak. Odczekałbym tydzień lub dwa, po czym odezwał się z pytaniem, jak partnerka dalej widzi Waszą przyszłość. Tym się nie narzucisz. Jeśli odpowie, że jeszcze nie wie, ustal z nią jakiś termin, w którym się zgadacie i podejmiecie decyzję, co ze związkiem. Ważne, aby podejść do sprawy z powagą i ze spokojem. W międzyczasie postaraj się przemyśleć temat, rozważyć sens kontynuowania i podjąć jakieś postanowienia.

Odnośnik do komentarza
W dniu 7.08.2022 o 02:37, Gość Psychoholik napisał:

W jakim jesteście wieku? Jak długo trwa Wasz związek? Co było powodem sprzeczek? 

30 lat. 2 lata w związku. Różne rzeczy, czasem zwykłe pierdoły. Ostatnio zjechałem z trasy po jedzenie i partnerka się oburzyła, że z nią nie konsultuję tylko podejmuję decyzję sam. Wcześniej jej to nie przeszkadzało, ale wtedy było inaczej bo według mnie spieszyło się jej do domu. Jak tylko przyjechaliśmy to nie zjadła tego co kupiliśmy tylko od razu poszła na spotkanie z koleżanką. Tak samo była kłótnia, chociaż kłótnią tego nie nazwę tylko zarzuty z jej strony o moje zdrowie bo mam ostatnio problemy zdrowotne, że nie robię tego i tamtego. Robię co mogę ale czasem jest mi ciężko i chciałbym żeby to zrozumiała, że mam ciężkie momenty. Nie dostałem zrozumienia tylko same wyrzuty jaki to jestem zły, niedobry i nic nie robię w tym kierunku żeby wyzdrowieć. Trochę mnie to zabolało i nastawały ciche dni. W końcu się odezwałem bo nie mogłem tego milczenia wytrzymać ale również ciężko jest się porozumieć. Ja za swoje zachowanie przeprosiłem. Partnerka natomiast w sobie żadnej winy nie widzi. 

Odczekam, żeby mogła przemyśleć pewne sprawy. Zawsze podchodzę ze spokojem, czasem nawet za bardzo. Natomiast u partnerki jest odwrotnie, wręcz wybucha agresją. Ciche dni i czas do dnia dzisiejszego pozwolił przemyśleć mi temat, nie zawsze byłem fair w stosunku do niej i wiem co zrobiłem źle. Zależy mi na niej, dlatego szukam pomocy. 

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 6.08.2022 o 09:48, Gość Tak.Nie napisał:

Razem z partnerką mieliśmy trochę sprzeczek jak to w każdym związku.

Nie w każdym związku. To marne usprawiedliwienie ? 

W dniu 6.08.2022 o 09:48, Gość Tak.Nie napisał:

Jedne trwały krótko, drugie dłużej bo kończyło się na cichych dniach. Ostatnio doszło to tego, że ciche dni trwały najdłużej bo dwa tygodnie.

Ciche dni mają 2 podłoża: albo są próbą manipulacji albo niedojrzałością. Która wersja Was dotyczy? 

W dniu 6.08.2022 o 09:48, Gość Tak.Nie napisał:

Co zrobić w takiej sytuacji, nie odzywać się? Nie będzie to dobre bo ciche dni mnie męczyły. Odzywać się, nie chcę się narzucać skoro prosi o czas. Jak się zachować w takiej sytuacji? Dodam, że na chwilę obecną nie możemy porozmawiać twarzą w twarz.

Szczerze.... dać sobie spokój a nie czas. Co to za związek, gzie sie stale kłócicie, gdzie są obrazy majestatu, gdzie nie potraficie sie dogadać? Jaki sens ma taki związek? Konkretne argumenty poproszę. 

W dniu 8.08.2022 o 13:58, Gość Tak.Nie napisał:

Odczekam, żeby mogła przemyśleć pewne sprawy. 

Radzę nie czekać, ale samemu przemyśleć ? 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...