Skocz do zawartości
Forum

Wzdęcia, zgaga, ból piersi i mdłości a ciąża


Gość Agata

Rekomendowane odpowiedzi

A więc zacznę od początku... Jestem młodą mamą i panicznie boję się ciąży. Już raz wpadłam (chociaż zabezpieczaliśmy się prezerwatywą). Miałam tylko o tyle szczęścia, że dziecko to mam z kimś, kogo kocham i kto kocha mnie. Nie żałuję, nie wyobrażam sobie życia bez mojego maleństwa. Jestem studentką, mam 20 lat, a moje dziecko niedługo będzie miało 2. Kilka miesięcy temu wzięłam ślub i to jest zrozumiałe, że seks i ciąża w małżeństwie to normalka. Problem w tym, iż od czasu porodu panicznie boję się ciąży. Zwłaszcza dlatego, że nie mogę brać tabletek antykoncepcyjnych. Z mężem zabezpieczamy się gumką, globulką, staramy się robić to tylko w dni niepłodne i do tego on nie kończy we mnie. To jak na razie najlepsze zabezpieczenie dla nas. Mimo wszystko boję się. Jednak ostatnio zdążyłam się już uspokoić, bo zabezpieczenie to okazało się skuteczne.
Ostatnio kochaliśmy się 4 dni po moim okresie (wiem, że ktoś może się zdziwić - takie młode małżeństwo i tak rzadko współżyje... ale to wszystko przez mój lęk o ciążę... zamierzam założyć spiralkę, wtedy się może uspokoję). Jak zawsze z globulką, gumką, on nie skończył we mnie i chyba to były dni prawdopodobnie niepłodne (o ile dobrze wyliczyłam, bo z tym nigdy nie można mieć pewności). Minęło kilka dni i nagle rano źle się poczułam tzn gazowało mnie (przepraszam za wyrażenie, ale chcę dokładnie opisać wszystko), potem wszystko się zatrzymało, rozbolał mnie trochę brzuch i zrobiło mi się słabo... w rezultacie czego pobiegłam do łazienki z myślą, że znów mam rozwolnienie (w ostatnim czasie już dwa razy miałam problemy z żołądkiem - grypa żołądkowa i bardzo podobne objawy do tych sprzed kilku dni), ale nie miałam, jedynie trochę rzadszy stolec niż zwykle. Potem jeszcze kolejnego dnia mnie mdliło. Minęło kilka dni i znów dziś źle się poczułam. Nie wiem o co biega. Mam dość wrażliwy żołądek, a potrafię zjeść naprawdę dużo (jakie szczęście, iż mam dobrą przemianę materii ;p).Dodam też, że gdy pierwszy raz się tak poczułam, to potem też rozbolała mnie pierś. Już nie boli. A w nocy miałam zgagę.
Poza tym nie miałam żadnych objawów. Nie boli mnie podbrzusze jak w poprzedniej ciąży. Do okresu jeszcze kawałek czasu, ale piszę tu o moich obawach, żeby ktoś mnie chociaż uspokoił...
Ostatnio mam ciągle jakieś zmartwienia, jestem już kompletnie znerwicowana... Nie mogę teraz zajść w kolejną ciążę. Rodzina wciąż wywiera na mnie presję, żebym na razie nie rodziła kolejnego dziecka. Muszę skończyć studia, jestem młoda... jak ja dam radę z kolejnym dzieckiem? Nie stać nas na nie, co gorsze. Poza tym mój synek jest jeszcze malutki... Bardzo się boję... Przecież tak uważamy za każdym razem... I jeszcze ta myśl o kolejnym porodzie, który zniosłam naprawdę ciężko... i o niemiłym pobycie w szpitalu...

Odnośnik do komentarza
Gość Złośliwa

nie denerwuj się. Jeśli z prezerwatywą nic się nie stało to nie możesz byc w ciąży, po za tym przecież stosujecie globulki i jeszcze stosunek przerywany. Musisz się uspokoić. Twoje objawy mogą świadczyć o jakimś zatruciu czy problemach z żołądkiem. Jeśli chcesz to zawsze możesz zrobić betę z krwi i się dowiedzieć. Ale szczerze wątpię w to że jesteś w ciąży

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...