Skocz do zawartości
Forum

Nie mam cierpliwości do dziadków


Gość imię

Rekomendowane odpowiedzi

Złoszczą się że nikt nie przyjdzie im w czymś pomóc od razu. Nie rozumieją że ktoś pracuje, musi odpocząć od pracy, że przyjdzie po obiedzie. Sami coś zrobią ,a potem narzekają że nikt im nie pomógł a to nie była rzecz nagła. Mówi się im za 15 minut jutro , a oni muszą mieć już. Babcia nie wierzy diagnozom lekarzy , uważa że jest bardziej chora niż jest. Nie chce czekać w kolejce na badania 2 miesiące. Chcieliśmy zapisać ją w innym miejscu gdzie krótsze kolejki, zawieźlibyśmy ją do innego miasta nie zgadza się, na wizytę prywatną nie zgadza się. Uważa że nie chcemy jej pomóc, bo nie daliśmy lekarzowi pieniędzy i badanie miałaby szybciej. Przecież jakby poszła prywatnie to by miała szybciej. Nie rozumiem jej. Lekarz kazał jej się oszczędzać a ona zaraz po zabiegu poszła rąbać drewno, bo zrobi to lepiej, chociaż mogła by kupić gotowe. Dziadek bierze leki jak sam uważa a nie jak przepisał mu lekarz. Nie dzwoni po receptę jak mu się konkretny lek kończy tylko jak skończą się wszystkie, a każdy ma inną ilość w pudełku. A jak go lekarz krytykuje to mówi że on sam leków nie bierze tylko rodzina. Tylko on nie chce żeby rodzina bo on sam wszystko wie. 

Odnośnik do komentarza

Oj, skąd ja to znam. Moja mama ma identycznie. W dzieciństwie gdy zawołała a nie przyszłam natychmiast, to tak oberwałam, że sie nauczyłam biegać niezwłocznie po zawołaniu ?  Teraz już sie tym tak nie przejmuję, choć czasem nadal irytuje. Nabrałam pewności siebie i mówię tonem spokojnym aczkolwiek stanowczym, że teraz mam pracę, wychodzę do lekarza, odpoczywam, cokolwiek... Jeśli jest niecierpliwa jak małe dziecko i zrobi to sama, to jej sprawa. Trzeba się wzajemnie szanować, swój czas, swoje zdrowie. Moze to kwestia tamtych czasów, bo kiedyś dziadkowie rządzili nawet dorosłymi dziećmi. Może to starcze zmiany w mózgu i trzeba sie z tym pogodzić. 

Teraz pytanie: czy dziadkowie zawsze tacy byli i to po prostu ich styl bycia (apodyktyczny, zaborczy)  czy mają tak od jakiegoś czasu? Jeśli to drugie, to czy mogło sie coś wydarzyć co spowodowało u nich takie zachowanie? W jakim oni są wieku? 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Nie wiem jak było w młodości ale odkąd ja pamiętam zawsze tacy byli, że wszystkimi rządzili  ale teraz się to pogorszyło. Mają 80 i 85 lat. Wcześniej robili większość rzeczy sami kiedy chcieli, nie potrzebowali tak pomocy, chcieliby robić tyle co wtedy ale nie wychodzi.  Nie chcą sobie ułatwić bo chcą aby wszystko było jak dawniej. Niecierpliwi są od niedawna ale nie wiem dlaczego. Zapytać się nie da bo zaraz zmieniają temat.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...