Skocz do zawartości
Forum

Problem


Gość Karolina1995

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Karolina1995

Witam zacznę od początku .mam na imię Karolina mam 26 lat jestem mamą dwóch chłopców .Walczę ze sobą od bardzo dawna .Jestem nie szczęśliwa w związku z ojcem moich dzieci .Jest to osoba despotyczna ,alkoholik i naduza dodatkowo narkotyków. Dawno chciałam uciec ale nie mam dokąd .Moja rodzina tak naprawde ma gdzieś to czy daje sobie radę czy też nie .Oczywiście mogę się im zwierzyć ale to na tyle .Mama obiecuje że mi pomoże po czym nic nie robi w tym kierunku , sama siedzi na garnuszku mojej starszej siostry.Nikt nie jest w stanie mi pomóc ,a ja psychicznie nie wytrzymuje.On mnie dobija psychicznie, obraża, grozi, wyrzuca z domu .Nie raz podniósł rękę na mnie .Co gorsze mój 5 letni syn bardzo to przezywa ,bardzo się boi ojca a mi się serce kraja,że nie mam dokąd uciec .Co dzień płacze w poduszkę ,nie raz byłam na takim zdolowaniu ,że pisałam listy samobójcze do rodziny ,do dzieci.Po czym je chowałam jak najgłębiej bo zdawałam sobie sprawę ,że muszę żyć dla dzieci . Jestem bardzo zdołowana ..Czuje się okropnie ,wiele przykrych słów usłyszałam od niego ,a dziś nawet brat stwierdził że jestem nie udacznikiem .Co najgorsze jest to prawda .przestałam walczyć o siebie .miałam tyle marzeń a teraz nie mam już nic .Nawet nadzieję mi zabrano ..czuje co dzień bóle w podbrzuszu nie wiem czy to od stresu,dochodza bóle głowy i kręgosłupa. Nie mam pojęcia co robić .Mam już dosyć życia ,ale nie mogę umrzeć bo mam moje małe promyczki czyli synów .

 

 

Odnośnik do komentarza
Gość HansHans11

Wiem, że to wyda się błahe co napisze ale zmień partnera. Nie ma życia marnować w takim związku. Kiedyś w końcu i tak go zakończysz i będziesz wtedy tylko żałować, że nie zrobiłaś tego dużo wcześniej i żałować tych straconych lat 

Odnośnik do komentarza

Moze podejdz do Mopsu, nie wiem jak oni dzialaja ale moga cie pokierowac. Sa osrodki dla kobiet z dziecmi, dla takich ktore nie maja dokad pojsc.

Najwazniejsze, ze zaczelas szukac pomocy a jak matka jest silna to jej dzieci tez beda.

Odnośnik do komentarza

Proponuję centrum interwencji kryzysowej. Umów sie na spotkanie. Mają tam psychologów, prawników i możliwość przenocowania. Ktoś musi Ci pomóc wyrwać sie od tego tyrana. Ponadto są różne fundacje pomagające kobietom z przemocowego domu, poszukaj w necie, podzwoń. 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...