Skocz do zawartości
Forum

Czy oni mnie lubia czy po prostu sa nielojalni i zrobia ze mna tak samo k??


Gość Kasik

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy mojego chlopaka na biezaco mi donosza co zrobil, co powiedzial czy to o mnie czy ogólnie o wszystkim co sie dzieje. Ja ich nie przepytuje.

Czy mozna im zaufac? Czy ze mna nie zrobia tak jak z nim? Jak poznac ze to oznaka przyjazni a jak, ze zwykly falsz wrodzony??? 

Odnośnik do komentarza
Gość Dziewczyna z Forum

Lubia Cie, Lubia. Taka jaka jestes. Nie wiem, po czym poznac. Nawet alkoholizm by zaakceptowali. Nie ma wady nie do zaakceptowania, jak sie kogos lubi, jako osobe. Ale by Cie zaniesli dzwigiem do koleczka na terapie. Ale Ty Kasik nie masz takiego problemu. Masz za to inne, za duzo myslisz, Czy Cie Lubia zamiast lubic w druga Strone. Autocorrect ?

Odnośnik do komentarza

Moja siostra miała taka sytuację. U niej znaczyło że ja lubią i chcieli dla niej dobrze. Jak potem z chłopakiem zerwała z innych powodów nie z tego co mówili to się okazało że każdy chciał z nią być a tamtemu zazdrościli i nie mogli zrozumieć czemu ja obgaduje za plecami. 

Odnośnik do komentarza

Ja bym nie ufał, skoro to są znajomi twojego chłopaka i Tobie bez zapytania donoszą to twierdziłbym że są zdradliwymi hienami które chcą zepsuć waszą relacje, albo po prostu lubią dupę obrabiać.

Znajdź sobie lepsze grono do zwierzeń bo to jest czerwona kartka na start.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyna.. mylisz akceptacje, lubienie i w ogole wszystko. Sprawdz dobie definicje, wyrazy bliskoznaczne

Ja mogę powiedzieć z całą pewnością, że lubię:

znaczenia:
 

czasownik przechodni niedokonany (dk. polubić)

(1.1) darzyć kogoś lub coś pozytywnym uczuciem
odmiana:
 
(1.1) koniugacja VIa
przykłady:
 
(1.1) Jaś lubi Małgosię.
(1.1) Ona w młodości bardzo lubiła tańczyć.
składnia:
 
(1.1) lubić + B. • nie lubić + D. • lubić + bezokolicznik
kolokacje:
 
(1.1) lubić kolegę / czekoladę / pływać / spacerować / …
synonimy:
 
(1.1) adorować, kochać, miłować, wielbić
antonimy:
 
(1.1) nienawidzić
wyrazy pokrewne:
 
rzecz. luba ż, lubienie n polubienie n, luby m, ulubieniec m, oblubienica ż
czas. lubować się, polubić, znielubić
przym. luby, ulubiony
ims. lubiany
tem. słow. -lubny
związki frazeologiczne:
 
lubić jak psy dziada w ciasnej ulicy
etymologia:
 
prasł. < praindoeur.
por. ros. любовь, ang. love, niem. Liebe
uwagi:
podoba mi się słówko katalońskie: Agradar
Odnośnik do komentarza
W dniu 25.01.2022 o 14:25, Gość Kasik napisał:

Koledzy mojego chlopaka na biezaco mi donosza co zrobil, co powiedzial czy to o mnie czy ogólnie o wszystkim co sie dzieje. Ja ich nie przepytuje.

Czy mozna im zaufac? Czy ze mna nie zrobia tak jak z nim? Jak poznac ze to oznaka przyjazni a jak, ze zwykly falsz wrodzony??? 

A może po prostu powinnaś powiedzieć tym kolegom aby pilnowali swoich zasranych gaci i nie zajmowali się twoim chłopakiem, tylko sobą. Poza tym o ile to jakieś młode chłopaki to mają czesto nasr_ne w głowie, a jeszcze jak są złosliwi to będą tak specjalnie robili i gadali rózne rzeczy. Mogą być też po prostu zazdrośni.

Odnośnik do komentarza
Gość Chichotliwy Chochlik

Zazdrośni, ale o co? Może to wymyślona zazdrość. Nie ma powodu, by być zazdrosnym.

Ja znowóż mam takich śmiesznych kolegów: jednego podczytywałam na forum, pisał pod różnymi nickami. Przyszedł do mnie a w książce akurat miałam spis tych nicków, na zakładce, książka spadła na podłogę i przeczytał je, niechcący.

Teraz on wie, że ja je znam i wypisuje tam różne fikcyjne historie, próbuje zaprojektować swój image. Ale nie wie, że ja wiem, że on wie ? także ja chichram się z tego fikcyjnego image'u, uśmiecham się w środku, trochę fanu z tego miałam. To, co chciał zaprojektować, mówi o nim. Image, swoją drogą, jest możliwy do zrealuzowania, ale to pieśń przyszłości.

Z przymrużeniem oka, i tak, traktowałam te wcześniejsze historie. Mówiłam sobie: o, teraz wychodzi na wierzch jedna z 14 osobowości, ale zaraz schowa się do środka. Ujawni się inna. Ale w rzeczywistości on "trzymał się kupy". Miał jedną osobowość. Tylko w internecie takie kwiatki wyrastały. Choć jeśli chodzi o osobowości emocjonalne, to jakby rozmawiać z kilkoma, w różnym czasie. Ot, taki fenomen.

Odnośnik do komentarza

Myślę, że nie ma się co kłócić ze swoimi koleżankami, kolegami. Nie ma co komu udowadniać kto jest głupi, kto się myli, kto ma lepiej, kto ma gorzej, kto kogo pierwszy olał, kto się odzywa, nie odzywa, znika bądź pojawia, kto ma lepszy piórnik. To jest dziecinne.

Koleżanki i kolegów trzeba szanować, bo z czasem będzie tak, że ci pierwsi znajomi będą się wykruszali, w pewnym wieku będą po prostu odchodzić ze starości, a zwady mogą ukłuć. Chyba, że chcemy odstraszyć ich, mnie taki jeden odstraszał specjalnie, przedstawiał siebie w złym swietle i odstraszył mnie na tyle, że już jestem niegroźna. Tak miał, gdy się podchodziło za blisko.

Nikt nie ma lepiej ani gorzej.

Jeden lubi dużo sportu uprawiać na zewnątrz domu i wybiera sobie osobę, która to toleruje. Wieść może całkiem satysfakcjonujące życie. Nie ma ani lepiej ani gorzej.

Mnie taki sposób funkcjonowania mógłby doprowadzić do grobu, albo do psychiatryka. Wybór więc był między życiem a śmiercią ? ale innym pasuje, to też jest ok. Zważyłam sobie na jednej szali mój dobrostan a na drugiej wszystkie domniemane skarby świata i wybrałam to pierwsze. Żeby było jasne. Nie tłumaczę się, rozjaśniam. Czyjś awatarek miał po prostu wgrany program destrukcyjny dla mnie. Każdy wygrał i każdy przegrał. Taki wynik możliwy.

..aa i jeszcze mamy rozciągłość życia w czasie. Punkt teraz jest tylko w chwili obecnej i czas wszystko zmienia, jest bezlitosny. Jeden ma 5 lat lepiej, drugi w tym czasie gorzej i to rotuje. Nie ma sensu mówić: patrz ja teraz w danym punkcie jestem na dole/szczycie, bo jest czas i następuje zmiana, czas do czasu może działać na naszą korzyść, ale potem i tak materiały biologiczne unicestwia. Zostają ewentualnie informacje, a i to nie jest pewne..

Odnośnik do komentarza
W dniu 25.01.2022 o 14:25, Gość Kasik napisał:

Czy mozna im zaufac? Czy ze mna nie zrobia tak jak z nim? Jak poznac ze to oznaka przyjazni a jak, ze zwykly falsz wrodzony???

Donoszenie nie jest oznaką czyjegoś zaufania, przyjaźni czy lojalności. Zadałabym im pytanie po co Ci to wszystko mówią? Chyba, że chcesz tego i generalnie odpowiada Ci ta kontrola chłopaka ?  Podejrzewam, że mogą tak samo robić w odwrotną stronę. Pracując np. z plotkarami jestem przekonana, że odrabiając tyłek innym przy mnie, obrobią też mój tyłek przy innych. Podobnie gdy na rozmowie kwalifikacyjnej potencjalny pracodawca pyta o poprzedniego szefa i usłyszy serię wyzwisk to jest pewien, że na jego temat ( w razie rozstania) tez pójdzie taka seria ?  

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...